Mało tego- kaczor jeszcze zafunduje budowę nowych zakładów karnych, aby miedz gdzie zamykać niepoprawnych Polaków, choć w kraju będzie piszczeć bieda, to on od podatnika wysupła na nowe budowane ZK. Wtedy będziecie kochać kaczorka- jaki milusi!!!

Nowelizacja ustawy z 10 września 2015 r?-przecież PIS wtedy jeszcze nie rządziła!!!!!

uwazam ze fiskus ma zbyt duze uprawnienia a to powoduje ze postepuja na granicy prawa a jezeli przekrocza taka granice i tak nie ponosza zadnej odpowiedzialnosci . nie ma zadnej sily aby przywolala fiskusa to stosownego postepowania poniewaz lezy to w interesie rzadzacych i ustawodawcy , musza za cos pajacowac a najlepiej na koszt podatnika ...

A kto zagwarantuje poufność tych danych. Już w tej chwili firmy zmuszane są do podawania dokładnych danych o swoich klientach i obrotach z nimi (Deklaracja VAT-27) tylko co urzędnik robi z takimi danymi!!! Sprzedaje bazy danych do konkurencyjnych firm!!!

Zapowiada sie emigracja firm za granice! Jesli ministerstwo chce aby firmy zmienialy oprogramowania, implementowaly calkowicie nowe rozwiazania i ponosily przy tym bardzo duze koszty to niech zrekompensuje firmom poniesione koszty - tak jak bylo to w przypadku obiowiazku wprowadzenie kas fiskalnych. Koszt kas fiskalnych w porownaniu do tych nowych pomyslow to pikus. Bo prosze zauwazyc ze bardzo nieiwle malych firm , tylu sklepy nie maja rozliczen asortymentowo wartosciowych ale wylacznie wartosciowe. Czyli inaczej mowic w sklepach nabijaja tylko towar i grupe podatkowa nie ma tam informacji o sredniej cenie zakupu i uzyskanym dochodzie. Dochod jest rozliczany na koniec miesiaca a potem roku.
Wedlug mnie - ten pomysl nie ma sznas na wprowadzenie bo 70% firm nie ma mozliwosci zaimplementowania i wyszkolenia pracownikow w tej kwestii.