Ktos kiedys ten paluszek tobie upieprzy malutka,grubiutka

A już myślałam że Maciarewicz w czarnym płaszczu w czarnej wołdze będzie porywał dzieci...

Problemem szpitali jest system zatrudnienia i wynagrodzeń. W normalnych firmach nie ma czegos takiego jak dyżury lekarzy, pracujący non stop po kilkadiesiąt godzi. Powinno sie opracować plan pracy zmianowy i tyle. Tu ewidentnie chodzi o wyłudzenie kasy

I widać tu tylko gratulacje (dla pomysłu idiotycznego na dłuższą metę) i kipiącą nienawiść do poprzedniej władzy (przypominam, że już jej nie ma) oraz do obcego kapitału, który daje waż pracę i żarcie tańsze, niż polskie sklepy a drenowanej za granicę kasy, i tak byście nie zobaczyli debile! Nie dla psa kiełbasa. Kiełbasa jest dla kolesi, Rydza i na durne pomysły IDEOLOGICZNE, czyli nie mające nic wspólnego z poprawą bytu Polaków (może jedynie cebulaków, którzy dostają sraczki, gdy ktoś urządza sobie życie po swojemu a nie zgodnie z wolą cebulowego pana).

jest w Polsce taki szpital(pewnie więcej niż jeden) w którym odwołano menadżera z parwadziwego zdarzenia, co prawda nie oddłużył jakoś specjalnie szpitala, ale wykonał mnogość inwestycji (min panele słoneczne do grzania wody itp)
został zwolniony w trybie natychmiastowym na podstawie widzimisię starosty powiatowego
powołano na to stanowisko chirurga, który zadłużył tę jednostkę w ciągu 1 roku na dodatkowe 4 mln PLN
nie ma żadnych konsekwencji
do końca lutego tenże szpital jako jedyny nie miał opublikowanego sprawozdania finansowego
nie ma żadnych konsekwencji
sz.p. dyrektor jest wielkim człowiekiem bo potrafi robić wiele rzeczy na raz t.j. pełnić funkcję dyrektora, pełnić dyżur w pogotowiu ratunkowym i przygotowywać się do operacji i za każdą z tych funkcji pobierać pensję.
nie ma żadnych konsekwencji...

mówi Jarosław Maroszek, dyrektor Departamentu Zdrowia Województwa Dolnośląskiego. - Powszechnie wiadomo, że są świadczenia i placówki, jak nasz wrocławski szpital psychiatryczny, które ze względu na wyceny NFZ, z definicji muszą przynosić straty.

A czy to jest sytuacja normalna? Zakłada się, że właściciel placówki ma dokładać do interesu. Samorząd nie chce dokładać, a po prywatyzacji ma być CUD i placówka będzie rentowna, nieprawdaż? Odpowiadam: Tam, gdzie stawki NFZ są zaniżone (większość przypadków), tam CUDu nie będzie - nowy właściciel będzie co najwyżej lepiej kręcił. Tam gdzie stawki są atrakcyjne, tzw. prywatyzacja jest klasyczną formą przejęcia majątku publicznego przez grupę cwaniaków, zgodnie ze schematem z początków dzikiej prywatyzacji.

BRAWO - BRAWO - BRAWO - P i S - jeszcze trzeba zakazać budowy OBCYCH - OBCYCH - OBCYCH - marketów - dyskontów - z - NIEMIEC - DANII - PORTUGALII - SZWECJI - FRANCJI - ANGLII - miliardy złotych - wyjeżdżają do bogatych krajów coś nie bywałego ...aby moja złotówka wzbogacała NIEMCY