Trzeba wprowadzić system anglosaski. Emerytura dla każdego w równej wysokości po osiągnięciu wieku emerytalnego. Trzeba będzie tylko udowodnić, że przez wymagany czas mieszkało się w Polsce, bo każdy, kto mieszka w Polsce, płaci podatki (każda transakcja i kupno każdego towaru jest opodatkowane). Nie trzeba będzie żadnego ZUS-u, ani tysięcy urzędników, którzy wyliczają staże pracy, wysokość zarobków przez ostatnie dziesiąt lat itp. dyrdymały. Jak człowiek zachoruje (nie będzie zdolny do pracy), otrzymuje to samo świadczenie, w tej samej wysokości. Podobnie kobiety w ciąży i określony czas po porodzie. Jedna kwota wypłacana z urzędu każdemu, któremu się należy.

HE HE proponuje do śmierci, tylko składek do zus nikt nie płaci... a wtedy likwidujemy ten urzad.

Artykuł zrobiony pod dyktando PO i PSL, Zamiast zająć się wczesnymi emerytami którzy po 15 i 25 latach pracy pobierają pełne emerytury nie osiągając wieku emerytalnego ,chcą żebyśmy kosztem swoim karmili emeryturami cwaniaków. Demokracji żadnej w tym kraju. Platforma Obywatelska i PSL do domu kanarki doić.
Dość że nic nie robią by uporządkować finanse i dochody z podatków firm zagranicznych nam karzą swą nieudolność nadrabiać pracą fundując nam prace do końca życia bez emerytury.
Sobie i innym cwaniakom żyjącym na nasz koszt nawet włos z głowy nie spadnie i 50 lat pobierają niezasłużone emerytury.
Wiek emerytalny lub lata pracy np.40 lat pracy i emerytura tak trudno to zrobić iż nie tylko rządzący jakimś trafem zapominają iż w Polsce powinna być demokracja a nie zacofanie feudalne z którym mamy do czynienia. Może wracają do czasów kolonialnych gdzie robotnik pracował za jedzenie i spanie, rządzący mają wszystko a my nic, no i musi umrzeć przy pracy.
Dziadostwo zarządzania do potęgi.

hehe a wystarczyłoby zabrać bogatym (najczęściej kradzione)i zapłacić biednym za prace. Będą się rozmnażać, dzieci też będą pracować i płacić podatki. Ale lepiej wspierać kastę półbogów

was operuje 70.latek z początkiem Parkinsona, albo że lecicie samolotem pilotowanym przez 70.latka z początkami demencji, albo wiezie was 70.letni maszynista/kierowca autobusu/autokaru z Alzheimerem.... Co? Wesołej podróży na cmentarz życzę, pajace liberały. Albo, że wam montuje instalację gazową 70.latek z zanikami pamięci... I co? I bum i p******... Ale, przecież budżet państwa jest ważny. no nie, pajace?

Ten kraj (Polska) to aparat do niszczenia i eliminacji swoich obywateli.
Zarobki słabe, człowiek cały czas żyje w stresie (stąd problemy zdrowotne), na kredyt, nie ma warunków do założenia rodziny (patologia potrzebuje mniej, stąd się namnaża i ma się dobrze), nie wiadomo czy nie zwolnią, pracodawcy wymagają często niemożliwego, system opieki zdrowotnej na obecnym poziomie przyspiesza śmierć pacjenta, co będzie dalej? Emerytura po 70-tce, jeszcze żyję, ale co to za życie....
UPADEK!!!!!!!!!!!!!

Polski rynsztok prawniczy na to pozwala.

70 lat i emerytura, ale tylko wtedy jak płaca i praca będzie odpowiednia. Również musi wcześniej zostać zlikwidowane bezrobocie a pracownicy powinny mieć pewność, że nie zostaną wyrzuceni przedwcześnie. Praca do 70, tylko politycy są w stanie tak długo pracować, mając odpowiednie płace, zaplecze medyczne.