aqu@
/ 83.245.242.* / 2015-06-25 15:29
DO wj933/ Zapomniałeś doliczyć koszty trzymania ZUS-u, pobudowane pałace, gigantyczne premie, szkolenia zagraniczne, spotkania integracyjne .Pracuję w Finlandii, w mieście ok 30-to tysięcznym , urząd dla bezrobotnych:pracuje pięciu urzędników,w małym budynku, urząd podatkowy na cały okręg to ok 30 pracowników.Ja nie muszę rozliczać się z podatku, robi to urząd podatkowy(Vero)przysyłając mi gotowe rozliczenie, jeśli mam coś do odpisania, zaznaczam i odsyłam.Nie ma okazałych urzędów.Nie ma chamstwa i traktowania mnie jak potencjalnego oszusta.5 mln ludzi,starcza na drogi, na emerytury, a opieka nad seniorami..tylko pozazdrościć . Nie ma złodziejstwa i takiego sobiepaństwa, rząd ma kontrolę nad tymi instytucjami.Prawo jest jasne i proste i wszyscy je przestrzegają.Czy tak trudno zrobić podobnie w Polsce?Czy ZUS musi bez jakiejkolwiek kontroli szastać moimi pieniędzmi?Gdyby nie bezustanne okradanie społeczeństwa, starczyłoby dla wszystkich.Zacząłem pracę w 1978 r.i od tej pory ciągle słyszę o aferach, przekrętach, ale nie słyszałem ani razu o konsekwencjach, jakie ponieśli odpowiedzialni za te afery.