Potrzeba jest głębokiej zmiany ideowej, zamiast emerytur należy oddać część zarobku miesięcznego zabieranego w podatku. Zlikwidować możliwość emerytury a zobowiązać do obligatoryjnego odkładania na wiek starczy. To samo tyczy się innych dziedzin z rodziny socjalnych.

Jestem Kowalski, Jan Kowalski
Pracuję od 20 roku życia
mam pracować do 70 roku życia
czyli przepracuję 50 lat
czyli ZUSO-złodziej zabierze mi
50 x 12 x 1020 zł = 612 000 zł.
Na emeryturze pożyję 6 lat
czyli ZUSO-złodziej odda mi
6 x 12 x 900 zł. = 64 800 zł.
Pytanie dla dociekliwych - ile ukradł mi ZUSO-złodziej?

Niemal 40 lat płacę składki. Mówienie teraz, że nie wiadomo jak to będzie świadczy o tym, że mocno pracują jak mnie kiwnąć. Już zignorowano mój podpis pod umową z ofe.

Próbowaliśmy z freeganizmem ale na razie wstydzą się troszeczkę.:))) Niezły był sposób szamanistycznych narodów Syberii- Święty Topór.

Ten system nieuchronnie dąży do stanu w którym nie będzie w ogóle emerytur ze względu na wiek, ale wyłącznie ze względu na stan zdrowia, czyli de facto będą to renty. Jeśli będziesz mógł ruszać rękami, to położą Cię do łóżka i dadzą do składania długopisy, ale emerytury Ci nie dadzą. Niestety ale do tego doprowadziły rządy kleptokracji wyzutej ze wszelkiej moralności, że nie mamy i nie będziemy mieć zastępowalności pokoleń. Giniemy jak dinozaury - 1,2 dziecka na matkę to licząc śmiertelność i emigrację redukcja liczebności społeczeństwa w każdym pokoleniu o połowę.

Kto tego nie rozumie naiwnie będzie ładował pieniądze do ZUS, a potem dostanie figę z makiem.