acomitam
/ 87.204.86.* / 2010-12-03 07:44
Ja tam bym nie przeceniał Sikorskiego. Jego samodzielność polityczna jest pewnie zerowa, a gada jedynie to, co mu przekażą starsi i mądrzejsi. Jeśli skrytykował Rosję to tylko dlatego, że takie miał rozkazy, a nie dlatego, że tak myślał i że taka jest polska racja stanu. Sikorski to chłopiec na posyłki, którego nasi "przyjaciele" wykorzystują głównie do sondowania stanowiska Rosji.