Łukasz294
/ 109.231.18.* / 2015-06-25 15:47
Od zawsze mówię, że należy zlikwidować ZUS i nie zabierać na siłę własnych pieniędzy ludziom.
Uważam, że każdy dorosły człowiek potrafi sam zdecydować jak, czy i ile oszczędzałby na emeryturę.
Chcesz oszczędzać do skarpety - proszę bardzo, chcesz inwestować na giełdzie z odpowiednio wyższym ryzykiem - również, to Twoje pieniądze. Oczywiście znalazłoby się sporo firm prywatnych, które opracowałyby specjalne plany oszczędzania na emeryturę. Tutaj jednak nikt nie będzie nikogo zmuszał, jak ma oszczędzać i czy ma to robić. Znajdzie się sporo osób, które po prostu przehulają swoje pieniądze - no cóż, ich wybór.
Wtedy człowiek sam by decydował czy może przejść już na emeryturę (problemy zdrowotne, brak sił do pracy) lub zrobić sobie wolne i wziąć sobie część zebranych środków, a później przy dobrych wiatrach wrócić na rynek pracy/założyć własną działalność.
Pomysł być może wydaje się zbyt rewolucyjny i nierentowny, ale pomyślcie ile pieniędzy jest wydawane na miliardowe przetargi, miejsca pracy, budynki ZUSu. Po odjęciu tego i braku konieczności dopłacania z budżetu do emerytur, może się okazać, że wyjdzie to zdecydowanie taniej dla budżetu.
Problemem jest natomiast wypłacanie świadczeń osobom, które już dostają emeryturę wg obecnych zasad. Teoretycznie możnaby im wypłacić ich własne, uzbierane pieniądze, ale praktycznie (nie)wiemy jak jest z aktywami w ZUSie...
Tak czy siak można to rozłożyć na etapy. Wszystko wymaga skrupulatnych wyliczeń, ale wydaje mi się, że ma szansę na powodzenie.