Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Religa chce zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia do 6 proc. PKB

Religa chce zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia do 6 proc. PKB

Wyświetlaj:
odchudzony / 87.206.192.* / 2006-02-10 16:47
zaczynam watpić w reforme służby zdrowia jak słyszę tak odległy cel. 5-6 lat to na jakim poziomie bedzie przez ten czas ta służba. Możeby tak ograniczyć na ten czas koszty pracy w postaci składki zdrowotnej i zacząć ją wypłacać pracownikom, szybciej uruchomią sie wtedy procedury reform
lopez / 193.201.167.* / 2006-02-10 08:29
Byłem w paru krajach tam są szpitaliki, a nie szpitale, u nas molochy, które marnotrawia pieniadze, zarządzanie szpitalami jest po ......., ale dyrektorami są lekarze, nie ekonomiści... gdyby zacząć sensownie tym zarządzać można bymieć wszystko, ale wówczas nie ma mowy o leżeniu w szpitalu bo ubezpieczyciel za to nie zapłaci. W prywatnym szpitalu płaci siedużo robią najnowszymi metodami i po 3 dniach się wychodzi. Koszty jeżeli porównać to do metod tradycyjnych i koszów 10-14 dniowego pobytu w szpitalu, nieobecności w pracy itd. nie wiem co jest bardziej opłacalne dla Państwa i obywatela, ale do takich decyzji i innego zarządzania służbą zdrowia trzeba mieć jaja, a jaj sie ma jak się jest młodym duchem nie zaś skostniałym profesorem. Co to już nic nie potrafi więc jedyna szansa zaistnienia to władza... nie ujmując zasług profesora czas już na emeryturę...
P__S / 156.17.85.* / 2006-02-10 11:16
Szpitale-molochy sa wszedzie na swiecie, rowniez tam gdzie uslugi medyczne sa na najwyzszym poziomie. Ale tak wogole to masz racje. Tyle, ze zmiany, o ktorych piszesz mozliwe sa jedynie po prywatyzacji lecznictwa zamknietego - a tu opor srodowiska jest zadaje sie nieprawdopodobny. Milego dnia.
keruj / 83.29.16.* / 2006-02-09 22:45
Mamy kolejnego fachowca od sięgania do kieszeni podatnika. Po kolejnych reformach niemal wszystkie leki można kupić jedynie na receptę. Trzeba po nią iść do lekarza nawet po lek na biegunkę. W ten sposób wmawia się nam że ilość ludzi chorujących jest tak wielka że środków w budżecie MZ ciągle brakuje. A może by tak zwolnić ze sprzedaży jedynie na receptę co najmniej połowę leków. Wtedy ludzie będą mogli łatwiej stosować zwolnione leki nim choroba zdąży się rozwinąć i nie trzeba będzie iść do lekarza. Mniejsza ilość ludzi chorych, to z kolei mniejsze wydatki na służbę zdrowia. Czas wreszcie przyznać że nie tylko lekarze umieją czytać w naszym kraju.
Każdy kto chce, może bez problemu dotrzeć do opisu każdego leku dostępnego w aptece. Może także czas pomyśleć o tym by już w szkole podstawowej zamiast dodatkowej religii, wprowadzić przedmiot o profilaktyce podstawowych jednostek chorobowych, oraz udzielaniu pierwszej pomocy w nagłych wypadkach.
m / 83.24.37.* / 2006-02-09 23:23
Popieram. Super rozwiązanie.
Liczba chorych gwałtownie spadnie. Zarobią na tym jedynie grabarze.
Przeżyją tylko analfabeci i ci bez dostępu do internetu.

Skalpele są bez recepty.
Więcej zdrowia / 82.177.30.* / 2006-02-09 15:51
Czemu tylko do 6% PKB ? Czemu tylko trochę zdrowia więcej ?
Może by tak finasowanie zwiększyc do 20% PKB ?
Może wtedy ludziom by wystarczyło zdwowia ?

PS Jak chce zwiększyc ilość marnotrawionych pieniędzy to niech płaci ze swoich !!!

Najnowsze wpisy