Duda powiedzial calkowita prawde. Dlatego Tusk ze swoim rzadem non stop krytykuje piS , bo PiS jako jedyna partia co zada rozliczenia liberalow z UW, KLD,PO. To oni rozkradli najwiecej Polske i to oni na plecach wszystkich strajkujacych doszli na chama do wladzy. Tych co sie im sprzeciwiali , albo wytykali im ich bledy niszczyli bez pardonu. Chodzi miedzy innymi o sw.pamieci Anne Walentynowicz . To Pani walentynowicz odkryla prawde o Panu Borusewiczu - marszalku senatu i jemu podobnym. To ona mowila glosno o walesie. Za to ja zniszczono , nie pozwolono jej godnie zyc jak na to zaslugiwala. Byla osoba wazniejsza od Walesy. Jak Polacy sami sie o swoje nie upomna to nikt dla nich nic nie zrobi. Strajki i protesty powinny rozpoczac odsuwanie Tuska i jego kolesi od wladzy. Jezeli Tusk ze swoim rzadem zostanie dluzej to calkowicie rozkradna Polske , a po nowym roku zdefralduja ostatnie srodki z UE , ktore moga byc jedna z niewielu desek ratunku dla Polski. Jezeli ten rzad i ten premier zostana i beda tymi srodkami dysponowac to na pewno bedzie bardzo wielki wysyp ukladow korupcyjnych w czym ten rzad jest mistrzem swiata.

Wałęsa już dawno przestał reprezentować interes robotnika. Rocznica już dzisiaj jest tyle warta co ide z tamtych lat reszta to złudzenie i woda na młyn propagandy. A istota rzeczy jest taka, że dzisiejszym nowobogackim Liberałom niewolnictwo w tych głupich łbach się zalęgło na nowo. Jak tzw. robol nie będzie miał już nic do stracenia a krótka już do tego droga, to zapłoną domy dzisiejszych nowobogackich debili a ich rodziny spotka marny los. Dzisiejszych tzw. liberałów historia nic nie nauczyła. Jeszcze trochę i zamiast Dudy pojawi się jakiś nowy Robespierre a wtedy na modły i głupie sarkazmy cwaniaków z Lewiatana i im podobnych z piekła rodem pracodawców będzie już za późno. Duda robi to co powinien, rolą związku jest wskazywanie drogi do zachowania równowagi i walka o elementarny byt człowieka pracy. Mam tylko nadzieję, że ten obecny rząd zostanie rozliczony - bo godny jest trybunału stanu jak nikt dotąd.