Halo Houston! Mamy problem...
/ 87.205.240.* / 2016-02-07 23:10
Chiny dobrze wiedzą, że dolar nie jest pieniądzem, tylko rekordowym długiem bez pokrycia, który coraz szybciej będzie tracił na wartości, bo nic za nim nie stoi.
Dlatego pozbywają się go w rekordowym tempie.
Cena złota w ostatnim czasie mocno rośnie, szczególnie szybki wzrost nastąpił w ostatnich dniach, co wiąże się też z bankructwem łupków i rekordową likwidacją wiertni po ropę i gaz, w ostatnim tygodniu kolejny mocny, największy od 2010 roku spadek, pokazały dane Baker Hughes, po ropę, -31, do 467, a po gaz -17, do 104.
I to nie w Chinach, ale w krach gospodarki Stanów widać już po wszystkich danych, mocno spadła liczba nowych miejsc pracy w styczniu, a do tego skorygowali w dół grudzień o 30 tys., a 70% z nich to w nisko płatnych usługach i detalu.
Udział zdolnych do pracy w wieku roboczym w sile roboczej wyniósł niby 63,7%, ale w stosunku do "skorygowanych" liczb.
Osobne badanie gospodarstw domowych pokazało bowiem,że było odwrotnie, spadł do 59,0%, i kiedy liczba ludności wzrosła o ok. 461 tys., liczba zatrudnionych spadła o 666 tys.!!!
Dlatego zamiast spadku stopy bezrobocia, wzrosło ono do 5,3%.
Jest jeszcze większy problem z liczbami, nie "korygowanymi".
W styczniu w porównaniu z grudniem ogólne zatrudnienie w sektorze poza rolniczym spadło do 141,123 mln z 144,112 mln, czyli utracili 2,99 mln miejsc pracy, z czego ponad 2 mln w usługach.
Czyli ten niby "wzrost", gdyby nie "korekta", był monstrualnym spadkiem.