żebrak dziad z pradziada
/ 37.30.209.* / 2012-12-05 16:27
czego, szeroko rozumiana bolszewia, potrzebuje, jak powietrza. To proste - wroga. Może to być kułag, czy też "białoruczok", ale musi być. Obecnie są nimi miedzy innymi także prezesi sądów, w liczbie dosłownej 79 osób. Owa liczna jak widać grupa wrogów rewolucji jest istotna dla interesów tego państwa, skoro administrator jednego z centarlnych urzędów zaciekle tym się zajmuje. Pytanie jest tylko jedno, czy to jest paranoja, czy też dziadostwo sięgnęło już takiego dna, że ktoś chce coś ugrać akurat na sądach imponując innym dziadom jaki dziadowski grosz zaoszczędził.