jey3
/ 83.12.5.* / 2010-08-25 09:17
Dla mnie osoby przed 30-tką nie dociera argument, że muszę pracować co najmniej do 67 roku życia skoro dziś nadal 50latków wysyła się na wcześniejszą emeryturę(nie mówię o pracy w szkodliwych warunkach!) Obniżenie składki z OFE do ZUS jest potrzebne by zapewnić kasę dla obecnych emerytów ale dlaczego ma sie to odbyć kosztem mojej emerytury. Dziś powinno się stawiać na osoby młode, parcujące a z tego co widzę to przywileje są rozdawane kosztem osób pracujacych którzy nie są dojnymi krowami. Dzisiejsi 20-30 latkowie muszą sami zapracować na swoje mieszkanie spłacając kredyt na 40 lat, opłacać już niedługo płatne studia dzieci i jeszcze odkładać dodatkowo pieniądze na emeryturę w 3 filarze skoro już z 2 filaru nas okradają na składce. Nie oszukujmy się Polskę czeka głeboki kryzys jeżeli nic nie zrobimy. Pomóc muszą jednak wszyscy a nie tak jak dziś policjanci, wojskowi, nauczyciele, lekarze, rolnicy, górnicy, hutnicy,itp stoja z boki i krzyczą o podwyżkach, bo im się należy. A wszystkie te podwyżki są wykładane z naszych podatków, dojna krowa czy rzeźne cielę...