baba
/ 84.10.43.* / 2005-11-17 19:16
jasne niech urząd pracy (czyli my wszyscy) płaci a pieniądze na biuro poselskie idą do wielkiej prywatnej kieszonki... a co, w końcu "dziecko" nie będzie robiło za tirówkę gdzieś przy drodze - jak sama powiedziała w wywiadzie dla TV.... czyżby jakieś doświadczenia????