Gerasso
/ 91.219.120.* / 2016-03-30 10:40
Jeśli nadal będzie pośrednik w służbie zdrowia jakim jest NFZ to szpitale zawsze będą zadłużone i żadna ustawa tego nie zmieni. Wcześniej pośrednikiem była Kasa Chorych, pieniądze zaczęły znikać z budżetu państwa więc przekształcono pośrednika na NFZ. Jak wiemy nic dobrego z tego nie wyszło. Służby państwowe jak wojsko, policja, szkoły podlegają bezpośrednio pod urząd państwa i o żadnych zadluzeniach nie ma mowy, dlaczeg? Bo te instytucje nie mają pośredników, one nie produkują towaru, który można sprzedać i liczyć zysk, tylko mają służyć społeczeństwu, dlatego podlegają bezpośrednio pod skarb państwa. Co ma zrobić dyrektor szpitala, otworzyć obok wesołe miasteczko i karuzele żeby uchronić szpital przed bankructwem? Jeżeli tak jak planuje PIS zadłużenia mają przejść na wojewodów i powiaty to wojewodowie będą zamykać szpitale bo nie będą mieli z czego spłacić długów. Tak jak obecnie dzieje się to w Żaganiu gdzie zamykany jest szpital ginekologiczno położniczy bo wojewoda nie ma na niego pieniędzy. Z każdego Polaka, który ma dochód, ściągany jest co miesiąc podatek na policję, wojsko, oświatę i służbę zdrowia o czym każdy doskonale wie. Z tym że podatek na służbę zdrowia przechodzi przez pośrednika jakim jest NFZ i tych pieniędzy nie ma. Dlatego rozwiązanie jest niezwykle proste tylko nikt od lat nie chce się tego podjąć. LIKWIDACJA NFZ. Pośrednika, który od lat niszczy szpitale i placówki medyczne. Teraz trzeba wcielić to w życie. A urzędnicy NFZtu jak inne grupy społeczne poddadza się przekwalifikowaniu do innych prac.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/