renta rodzinna po zmarłym ojcu3
zmarł mój były mąż ,był pozbawiony praw rodzicielskich z zakazem osobistej styczności z dziećmi.Ostatni raz był zarejestrowany w urzędzie pracy06.11.2003.z prawem do zasiłku,.Potem nigdzie nie pracował.Od 18.08.2009.został z swojej winy osobą niepełnosprawną,ustalony stopień niepełnosprawności datuje się 04.02.2010-znaczny,-05-R 10-N.W wieku 35lat miał przepracowane ok.9lat .nasze dzieci mają9 i 11lat,ja nie pracuję,a obecny mąż nie zarabia kokosów.Szukam pracy,ale jest ciężko,wcześniej pobierałam na dzieci zaliczkę alimentacyjną.17.05.2010roku były maż popełnił samobójstwo,trując się.Czy mam szansę na rentę dla dzieci?słyszałam o jednorazowej wypłacie,i o rencie specjalnej.Mam szanse? PROSZĘ O POMOC! dzięki
mmm887
/ 212.182.33.* / 2013-04-28 11:18
Witam, ja również mam problem z uzykaniem renty po moim Tacie. Jestem jego dzieckiem, nie mam ukonczonych 25 lat. Moj Tata w chwili smierci mial przepracowane 5 lat w ostatnim dziesiecioleciu, jednak od jego ostatniego okresu skladkowego uplynelo 18 miesiecy i na tej podstawie otrzymalam decyzje odmowna. czy istnieja jakies szanse? studiuje na 2 kierunkach i nie mam mozliwosci podjecia pracy. ponadto otrzymywalam alimenty, ale wraz ze smiercia wygasl obowiazek alimentacyjny. teraz zostalam praktycznie bez srodkow. prosze o pomoc
Uwe
/ 185.135.226.* / 2017-11-25 22:49
Zapytaj Marty Kaczyńskiej,córki pary prezydenckiej,jak ona dostała taką rentę. Info z 1-wszej ręki
Warunków renty w drodze wyjątku nie spełniasz, bo podstawą jest m.in. to, że wnioskujący nie może podjąć pracy lub działalności objętej ubezpieczeniem społecznym ze względu na całkowitą niezdolność do pracy lub wiek ( art. 83 Ustawy emerytalnej ).
Szansa na r. rodzinną byłaby tylko w przypadku wykazania, że w chwili śmierci ojciec miał staż ubezpieczeniowy min. 25 lat, bo wtedy zwalnia to z warunku pozostawania w ubezpieczeniu nie dawniej niż 18 miesięcy przed śmiercią.
Powyższe wynika z art. 57, ust. 2 Ustawy emerytalnej.
bomski
/ 176.103.32.* / 2012-12-18 18:14
Witam
ja tez znajduje się w podobnej sytuacji lecz ja staram się na rentę na siebie gdyż jestem synem mojego zmarłego ojca zmarł on w 2007 a ostatnio raz zarejestrowany był w urzędzie 30,09,2000 o rentę starałem się już po jego śmierci ale wtedy moja prośba została odrzucona ale teraz chciał bym złożyć odwołanie. Okres pracy w ostatnim dziesięcioleciu przed śmiercią wynosi 3 lata i 5 miesięcy więc zwracam się z prośbą o pomoc do was czy istnieje może jakiś akt prawny który może mi pomóc? Proszę o pomoc i z góry dziękuje
Nie bardzo.
1. Technicznie: teraz na odwołanie się jest za późno- tamta decyzja się uprawomocniła, na odwołanie jest miesiąc. Obecnie może Pan po prostu złożyć ponownie/nowy wniosek o r. rodzinną i odwołać się od nowej decyzji odmownej, bo taka będzie.
2. Merytorycznie: ojciec zmarł jak rozumiem w wieku powyżej 30 lat. Decyzja ZUS była odmowna, bo nie spełnił on zarówno warunku uzyskania min. 5 lat stażu ubezpieczeniowego w ostatnim dziesięcioleciu życia ale również warunku, by śmierć nastąpiła nie później niż 1,5 roku od ostatniego ubezpieczenia społecznego.
War. 2 nie obejmuje ubezpieczonego z łącznym stażem 25 lat, war. 1 ubezpieczonego z łącznym okresem składkowym 30 lat.
Co więcej to 'zwolnienie' z war. 1 wprowadzono do ustawy ze dwa lata temu, czyli PO śmierci Pana ojca.
Nic nowego w ustawie w tym zakresie się nie pojawiło.
3. Na koniec- w ekstremalnych życiowo sytuacjach - można uzyskać r. rodzinną w drodze wyjątku- ale wymaga to niezdolności do pracy w stopniu uniemożliwiającym zarobkowanie.
Nie jest tak źle.
Prawo do renty rodzinnej przysługuje uprawnionym członkom rodziny osoby, która w chwili śmierci miała ustalone prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy albo spełniała warunki wymagane do uzyskania jednego z tych świadczeń.
W przypadku byłego męża ten warunek został spełniony- miał orzeczenie i generalnie zdążył uzyskać 5 letni okres składkowy+ nieskładkowy w wieku powyżej 30 lat, kiedy niezdolność do pracy nastąpiła.
Mimo rozwodu dzieci pozostają uprawnionymi. Fakt samobójstwa nie ma tu znaczenia.
Zatem jeśli jakieś inne negatywne szczegóły z historii ubezpieczeniowej zmarłego w ZUS-e nie występują- renta będzie przyznana.
Dodatkowo, jeśli zaliczki alimentacyjne były wypłacane Pani na podstawie zasądzenia wyrokiem lub ugodą sądową, (art. 70 ust. 3 ustawy emerytalnej) to i Pani jest uprawniona do renty rodzinnej.
Tyle, że sumarycznej wypłaty z ZUS-u nie zwiększy to bardzo; dwoje dzieci otrzymywałoby (razem) 90% podstawy świadczenia, Pani "udział" zwiększa go do 95%.
11_11
/ 212.33.95.* / 2017-09-15 13:27
Wydaje mi się że śmierć poprzez samobójstwo dyskwalifikuje możliwość uzyskania jakiegokolwiek świadczenia ZUS. Gdyby tak było, to niektórzy popełniali by samobójstwa dla wyłudzenia świadczenia uzbepieczenia.
Robert Niepublikującybzdur
/ 79.191.254.* / 2018-01-17 21:32
Nadajesz się na polityka. Oni też wypowiadają takie głupoty.
Proponuje najpierw sprawdzić, doczytać a nie publikować takie bzdury.
jejku ale się cieszę za odpowiedz.Alimenty były zasądzone tylko na dziec od 14.11.2002,[jeszcze byliśmy małżeństwem],w dniu 01.11.2009 zasądzono podwyżkę aliment.Czy teraz z związku z tym muszę donieść do ZUSu wyrok alimentacyjny?Wyczytałam też ze potrzebne są tez legitymacje ubezpieczeniowe[pracownicze],wtedy są większe szanse na uzyskanie renty dla dzieci[w moim przypadku].Dlaczego panie w ZUSi nie podpowiedzą?Czy mam się zapytać o rentę dla mnie?Słyszałam też o rencie alimentacyjnej[ma charakter odszkodowawczy]-zorientowałam się,że przysługuje tylko gdy zmarły miał obowiązek alimentacyjny,i zmarł w skutek wypadku[pani w ZUSie nie słyszała o tym,a i w sądzie się zdziwili]Mam nadzieję że wszystkim w podobnej sytuacji uda się jakoś przeskoczyć zawiłe przepisy,i znaleść lukę prawna[na swoja korzyść]Jeszcze raz pięknie dziękuje za ratunek!!!
Przedstawić wyrok alimentacyjny- na tej podstawie będzie Pani uprawniona, a renta o te 5 punktów % wyższa.
Dokumenty dostarcza się tak jak do wniosku emerytalnego- zwłaszcza gdy zmarły nie miał naliczonego kapitału początkowego ( nie wystąpił o to). Czyli wszystko co dokumentuje przebieg ubezpieczenia zmarłego w ZUS- świadectwa pracy, legitymacje ubezpieczeniowe, zaświadczenia od pracodawcy o odprowadzonych składkach, dyplom szkoły wyższej ( lata nieskładkowe ), decyzję rentową itp.
Przyznanie renty rodzinnej raczej pozbawia możliwości otrzymania renty alimentacyjnej. Ale to jakieś mgliste pojęcie. Znalazłem tyle:
"Podstawą prawną żądania renty alimentacyjnej jest art. 446 § 2 k.c., który stanowi, iż osoba, względem której ciążył na zmarłym ustawowy obowiązek alimentacyjny, może żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody, renty obliczonej stosownie do potrzeb poszkodowanego oraz do możliwości zarobkowych i majątkowych zmarłego przez czas prawdopodobnego trwania obowiązku alimentacyjnego."
Ale chodzi tu chyba o żądanie wobec np. sprawcy wypadku, w którym zginął płacący alimenty.
link do K.C.:
http://prawo.money.pl/akty-prawne/ujednolicone-akty-prawne/kodeks-cywilny
Powodzenia.
Dzięki,jestem dozgonnie wdzięczna!!życzę wszystkiego najlepszego w życiu.
hejka.Znów ja.Dziś w ZUSie pani oświadczyła że nie mam szans na rentę rodzinną dla dzieci.Powodem jest zbyt długi okres niepłacenia składek[za długo nie pracował były mąż],od daty śmierci wstecz okres bez składek musi być nie większy niż 18miesięcy.A w tym przypadku były mąż ostatni raz odprowadzone składki miał 06.11.2003roku.Orzeczenie o niepełnosprawności dostał 04.02.2010roku.Zmarł 17.05.2010r.Więc jest to parę lat bez składek.Trochę to zawiłe,miał 9lat pracy[ze składkami],ustalony znaczny stopień niepełnosprawności[z niezdolnością do pracy],W chwili śmierci miał 35lat.Czy faktycznie pani z okienka zusowskiego ma rację???Proszę jeszcze raz o ratunek.
Witam !
No niestety. Miała rację pani z ZUS-u. Teraz dopiero to w ustawie znalazłem. W czwartek opierałem się na stronach www Zakładu...
Art. 57, ust. 1, pkt.3 Ustawy o emeryturach i rentach z FUS.
(tekst tu:http://prawo.money.pl/akty-prawne/dziennik-ustaw/obwieszczenie;marszalka;sejmu;rzeczypospolitej;polskiej,dziennik,ustaw,2004,039,353.html)
Przepraszam zatem Panią, rozumiem zawód, też się trochę ucieszyłem, że te lata składkowe i nieskładkowe mąż zdążył jednak uskładać i że były zasądzone alimenty.
Pozostaje pomoc społeczna. Renty specjalne dostają u nas żony posłów...zauważę gorzko, a nasze składki wcale nie są ...nasze.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Jeszcze jedno: mimo, że były mąż nie napracował się, może pozostało coś w spadku po nim i dzieci są uprawnione. jakieś mieszkanie, udział w gruncie rolnym itp.
Jeśli tak- jest choćby niewielki spadek. Jeśli nawet był jego testament, w którym wszystko przekazał np. nowej żonie- w imieniu dzieci może Pani wystąpić o zachowek.
Dziedziczne są też składki OFE- są takie (odprowadzał je ZUS) jeśli po 1.01.1999 mąż gdziekolwiek legalnie pracował. Wiele tego nie będzie i jeśli miał nową żonę- z automatu połowa z nich zostanie przepisana na jej konto emerytalne.
Przy kwestiach spadkowych proszę jednak uważać na to, czy jednocześnie nie był mąż pozadłużany. Bo wraz z przyjęciem spadku w postaci np. udziału w kawalerce przyjmuje się i długi (np. wobec banku z tytułu kredytu) i saldo takiego spadku będzie ujemne- kolokwialnie- przyjdzie w życiu do tego jeszcze dopłacić.
Trzeba spadek wtedy odrzucić.
Nieodrzucenie skutkuje generalnie jego przyjęciem z mocy prawa po 6 miesiącach od śmierci.
Pozdrawiam
niestety,po nim zostały same długi.Zdążyłam już jednak w imieniu małoletnich dzieci prosić o zgodę na odrzucenie spadku.Już mam wyznaczony termin rozprawy.Jedynie tyle dobrego,że bynajmniej to załatwię pozytywnie.Spróbuję potem wystąpić do dyrektora ZUSu o przyznanie renty specjalnej[wiem że to b.trudne]Pomoc społeczna,to też trudny temat-słyszałam że nawet zaglądają do lodówki[przy przeprowadzaniu wywiadu środowiskowego],to trochę upakażające.W końcu moje dzieci to pół sieroty,szkoda mi zaliczki alimentacyjnej[opłacałam dodat.angielski w Britamie dla chłopców]Postaram się o stypendium we Wrześniu [szkolne],no i już intensywnie szukam pracy.Dziękuję za wsparcie,nawet nie wie pan jaki to balsam na umęczoną duszę!Jeśli coś mi się uda załatwić pozytywnie,to dam znać.Wiem,że jest dużo osób w gorszej sytuacji niż ja,życzę powodzenia,i podziwiam za hart ducha.Ukłony.
Ula147258369
/ 46.112.40.* / 2010-06-20 18:26
ZUS do lodówki nie zagląda, a jeżeli występuje się z wnioskiem o jakiekoliwek świadczenie trzeba spełnić wymagane ustawą warunki. To nie są grymasy czy fanaberie panienki z okienka, ona też informuje zgodnie z przepisami. Wywiady są przeprowadzane przez Opiekę Społeczną. Jeżeli wystąpi Pani o świadczenie w drodze wyjątku niestety musi Pani sama opisać sytuację majątkowa swojej rodziny bo jest świadczeni8e wyjątkowe a NIE zapomoga.
Witam
Jestem po części w podobnj sytuacji, nie znam prawa i nie wiem już sama gdzie mam szukać pomocy. Jestem po rozwodzie, mam 10 letnią córkę i do tej pory otrzymywała alimenty od ojca. Niestety 13 maja ojciec mojego dziecka zginął w wypadku.wiem, że muszę starać się o rentę, a teraz pytanie o jaką? Od kilku lat ojciec dziecka przebywał za granicą, niestey nie wiem gdzie pracował i czy pracował legalnie, Nikt z jego rodziny nie jest w stanie udzielić mi informacji. Nie wiem co mam teraz zrobić, czy składać dokumenty do najbliższego ZUSU, czy też mogę starać się o rentę międzynarodową. Może ktoś był w podobnej sytuacji. Proszę o pomoc
Izabela Katarzyna
/ 31.178.225.* / 2018-10-19 16:06
Ja złożyłam wniosek o rentę do zusu, napisałam oświadczenie źe nic nie wiem na temat okresów zatrudnienia ani miejsc pracy byłego męża,to ZUS wysyła zagranicę zapytanie o składki, ty tylko złóż wniosek
dora1974
/ 83.21.20.* / 2010-06-27 22:07
Odpowiedź dla anki1177.
Czy ojciec twojego dziecka zginął w wypadku w pracy? Jest to ważne bo jeżeli był to wypadek w pracy to nie musiałby zmarły spełniać warunku udowodnienia 5 -ciu lat w ostatnim dziesięcioleciu ani 18 m-cy od ostatniego zatrudnienia.
HEJ.Trudna sprawa Aniu.Dużo niewiadomych.W powyższych wypowiedziach Wiwana,pojawiło się pojęcie renty alimentacyjnej.Twój ex był dłużnikiem alimentacyjnym,gdyby nie był sprawcą tego wypadku,wtedy może istniałaby szansa?[aby zaskarżyć sprawce]Radzę ci poszukać pomocy u radcy prawnego.Może gdzieś w okolicy masz radcę,świadczącego usługi[za darmo]w caritasie.Popytać nie zaszkodzi.A z drugiej strony,trochę to nie w porządku,że pół sierotki ponoszą odpowiedzialność za błędy nie odpowiedzialnych rodziców Pozdrawiam[ja dalej walczę]
Tak jak w przypadku Ewyss, może niestety nie być spełniony maksymalny okres ( 18mc) bez składek przed śmiercią. Choć dużo bardziej prawdopodobny jest ( wnioskując z wieku córki ) niespełniony wymóg minimalnego w ogóle stażu ubezpieczeniowego byłego męża.
Wniosek o rentę rodzinną warto złożyć, choćby z ciekawości, czy składki były odprowadzane.
Na zasadzie koordynacji międzynarodowej świadczeń- jeśli były mąż pracował za granica legalnie- będzie po tym ślad w ZUS, i rentę występuje się do ZUS, gdyż jest to ubezpieczyciel w kraju zamieszkania sieroty. Więc ta "międzynarodowa renta" i tak byłaby z ZUS-u.
Pani Ulu,proszę przeczytać uważniej tekst,a potem udzielać się na forum.Czytanie ze zrozumieniem tekstu,to nie trudna sztuka W powyższej wypowiedzi ,pisałam iż SŁYSZAŁAM że pomoc społeczna,a nie ZUS zaglądają do lodówki.Zdaję tez sobie sprawę,iż w Polsce obowiązują pewne ustawy,według których funkcjonuje nasz wewnętrzny system.Nie bądżmy hipokrytami,nie jest on niestety doskonały..Nie nazwałam tez pani z okienka zusowskiego,[bynajmniej jak dla mnie-obrażliwie!]panienką z okienka,a jej wypowiedz w mojej sprawie fanaberią,lub grymasem.A o świadczeniu w drodze wyjątku,nie wypowiadałam się jak o zapomodze.Nie mylę pojęć,i mam rozeznanie co daje ZUS a co opieka Społeczna.Zapraszam jeszcze raz do przeczytania ze zrozumieniem powyższych wypowiedzi.
Urszula650
/ 188.146.66.* / 2016-04-25 04:30
Czy jeśli ojciec zginął w wypadku i był ubezpieczony w urzędzie pracy bo pracował na czarno czy da radę załatwić dzieciom rentę były też alimenty na mnie i na dzieci,podpowiedzieć?
Był bezrobotnym z prawem do zasiłku, stypendium stażowego, czy bez ?
Wypadek był przy/w pracy, czy niezwiązany z tą pracą na czarno ?