Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Rodzice niepełnosprawnych dzieci czekają na premiera

Rodzice niepełnosprawnych dzieci czekają na premiera

Wyświetlaj:
Niepokojący jest wzrost liczby kalekich dzieci / 37.128.43.* / 2014-03-22 15:25
Slogan nowy pilnie potrzebny."Chcesz cukierka idź do Gierka" mawiało się dzieciom w tym landzie.Rym do Tuska jakiś?
wartosc dodana / 95.49.18.* / 2014-03-22 13:17
Dlaczego nasi ksiezulkowie nie zajmuja sie rodzinami patologicznymi??? A maja tyle czasu wolnego po porannych mszach? /bezczynnosc?/.
str 1 / 195.95.144.* / 2014-03-24 10:05
co Ty piszesz człowieku?
Niepokojący jest wzrost liczby kalekich dzieci / 37.128.43.* / 2014-03-22 15:28
Jakieś dobre przykłady z Pańskiej religii?
.obiektywny. / 81.190.62.* / 2014-03-22 12:54
Napisać petycję bezpośrednio do Brukseli.Do armii europosłów ,których utrzymujemy za potężne pieniądze ,aby natychmiast Polska wprowadziła zasiłek dla rodziców dzieci niepełnosprawnych w wysokości płacy min.,tak jak to ma miejsce w krajach należących do UE.
UE co rusz wysyła do Polski dyrektywy z natychmiastowym wdrożeniem ich do życia,więc dlaczego nie robi się tego dla dzieci pokaranych przez los ?
makomer / 88.156.99.* / 2014-03-22 12:17
przepraszam, za powtórki - za każdym razem wyskakiwało "nieprawidłowy kod z obrazka"
makomer / 88.156.99.* / 2014-03-22 12:17
przepraszam, za powtórki - za każdym razem wyskakiwało "nieprawidłowy kod z obrazka"
makomer / 88.156.99.* / 2014-03-22 12:14
Niestety całe społeczeństwo będzie musiało pokryć te koszty. Zdaję sobie sprawę, że niepełnosprawne dziecko to duże obciążenie dla rodziny, ale jak zwykle są różni ludzie, ktoś zrezygnuje z pracy by faktycznie cały czas poświęcić na opiekę, rehabilitację itp. Jednak istnieje druga strona medalu. Wiele dzieci niepełnosprawnych rodzi się w rodzinach patologicznych. Rodzice dostają do ręki pieniądze, które potem przeznaczają na alkohol lub inne swoje zachcianki. Oni nie rezygnują z pracy, żeby opiekować się dzieckiem, tylko jest im wygodniej nie pracować w ogóle. Bo i po co? Dostaną kasę za siedzenie w domu... A jak dziecko uczęszcza do szkoły? Co stoi na przeskodzie by w tym czasie pracować? Tylko po co? -zasiłku dostaną tyle, że nie warto. Dość dawania nierobom, tylko dlatego, że mają dziecko niepełnosprawne, lub dlatego, że w odgóle mają dziecko.
Nie oburzajcie się rodzice niepełnosprawnych dzieci, przeczytajcie dokładnie co piszę.
Większość niepełnosprawnych dzieci nie doświadczy lepszego życia, kiedy rodzice do ręki dostaną większą kasę.Patologia więcej wypije alkoholu, wypali papierosów, kupi lepszy tv. itp. A na to będzie się składać całe społeczeństwo.
Rozwiązaniem jest bezpłatna rehabilitacja i pomoc specjalistów na wysokim poziomie, dostępna od razu i nieprzerwanie. Bezpłatne leki lub spore zniżki.
I wtedy ma to sens.
makomer / 88.156.99.* / 2014-03-22 12:14
Niestety całe społeczeństwo będzie musiało pokryć te koszty. Zdaję sobie sprawę, że niepełnosprawne dziecko to duże obciążenie dla rodziny, ale jak zwykle są różni ludzie, ktoś zrezygnuje z pracy by faktycznie cały czas poświęcić na opiekę, rehabilitację itp. Jednak istnieje druga strona medalu. Wiele dzieci niepełnosprawnych rodzi się w rodzinach patologicznych. Rodzice dostają do ręki pieniądze, które potem przeznaczają na alkohol lub inne swoje zachcianki. Oni nie rezygnują z pracy, żeby opiekować się dzieckiem, tylko jest im wygodniej nie pracować w ogóle. Bo i po co? Dostaną kasę za siedzenie w domu... A jak dziecko uczęszcza do szkoły? Co stoi na przeskodzie by w tym czasie pracować? Tylko po co? -zasiłku dostaną tyle, że nie warto. Dość dawania nierobom, tylko dlatego, że mają dziecko niepełnosprawne, lub dlatego, że w odgóle mają dziecko.
Nie oburzajcie się rodzice niepełnosprawnych dzieci, przeczytajcie dokładnie co piszę.
Większość niepełnosprawnych dzieci nie doświadczy lepszego życia, kiedy rodzice do ręki dostaną większą kasę.Patologia więcej wypije alkoholu, wypali papierosów, kupi lepszy tv. itp. A na to będzie się składać całe społeczeństwo.
Rozwiązaniem jest bezpłatna rehabilitacja i pomoc specjalistów na wysokim poziomie, dostępna od razu i nieprzerwanie. Bezpłatne leki lub spore zniżki.
I wtedy ma to sens.
makomer / 88.156.99.* / 2014-03-22 11:47
Niestety całe społeczeństwo będzie musiało pokryć te koszty. Zdaję sobie sprawę, że niepełnosprawne dziecko to duże obciążenie dla rodziny, ale jak zwykle są różni ludzie, ktoś zrezygnuje z pracy by faktycznie cały czas poświęcić na opiekę, rehabilitację itp. Jednak istnieje druga strona medalu. Wiele dzieci niepełnosprawnych rodzi się w rodzinach patologicznych. Rodzice dostają do ręki pieniądze, które potem przeznaczają na alkohol lub inne swoje zachcianki. Oni nie rezygnują z pracy, żeby opiekować się dzieckiem, tylko jest im wygodniej nie pracować w ogóle. Bo i po co? Dostaną kasę za siedzenie w domu... A jak dziecko uczęszcza do szkoły? Co stoi na przeskodzie by w tym czasie pracować? Tylko po co? -zasiłku dostaną tyle, że nie warto. Dość dawania nierobom, tylko dlatego, że mają dziecko niepełnosprawne, lub dlatego, że w odgóle mają dziecko.
Nie oburzajcie się rodzice niepełnosprawnych dzieci, przeczytajcie dokładnie co piszę.
Większość niepełnosprawnych dzieci nie doświadczy lepszego życia, kiedy rodzice do ręki dostaną większą kasę.Patologia więcej wypije alkoholu, wypali papierosów, kupi lepszy tv. itp. A na to będzie się składać całe społeczeństwo.
Rozwiązaniem jest bezpłatna rehabilitacja i pomoc specjalistów na wysokim poziomie, dostępna od razu i nieprzerwanie. Bezpłatne leki lub spore zniżki.
I wtedy ma to sens.
makomer / 88.156.99.* / 2014-03-22 11:47
Niestety całe społeczeństwo będzie musiało pokryć te koszty. Zdaję sobie sprawę, że niepełnosprawne dziecko to duże obciążenie dla rodziny, ale jak zwykle są różni ludzie, ktoś zrezygnuje z pracy by faktycznie cały czas poświęcić na opiekę, rehabilitację itp. Jednak istnieje druga strona medalu. Wiele dzieci niepełnosprawnych rodzi się w rodzinach patologicznych. Rodzice dostają do ręki pieniądze, które potem przeznaczają na alkohol lub inne swoje zachcianki. Oni nie rezygnują z pracy, żeby opiekować się dzieckiem, tylko jest im wygodniej nie pracować w ogóle. Bo i po co? Dostaną kasę za siedzenie w domu... A jak dziecko uczęszcza do szkoły? Co stoi na przeskodzie by w tym czasie pracować? Tylko po co? -zasiłku dostaną tyle, że nie warto. Dość dawania nierobom, tylko dlatego, że mają dziecko niepełnosprawne, lub dlatego, że w odgóle mają dziecko.
Nie oburzajcie się rodzice niepełnosprawnych dzieci, przeczytajcie dokładnie co piszę.
Większość niepełnosprawnych dzieci nie doświadczy lepszego życia, kiedy rodzice do ręki dostaną większą kasę.Patologia więcej wypije alkoholu, wypali papierosów, kupi lepszy tv. itp. A na to będzie się składać całe społeczeństwo.
Rozwiązaniem jest bezpłatna rehabilitacja i pomoc specjalistów na wysokim poziomie, dostępna od razu i nieprzerwanie. Bezpłatne leki lub spore zniżki.
I wtedy ma to sens.
makomer / 88.156.99.* / 2014-03-22 11:47
Niestety całe społeczeństwo będzie musiało pokryć te koszty. Zdaję sobie sprawę, że niepełnosprawne dziecko to duże obciążenie dla rodziny, ale jak zwykle są różni ludzie, ktoś zrezygnuje z pracy by faktycznie cały czas poświęcić na opiekę, rehabilitację itp. Jednak istnieje druga strona medalu. Wiele dzieci niepełnosprawnych rodzi się w rodzinach patologicznych. Rodzice dostają do ręki pieniądze, które potem przeznaczają na alkohol lub inne swoje zachcianki. Oni nie rezygnują z pracy, żeby opiekować się dzieckiem, tylko jest im wygodniej nie pracować w ogóle. Bo i po co? Dostaną kasę za siedzenie w domu... A jak dziecko uczęszcza do szkoły? Co stoi na przeskodzie by w tym czasie pracować? Tylko po co? -zasiłku dostaną tyle, że nie warto. Dość dawania nierobom, tylko dlatego, że mają dziecko niepełnosprawne, lub dlatego, że w odgóle mają dziecko.
Nie oburzajcie się rodzice niepełnosprawnych dzieci, przeczytajcie dokładnie co piszę.
Większość niepełnosprawnych dzieci nie doświadczy lepszego życia, kiedy rodzice do ręki dostaną większą kasę.Patologia więcej wypije alkoholu, wypali papierosów, kupi lepszy tv. itp. A na to będzie się składać całe społeczeństwo.
Rozwiązaniem jest bezpłatna rehabilitacja i pomoc specjalistów na wysokim poziomie, dostępna od razu i nieprzerwanie. Bezpłatne leki lub spore zniżki.
I wtedy ma to sens.
makomer / 88.156.99.* / 2014-03-22 11:46
Niestety całe społeczeństwo będzie musiało pokryć te koszty. Zdaję sobie sprawę, że niepełnosprawne dziecko to duże obciążenie dla rodziny, ale jak zwykle są różni ludzie, ktoś zrezygnuje z pracy by faktycznie cały czas poświęcić na opiekę, rehabilitację itp. Jednak istnieje druga strona medalu. Wiele dzieci niepełnosprawnych rodzi się w rodzinach patologicznych. Rodzice dostają do ręki pieniądze, które potem przeznaczają na alkohol lub inne swoje zachcianki. Oni nie rezygnują z pracy, żeby opiekować się dzieckiem, tylko jest im wygodniej nie pracować w ogóle. Bo i po co? Dostaną kasę za siedzenie w domu... A jak dziecko uczęszcza do szkoły? Co stoi na przeskodzie by w tym czasie pracować? Tylko po co? -zasiłku dostaną tyle, że nie warto. Dość dawania nierobom, tylko dlatego, że mają dziecko niepełnosprawne, lub dlatego, że w odgóle mają dziecko.
Nie oburzajcie się rodzice niepełnosprawnych dzieci, przeczytajcie dokładnie co piszę.
Większość niepełnosprawnych dzieci nie doświadczy lepszego życia, kiedy rodzice do ręki dostaną większą kasę.Patologia więcej wypije alkoholu, wypali papierosów, kupi lepszy tv. itp. A na to będzie się składać całe społeczeństwo.
Rozwiązaniem jest bezpłatna rehabilitacja i pomoc specjalistów na wysokim poziomie, dostępna od razu i nieprzerwanie. Bezpłatne leki lub spore zniżki.
I wtedy ma to sens.
Sporter88 / 91.189.219.* / 2014-03-22 11:30
Czemu ktokolwiek spoza pracowników jest wpuszczany do budynku? I mogą tam nocować?! Ochrona budynku powinna usuwać wszystkich postronnych w każdy dzień inny jak dzień otwarty.
do galopu / 83.10.1.* / 2014-03-22 11:24
A 'minister' Kosiniak Kamysz miał to strach w oczach tylko.... niezłą dostał lekcja od życia.
Niby taki zdolniacha z niego a tu się okazało, że jak dziecko we mgle ...ani beee ani meeeee.
Na miejscu premiera to bym go wywalił na bruk, bo to niepoważne jest aby ktoś tak mało doświadczony kierował tak odpowiedzialnym resortem. ale wiadomo kto on jest i że z PSL.
fasd / 84.39.164.* / 2014-03-22 11:15
wstydzi się swojego zachowania premierzyna dlatego nie chce do tych ludzi wyjść :/
nie dziwię mu się, też bym się wstydził na jego miejscu

Najnowsze wpisy