Forum Polityka, aktualnościKraj

Rosja gra z Polską Smoleńskiem. Przegrywamy

Rosja gra z Polską Smoleńskiem. Przegrywamy

Money.pl / 2011-02-19 09:11
Komentarze do wiadomości: Rosja gra z Polską Smoleńskiem. Przegrywamy.
Wyświetlaj:
qete / 83.26.120.* / 2011-04-08 23:32
to nie PRL gdzie oprócz "KACYKÓW" nikt nie miał głosu- teraz demokracja i każdy może zabrać głos
to nie PRL i święto 1 maja,gdzie była obecność obowiązkowa i listy obecności- to kolejny dzień żąłoby NIE w JEDNYM MIEJSCU,ale SOLIDARNOŚĆ ŻAŁOBY z przyjacółmi -demokracja pozwala, na to,że każdy spędza ŻAŁOBĘ jak chce i z KIM CHCE... WYNIKI WYBORÓW (zachować i sprawdzić) : PIS-43%,PO-27%,SLD-6%,PSL-4%,PNJ-1%,nie pójdzie-19% - UPARTYJNIONY PRZEZ PO? -wszyscy z posłowie z PO mówili ,że podpisze-czy partyjny namiestnik?- chociaż mógł posłuchać 3/4 przeciwnego społeczeństwa i odesłać ustawę do trybunału ,aby zachować twarz? - ustawa NIEKONSTYTUCYJNA-DOŚĆ KŁAMSTW?-prezydent -prezydentem tylko (NIE)rządu: PO,PSL -nie słuchał ponad 10 ml. ludzi ,którzy na niego nie głosowalioraz opini mądrych ludzi - 3/4 społeczeństwa domaga się ujawnienia przez prezydenta RZEKOMYCH opini o OFE? - jedyne GODNE rozwiązanie to POMNIK,jeżeli nie KRZYŻ - czy tak samo jak: UMORZENIE wątku zamachu KATASTROFY SMOLEŃSKIEJ (protest 119 naukowców w Poznaniu AKO -" "stawia pod wielkim znakiem zapytania zarówno ich profesjonalizm, jak i determinację w dochodzeniu do prawdy". - Wyrażamy sprzeciw wobec takiego postępowania i oczekujemy od niezależnej prokuratury respektowania wysokich standardów badawczych, kultury prawnej i nieuczestniczenia w doraźnych rozgrywkach politycznych" ) - rozpatrywano aferę hazardowa? przez prokuraturę? -następne cuda -wg.Tuska: AFERA BYŁA,ale DWA TRUPY AFERY HAZARDOWEJ UTOPIONE W ROSOLE wypadły z szafy i PRZEMÓWIŁY- jesteśmy niewinni-kompromitacja prokuratury?-społeczeństwo domaga się upoblicznienia wszystkich dokumentów z prokuratury o AFERZE HAZARDOWEJ-dziennikarze powinni się domagać ujawnienia wszystkich materiałów .Następny cud-Tusk,który zauważył ZBYT PÓŻNO,że jego i prezydenta" przyjaciele Rosji" po raz drugi "WYKIWALI ICH w sprawie katasrofy Smoleńskiej"-poszedł następny sygnał w ŚWIAT "opluwający" POLSKĘ,że to nie Rosja,ale POLSKA opóżnia dostarczanie dokumentów-tym samym UNIEMOŻLIWIA dochodzenie-czy to normalne??? - Panie premierze z całym szacunkiem ale to pan i pana partia przy pomocy pseudo-mediów prowadzicie właśnie do skłócania Polaków i rozbicia państwa na dzielnice, żeby było słabe. Trudno zgadnąć jaki cel panu przyświeca, czy jest to tylko wynik wyznawanej przez pana ideologii neoliberalizmu po polsku , czy coś jeszcze. Postawa pana Kaczyńskiego jest tu jak najbardziej na miejscu, to dobrze , że hamuje wasze zapędy, bo wy sami nie macie żadnego umiaru i opamiętania. Wam trzeba koniecznie władzę odebrać raz na zawsze .Najważniejsze dla Polski jest żeby was przy władzy nie było. Tylko KACVZYŃSKI i jego wyborcy mogą to ZAPEWNIĆ. Kuc :"prezydent popisał się niewiedzą...,państwo polskie trzeba ujarzmić...,w spisie narodowym wpisałem ślązak...,Kalisz staje się zaprzeczeniem wiedzy...,chce wydzielenia narodowości Ślązaków,a oni sami zdecydują czy chcą być POLAKAMI czy NIEMCAMI -czy dąży do kolejnego rozbioru POLSKI? -wtyka pseudo-mediów,PJN poza sejmem-zdrajcy wyborców PIS,kłamcy,hipokryci,cynicy,złodzieje-TO PJN ZNIKNIE ZE SCENY POLITYCZNEJ -jak samoobrona i LPR - mówią,piszą,plotkują, dyskutują nie tylko w mediach: TOTALNA NAGONKA na Kaczyńskiego i około 9 MILIONÓW wyborców PIS-u trwa prawie we wszystkich mediach.10 kwietnia sie zbliza,Polska sie odradza.Tchorze i zdrajcy trzesa POrtkami!!!! POmyslec,ile jeszcze badziewia i klamstw uslyszyszą od PObolszewi,pseudo-mediów,Sld,Pnj,Psl? oraz ich kłakierów?teraz zapomnieli o:OFE,(NIE)rządzie,bublach i braku ustaw, NAJWIĘKSZEJ i NIESPOTYKANEJ dotąd drożyżnie,braku możliwości leczenia,postępującym ubustwie 90% POLAKÓW Dubienieckim,...,a MANIPULUJĄ NARODOWOŚCIĄ "Ślązak"(takiej nie ma) i UŻYWAJĄ jej do WALKI z KACZYŃSKIM i PIS- ludzie dyskutują -czy postradali rozum?-co z etyką pseudo-dziennikarzy,posłów,ludzi zapraszanych do mediów,...? -choć większość mówi,że nie przeczytała 116 stron "Raportu o stanie państwa" ,bo dla nich za OBSZERNY -zatem WYRAŻA o nim JEDYNIE PLOTKI,więc NIC dziwnego, że NIC Z NIEGO NIE ROZUMIEJĄ ,a paranoją? jest podanie KACZYŃSKIEGO do prokuratury-POLACY tej manipulacji i GŁUPOTY POligłupów? nie KUPIĄ. czy Blida popełniła samobójstwo,aby nie sypać KOLESI?- WYNIKI WYBORÓW (zachować i sprawdzić) : PIS-43%,PO-27%,SLD-6%,PSL-4%,PNJ-1%,nie pójdzie-19% - czy PObolszewia i PSL będą przynosić narkotyki do sejmu?- Jeden senator UCZCIWY w całej Pobolszewi? odszedł z parti PO ponieważ uważa,że ZMIANY W OFE są NIEKORZYSTNE dla POLAKÓW. -jeżeli prezydent jest prezydentem wszystkich POLAKÓW to powinien skierować ustawę do trybunału bo tak chce 4/5 społeczeństwa ,nie powinien jej podpisać-bo jeżeli okaże się w przyszłości w trybunale ,że ustawa jest niezgodna z konstytucją- to będzie POWAŻNA WPADKA PREZYDENTA i nie będzie mógł się zasłaniać EKSPERTYZAMI ludzmi wiernych PO przed czym ostrzegało wielu NIEZALEZNYCH doskonałych prawników,profesorów , konstytucjonalistów,... -czy za zadłużani
zapytajnik / 80.48.241.* / 2011-08-16 16:25
Możesz napisać to jeszcze raz tylko mniej bełkotliwym tekstem?
jack8944 / 178.42.162.* / 2011-02-20 00:00
Czy gramy w ping-ponga?
Tu paru ludzi zginęło! Dlaczego?
Czy dlatego, że ktoś komuś nie potrafił powiedzieć: UBIRAJSIA OTSIUDA , BRODIAGA!
Czy dlatego, że ktoś kogoś czegoś nie douczył?
Botycki / 83.7.12.* / 2011-02-21 12:34
Nie. dlatego, ze mówiono: UBIT WSIECH!
ROLEX salon24 / 79.162.149.* / 2011-02-19 16:25
Moja wiedza o prowadzeniu śledztw jest tylko nieco większa od wiedzy przeciętnego czytelnika przygód Sherlocka Holmesa. Uczestniczyłem jako praktykant, nieentuzjastycznie, w pracach prokuratury rejonowej, czytałem niechętnie kodeks postępowania karnego i z dużą przyjemnością przyswoiłem sobie pracę Brunona Hołysta „Kryminalistyka”. Tyle tego. Ta praca, którą przyswoiłem sobie z przyjemnością ma dla dalszych rozważań szczególne znaczenie. O ile różne kodeksy opisują albo „rzeczywistość normatywną” podając zbiór definicji zachowań i stanów, które nie są obojętne organom wymiaru, bądź procedury w ramach których te stany się bada, o tyle kryminalistyka jest bliższa życiu i mówi nie o tym, co ma być i nie o tym, jak to coś badać, kiedy wystąpi, ale opisuje nam jak to należy robić. I z tego punktu widzenia śledztwo prokuratorskie ma swoją szczególną cechę jaką jest zamiłowanie do przedmiotu, śladu, konkretu. Zapewne pamiętacie państwo jakąś scenę z filmu kryminalnego, kiedy to po mieszkaniu denata uwija się tabun facetów w białych, gumowych rękawiczkach i zabawnie poleruje szklanki pędzelkami. Albo byliście państwo świadkami wypadku komunikacyjnego, gdzie kupa facetów robi zdjęcia, ogląda blachę i jeździ po asfalcie takim wózkiem do mierzenia drogi hamowania. No tak to już jest, że każdy śledczy ma ciąg na real, nic się na to nie poradzi; nie różnimy się w zakresie śledzenia od zwierząt, gończy pies ma zawsze nos przy ziemi, a nie oczy wytrzeszczone w niebo, chyba że śledzi, gdzie spada bażant.
Każde śledztwo to drobiazgowe ustalanie materialnej rzeczywistości i dopiero po jej ustaleniu stawia się hipotezy.
A właściwie prawie każde śledztwo i dochodzenie za wyłączeniem czterech: dwóch rosyjskich i dwóch polskich w sprawie katastrofy smoleńskiej. Dochodzenie komitieta MAK i jego owoc w postaci raportu jest jednym z najdziwniejszych raportów, jakie dane mi było czytać, bo z niego wynika, że członkowie raportu nie badali miejsca katastrofy!
Zwyczajowo w raportach z katastrof lotniczych śledczy zajmują się takimi nudnymi historiami jak: pattern of distribution of bodies (rozłożenie ciał w miejscu katastrofy) i to szczegółowo. W normalnych raportach o katastrofie opisuje się precyzyjnie źródła, czas trwania pożarów, a nawet pełną dokumentację komunikatów straży pożarnej i przebieg akcji gaśniczej z dokładnością do minuty. Opis rozłożenia szczątków i mapa to jest taki ingredient dochodzenia, jak herbata w herbacie. Podaje się siłę wstrząsów wywołanych upadkiem, a zarejestrowanych przez sejsmografy, pełny zapis pracy radarów, a przede wszystkim dokonuje pełnej inwentaryzacji masy samolotu. Z jaką dokładnością? Ano taką jak w raporcie o katastrofie nad Lockerbie:
1.17.4 Space debris re-entry

Four items of space debris were known to have re-entered the Earth's atmosphere on 21 December 1988. Three of these items were fragments of debris which would not have survived re-entry, although their burn up in the upper atmosphere might have been visible from the Earth's surface. The fourth item landed in the USSR at 09.50 hrs UTC.
Czyli: „Istnieje wiedza o czterech elementach z przestrzeni kosmicznej, które weszły ponownie do ziemskiej atmosfery 21 grudnia 1988 roku. Trzy z tych elementów nie przetrwałyby powrotu, jakkolwiek ich spalanie w wyższych strefach atmosfery powinno być widoczne z powierzchni ziemi. Czwarty z elementów wylądował w Związku Sowieckim o godzinie 09.50 czasu uniwersalnego.”
ROLEX salon 24 / 79.162.149.* / 2011-02-19 16:26
Jak widzimy, jedynym co łączy badanie katastrofy smoleńskiej z innymi badaniami jest bliskobrzmiąca nazwa wyprodukowanych dokumentów oraz to, że czwarty szczątek Boeinga 747-121 wylądował w sowietach, tam gdzie również wylądowały wszystkie, niezinwentaryzowane szczątki Tu-154 nr 101.
W przypadku polskiego śledztwa można zaobserwować jeszcze jedną ciekawą, nieznaną innym śledztwom cechę, mianowicie paniczną ucieczkę od dowodów materialnych, co prokurator Parulski wyznał wprost, oświadczając, po miesiącach po katastrofie, że nie wie, czy na lotnisku w Smoleńsku jest jakiś hangar. O twórczości Wańki i Saszy, którzy przerabiali 1.000.000 kawałków Tupolewa na 2.000.000 kawałków przy pomocy pił i łomów prokurator Parulski dowiedział się z prasy. Szczątki ubrań ofiar były do prokuratorów tak niebezpieczne, że postanowili je spalić, a gdy spraw wyszła na jaw, zamknęli na dziesięć miesięcy, coby ślady chemiczne utrwaliły się w procesie wietrzenia. Rzecz jasna analiz chemicznych nie przeprowadzili, bo twardo należy trzymać się zasady: „Dowód rzeczowy wrogiem ustroju”. Edmund Klich pytany przez Antoniego Macierewicza, czy na miejscu katastrofy badał skrzydło, z przerażeniem odpowiedział, że nie badał. Zrozumiałe, w końcu jest specem od wypadków, a w przypadku wypadków lotniczych wraku się nie bada, bo wrak – w nowoczesnej katastrofomniemanologii teoretycznej nie ma znaczenia.
Ciekawie wygląda również sprawa róznego rodzaju zapisów. Kiedy przegląda się stenogramy z kabiny pilotów, masa danych jest „niezrozumiała”, pewne dane pojawiają się i znikają, pojawia się buczenie nieznane a żałościwie w tonie, słowem: odczytanie ostatnich 30 minut tragicznego lotu okazuje się być zadaniem niełatwym.
Tymczasem w katastrofie pod Lockerbie, przypomnijmy – statku powietrznego, który wybuchł 31.000 stóp na powierzchnią planety nie odczytano jedynie 23 milisekund zapisu!
Są natomiast w raporcie informacje, których nie publikuje się nawet w jakimś bantustanie, jak te szkicujące portret psychologiczny załogi post-mortem, który rażąco różni się od tych sporządzanych za życia, czy ta o zawartości alkoholu we krwi pasażera (sic!)
Jeśli coś w żadnym elemencie nie przypomina tego, czym mieni się być, to konkluzja jest prosta – to coś tym czymś nie jest. Więc nie ma żadnego śledztwa prowadzonego przez jakiekolwiek organy i w Polsce i w Rosji. Jest „banie się” z jednej i „pozorowanie” z drugiej. Nic dziwnego, że prokuratorzy polscy i rosyjscy spotykają się w „przyjaznej atmosferze”. Mogą się pewnie nawet pośmiać, bo przesłuchiwanie kontrolerów lotu po 10 miesiącach kagiebowskiej obróbki muszą przywodzić im na myśl sceny z widzianej w dzieciństwie „Seksmisji”, kiedy to w telewizji rzekomi bohaterowie wyrażali wdzięczność i radość z udanie przeprowadzonego zabiegu zmiany płci. Rosyjscy śmieją się z tego, że nieznane w polskim prawie „wycofanie zeznań”, jednak się dokona, jeśli się fachowo przyciśnie.
A jeśli w sprawie śmierci 96 obywateli obcych śledztwo się pozoruje, to kraj w którym się to robi jest krajem bandyckim, zarządzanym przez bandytów.
A jeśli w jakimś kraju badanie przyczyn śmierci 96 najważniejszych, własnych obywateli zamienia się na „trwanie w strachu” to jest to kraj podbity.
em96 / 151.80.162.* / 2011-02-19 19:56
"...Rosyjscy śmieją się z tego, że nieznane w polskim
prawie „wycofanie zeznań”, jednak się dokona, jeśli się fachowo przyciśnie..."

Niesłychanie mnie to zaintrygowało czy standardową praktyką w kryminalistyce jest korygowanie zeznań po uprzednim uzgodnieniu wersji przez podejrzanych, czy raczej nie dopuszcza się do tego przed ich złożeniem, by mieć możliwość konfrontacji ewentualnych niezgodności i wyciągnięcia z niej właściwych wniosków...
- Ewenement na skalę światową...
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-19 14:53

Wciąż nie wiadomo, kiedy Polska opublikuje swój raport na temat przyczyn tragedii.

A z czego to maja ten raport wyczarować? Nie mają wraku, nie maja oryginalnych rejestratorów, nie mają satysfakcjonującej ilości (i jakości) zeznań kontrolerów. Mają przepisać ruski raport, czy jak?
em96 / 151.80.162.* / 2011-02-19 16:39
No nareszcie zacząłeś myśleć...? Dokładnie, mają potwierdzić ruską wersję. Przecież od początku zapowiadają współpracę... - nawet "po trupach"...
I Ty też tego chcesz, sądząc z Twoich wpisów...
A wszystkie te pseudo protesty służą dla uwiarygodnienia siebie w oczach niepoprawnych tępych naiwniaków...
Widać w Polsce jest ich co najmniej 20%, bo drugie 20% czerpie z tego korzyści...
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-19 17:01

Dokładnie, mają potwierdzić ruską wersję.


Mogli to zrobić od razu (po ruskim raporcie) i to opłacałoby im się bardziej. Postawiliby kontrę wobec najsłabszego punktu tego raportu, czyli obecności Błasika w kokpicie (bo jest 1% pewności ze on tam faktycznie był) i zrobiliby wokół tego szum, a tym szumem wywalczyliby wrażenie, ze jednak z ruskim raportem się nie zgadzają a to przysporzyłoby im odrobinkę poparcia wśród tych, co ruskich nie lubią. Przedłużając to oczekiwanie szkodzą tylko samym sobie, bo tym tylko niepotrzebnie rozjuszają swój własny elektorat.
I Ty też tego chcesz

Ze ja niby chcę trupów? Czytasz wszystkie moje wpisy? Wnioskujesz z nich, ze kogoś popieram? Jesteś w błedzie.
A wszystkie te pseudo protesty

Czyje pseudoprotesty masz na myśli? Tuska czy moje? Bo jezeli moje, to znowu pudło
dla uwiarygodnienia siebie

Ja nie zabiegam o uwiarygodnienie siebie. Nie jestem politykiem. Jestem zwykłym zjadaczem chleba na państwowej posadzie. Pracuję uczciwie.
Widać w Polsce jest ich co najmniej 20%,

Chyba miałeś na myśli 80%
P.S. A na te pytania co mi niedawno zadałeś to juz Cię nie interesuje odpowiedź? ;
2011-02-16 23:57:48 151.83.143.* | em96
A cóż to za "spiskowa teoria"...? Wpierw odpowiedz na pytanie, kto skorzystał na
ukrywaniu rejestratorów?
Więc komu zależy na utrzymywaniu takiego stanu i w jakim celu...?
em96 / 151.80.162.* / 2011-02-19 19:38
"Ja nie zabiegam o uwiarygodnienie siebie. Nie jestem politykiem. Jestem zwykłym zjadaczem
chleba na państwowej posadzie. Pracuję uczciwie."

A dlaczego uważasz, że ja akurat miałbym zajmować się właśnie Twoja osobą. Na Twoim przykładzie chcę wykazać błąd w założeniach wersji takiej, jaką Ty reprezentujesz. Nie bierz, więc tego zbytnio do siebie, ale staraj się nie popełniać błędów, które starają się wymusić na Tobie Ci, którzy mają w tym interes. (O ile dobrze pamiętam, to wykpiwałeś PiS, poddając się manipulacji mediów PO.)

"Chyba miałeś na myśli 80%"

Nie. Miałem na myśli tyle co napisałem, bo jeśli ok. 20-40% głosuje na PO, to ok. 20% będzie tych naiwnych a reszta to czerpiący korzyści z takiego układu...

"A na te pytania co mi niedawno zadałeś to juz Cię nie interesuje odpowiedź?"

A odpowiedziałeś ? Wyobraź sobie że mam jeszcze wiele innych, ciekawszych rzeczy do zrobienia i nie śledzę wszystkich swoich wpisów.
Na to akurat pytanie nikt nie musi odpowiadać, bo wszyscy "trzeźwo myślący" w przekazach medialnych widzą na nie odpowiedź, więc traktuję je jako retoryczne...
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-19 20:07

A dlaczego uważasz, że ja akurat miałbym zajmować się właśnie Twoja osobą.

Bo się nią zajmujesz. Szczególnie wtedy gdy napiszę coś, co jest nie po Twojej koncepcji. Chociaż teraz muszę Cię szczerze pochwalić za to, że jesteś troszkę grzeczniejszy i piszesz bardziej merytorycznie - przynajmniej dzisiaj.
O ile dobrze pamiętam, to wykpiwałeś PiS

Dobrze pamiętasz - wyśmiewałem.
poddając się manipulacji
mediów PO

A to już Twoja interpretacja. Błędna zresztą. Zapamiętałeś to, co Cię osobiście ubodło (bo utożsamiasz się z PiSem. Nie zapamiętałeś natomiast, ze często też wyśmiewałem PO, SLD i PJN. PO krytykowałem znacznie częściej niż PiS, tylko Ty tego nie zapamiętałeś.

Nie. Miałem na myśli tyle co napisałem, bo jeśli ok. 20-40% głosuje na PO, to
ok. 20% będzie tych naiwnych a reszta to czerpiący korzyści z takiego układu...

Nie wspomniałeś o stosunku 20-40% dlatego zrozumiałem opacznie.
A odpowiedziałeś ?

Oczywiście. Prawie natychmiast.
Wyobraź sobie że mam jeszcze wiele innych, ciekawszych rzeczy
do zrobienia i nie śledzę wszystkich swoich wpisów.

Nie muszę sobie wyobrażać. Też mam masę ciekawszych zajęć niż forum.

więc traktuję je
jako retoryczne...

Traktujesz je jako retoryczne i nie jesteś ciekaw, kto Ci co odpisuje? To po co to robisz? Jaki jest jest sens PUBLIKOWANIA pytań retorycznych? No to teraz faktycznie wyszedłem na durnia odpisując Ci, bo Ty nawet nie czytasz...
em96 / 164.132.80.* / 2011-02-19 21:03
"...jesteś troszkę grzeczniejszy i piszesz bardziej merytorycznie..."
Bardzo intryguje mnie czyjaś chroniczna głupota i naiwność wykorzystywana przez cwaniaków - wtedy staję się nieprzyjemny...

"...Nie zapamiętałeś natomiast, ze często też wyśmiewałem PO, SLD i PJN..."
- W tematach, które mnie zainteresowały na takie nie trafiłem.

"...utożsamiasz się z PiSem..."
Przede wszystkim z prawdą a później z PiSem. Z wypowiedzi polityków, zachowania, sposobu wypowiadania można wiele wywnioskować, a przede wszystkim odróżnić "dęte" puste i obłudne wypowiedzi byłych "kacyków" lub wzorowane na nich, od mówionych spontanicznie i szczerze. Potem należy analizować fakty, a nie przyjmować bezkrytycznie interpretację TVN, Polsatu lub innych pseudo profesjonalnych mediów...

"...Traktujesz je jako retoryczne i nie jesteś ciekaw, kto Ci co odpisuje?"
Pewnie, że jestem ale z braku czasu nie mogę wracać do wszystkich. A istotą takich pytań jest, by na nie zwrócić uwagę, by każdy sobie na nie odpowiedział w/g własnej wiedzy i inteligencji bez narzucania swoich, być może błędnych wniosków. Jak widzisz nigdy nie zakładam, że jestem nieomylny i chętnie przyjmuję, i korzystam z zasadnych, logicznych korekt...

"No to teraz faktycznie wyszedłem na durnia odpisując Ci, bo Ty nawet nie czytasz... "
No nie całkiem. W końcu teraz Ci odpowiadam. Przecież nie możesz wiedzieć kiedy akurat mam czas...
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-19 21:57

Bardzo intryguje mnie czyjaś chroniczna głupota i naiwność wykorzystywana
przez cwaniaków - wtedy staję się nieprzyjemny...

Ale przecież wtedy można zapanować nad sobą. Czy głupcy sa winni tego, ze są głupcami? A może to tylko niedoinformowanie w wielu przypadkach. Jak ktoś "chrzani" to nie lepiej zapytać go dlaczego tak uważa? Po takim pytaniu on sam obnaży swoją głupotę jak na nie odpowie jeszcze durniej i wtedy nie ma najmniejszej potrzeby niczego mu wytykać.

- W tematach, które mnie zainteresowały na takie nie trafiłem.

No właśnie. Może dlatego, że wybiórczo przeglądasz tematy, wyciągasz zbyt pochopne wnioski co do ludzi.
Z wypowiedzi polityków,
zachowania, sposobu wypowiadania można wiele wywnioskować, a przede
wszystkim odróżnić "dęte" puste i obłudne wypowiedzi byłych
"kacyków" lub wzorowane na nich, od mówionych spontanicznie i
szczerze.

A widzisz, ja nie umiem odróznić. Dla mnie wszystkie są jednakowo "dęte" puste i obłudne. Ja nie wierzę NIKOMU! Ani PiSowi, ani Platformie, ani SLD.
od mówionych spontanicznie i
szczerze.

Skąd masz pewność, ze nie masz do czynienia jedynie z POZORAMI spontaniczności i szczerości? Słyszałeś o sekcie Moona, Jima Jonesa czy Davida Coresha? Ich ofiary mówiły, ze ci ludzie byli spontaniczni i szczerzy. Nawet profesorowie psychologii dali się nabrać na ich chwyty. Ja uważam, że PiS, PO, SLD, PJN mają ten sam cel: koryto.
a nie przyjmować bezkrytycznie
interpretację TVN, Polsatu

Ja TVNu nie mam wcale, a na Polsacie oglądam tylko "Świat według Kiepskich" i "Rodzinę zastępczą".
A
istotą takich pytań jest, by na nie zwrócić uwagę, by każdy sobie na nie
odpowiedział w/g własnej wiedzy i inteligencji bez narzucania swoich, być
może błędnych wniosków.

Wierzę Ci. Tyle, ze jeśli okraszasz swoje wypowiedzi "półgłówkami, troglodytami itp." to czytelnik koncentruje się na tym (szczególnie adwersarz) i żebyś pękł, to wtedy nie wychwyci istoty Twego celu, bo nie pozwolą mu na to emocje i cały Twój wysiłek to para w gwizdek+niechęć wielu osób. Po co Ci to?
em96 / 164.132.18.* / 2011-02-20 00:30
"...Ale przecież wtedy można zapanować nad sobą..."

No nie wiem...

"...Tyle, ze jeśli okraszasz swoje wypowiedzi "półgłówkami,
troglodytami itp." to czytelnik koncentruje się na tym (szczególnie
adwersarz) i żebyś pękł, to wtedy nie wychwyci istoty Twego celu, bo nie pozwolą
mu na to emocje..."

...Czy jesteś wierny swoim zasadom...(...)

"...Skąd masz pewność, ..."
- nie mam pewności dlatego weryfikuję to z faktami, a nie z zaklinaniem rzeczywistości w w/w mediach...

"a na Polsacie oglądam..." - to do swojego "bogatego" repertuaru dołącz jeszcze programy naukowe, informacyjne, publicystyczne i gospodarcze różnych opcji politycznych, nie zapominając o tych w internecie. Wtedy nie będziesz musiał tak się emocjonować tym, że zobaczysz prawdę o sobie...
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-20 01:01

...Czy jesteś wierny swoim zasadom...(...)

Fakt, ja nie pozostaję dłużny. Ale pierwszy nie zaczynam od nazywania kogoś obraźliwie, jak już to odgryzam się, to jest reakcja, nie akcja.

Wtedy nie
będziesz musiał tak się emocjonować tym, że zobaczysz prawdę o
sobie...

Prawdę? Czy raczej Twoje zdanie? Ja już Cię kiedyś zapytałem, czy masz monopol na prawdę...
em96 / 164.132.18.* / 2011-02-20 01:49
Zacytowałem Ci dwa Twoje wpisy dowodzące własnej niekonsekwencji w jednym poście...
No i jak Cię tu traktować poważnie...?
Oj znowu biorą górę emocje i nawet nie możesz skoncentrować się na czytaniu ze zrozumieniem...
Wyluzuj..., poczytaj w międzyczasie o "polityce gazowej"...
ździcho / 77.254.240.* / 2011-02-20 17:40

No i jak Cię tu traktować poważnie...?

Ale ja wcale nie oczekuję od nikogo, żeby traktował mnie poważnie. Za to napiszę odpowiedzialność ponoszę JA. Nie zaś ci, którzy mnie traktują poważnie lub niepoważnie.
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-19 20:27

"A na te pytania co mi niedawno zadałeś to juz Cię nie interesuje
odpowiedź?"

A odpowiedziałeś ?


0
2011-02-16 23:57:48 151.83.143.* | em96
A cóż to za "spiskowa teoria"...? Wpierw odpowiedz na pytanie, kto skorzystał
na ukrywaniu rejestratorów. Analiza materiału tam zawartego zakończy wszelkie
spekulacje i wyjaśni wszystko.
No...? - Więc komu zależy na utrzymywaniu takiego stanu i w jakim celu...?
- Tylko mi nie próbuj wmówić, że chcą ukryć niesprawność samolotu własnej
produkcji...
Dotychczas wszystko na to wskazuje, że przygotowują "grunt" pod taki właśnie
scenariusz,
a w ostateczności, pewnie tak zaczną się tłumaczyć i podstawią jakieś fałszywki, w
których znów czegoś zabraknie, będzie zbyt długie lub wbrew prawom fizyki i logiki...
Ale "pożyteczni idioci" oczywiście, wytłumaczą to "ichnim"
bałaganem...
skomentuj zgłoś do usunięcia

0
2011-02-17 08:47:29 62.244.130.* | ździcho
O! To mi się podoba. Bez inwektyw to możemy porozmawiać normalnie jak ludzie. Jak
rozumuję błędnie, to Ty prostujesz (lub vice versa) i wtedy dochodzimy do jakiegoś
konsensus.
Wpierw odpowiedz na pytanie, kto skorzystał
na ukrywaniu rejestratorów.

Nie wiem, czy tutaj wyrażenie skorzystał jest właściwe. Rejestratory ukrywa ktoś,
kto jest wyraźnie czegoś winien. W czasie rozmowy w kokpicie mogły padać głośne
komentarze pilotów, ze maszyna szwankuje, ze nie ma ciągu, ze nie ma sterowności
itp. Mogła tam być też rozmowa pilota z kontrolerami, którzy twierdzą w zeznaniach,
ze pilot milczał, a tymczasem mógł on mówić kontrolerowi, ze nie panuje nad maszyną
(to by wyjaśniało też, dlaczego taśma na wieży "sie zacieła". Przypomnijmy,
ze ta tutka była remontowana (dodajmy, ze byle jak) w Samarze, a te zakłady są
powiązane z Putinem na stopie prywatnej i opłacają jego kampanie wyborcze.
Oczywiste zatem jest, ze Putin chroni ich dupy i oczywiście swojej. Dlatego ukrywa
rejestratory (oczywiście powodów może być o wiele więcej, ja mówię o jednej z
ewentualności)

Tak żebyś nie musiał grzebać, to pod nos. Jak byś kiedyś nie miał wiele innych ciekawszych zajęć niż czytanie moich bździn, to mozesz przejrzeć.
em96 / 164.132.18.* / 2011-02-19 23:50
"To mi się podoba. Bez inwektyw to możemy porozmawiać normalnie jak ludzie"
Dopóki mnie nie zdenerwujesz... - wiesz czym...

Nooo... Ale widzę, że jednak coś..., zmobilizowało Cię do myślenia i wyciągania logicznych wniosków zgodnych z ogólnie uznanymi jako cywilizowane, standardami...
No widzisz... Taka jest rola pytania retorycznego...
Lepiej jak sam do tego dojdziesz, niż ja bym to powiedział, bo byś się kłócił, dla zasady...

(W rejestratorach jest zapisanych poza tymi, które wymieniłeś, wiele innych o wiele ważniejszych parametrów, z których można odtworzyć zachowanie wszystkich urządzeń mających wpływ na przebieg lotu.) "Pilot milczał" - może być prawdą, ale mógł milczeć koncentrując się na możliwości rozwiązania nieprzewidzianego na symulatorze, zachowania urządzeń pozbawionych nagle całego zasilania 80 m nad ziemią, a może by uniknąć kolizji z innym obiektem latającym, a może był nieprzytomny...? Nie mamy wiarygodnych danych, których nie chcą nam udostępnić. Dlaczego ? Nie mając nic do ukrycia, nie mają się czego obawiać...
Mając na uwadze nasze "zaszłości" międzynarodowe (także Katyń), od początku było wiadomo, że będą podejrzenia, dlaczego od razu nie powierzono badań niezależnej komisji międzynarodowej...?
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-20 00:23

Dlaczego ? Nie mając nic do ukrycia, nie mają się
czego obawiać...

Własnie napisałem, że mają coś do ukrycia - Samarę i to co w niej robiono (a raczej udawano, ze robiono).
dlaczego od
razu nie powierzono badań niezależnej komisji międzynarodowej...?

j.w.
Uważam, ze Samara to cały klucz tej zagadki. To co się wydarzyło 10 kwietnia, równie dobrze mogło się wydarzyć 7 kwietnia. Pechowo dla ekipy Kaczyńskiego kilka części partacko wyremontowanych w Samarze odmówiło posłuszeństwa. Gdyby delegacja katyńska uniknęła kolizji, śmierć ponieśliby pasażerowie następnego lotu. Pech akurat trafił w tych, których trafił. Tak uważam. Stąd te krętactwa w obu "zaprzyjaźnionych" zespołach śledczych.
em96 / 164.132.18.* / 2011-02-20 00:36
No i znowu naiwność wzięła górę...
Już kiedyś napisałem, że to był dzień, "wszystkich zbiegów okoliczności z całego świata", właśnie tam...
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-20 00:53
Naiwność? Twoim zdaniem komu uwierzyłem? Kto do tej pory lansował w mediach "opowieści" o Samarze. Ja nie słyszałem.
Już kiedyś napisałem, że to był dzień, "wszystkich zbiegów
okoliczności z całego świata", właśnie tam...

Napisałeś na wyrost. Tych zbiegów okoliczności było ze dwa, góra trzy. Dlaczego uważasz, że hipotezę o "bylejactwie" w Samarze należy kategorycznie odrzucić?
em96 / 164.132.18.* / 2011-02-20 01:13
- Nie rozumiesz sarkazmu...
- Niczego nie odrzucam, oprócz "fantazji" tworu zwanego komisją, dopóki nie zostaną udostępnione bezstronnym specjalistom "zaaresztowane" oryginalne dowody...
Chociaż pomysł z wmontowaniem czegoś, wydaje mi się naiwny i zbyt ryzykowny...
ździcho / 77.254.240.* / 2011-02-20 17:43

- Nie rozumiesz sarkazmu...

Przegapiłem cudzysłow
dzień, "wszystkich zbiegów
okoliczności z całego świata"

Teraz rozumiem. Za szybko odpisałem.
Chociaż pomysł z wmontowaniem czegoś, wydaje mi się
naiwny i zbyt ryzykowny...

Mnie też. Zresztą pisałem wczoraj o tym i Tobie i Tornadowi+.To już trzeci przypadek w naszej dyskusji, ze mamy identyczne zdanie. Dlaczego zatem polemizujemy?
ździcho / 77.254.240.* / 2011-02-20 17:46
Postscriptum:
Chociaż pomysł z wmontowaniem czegoś, wydaje mi się
naiwny i zbyt ryzykowny...

Ryzykowny dlatego, że nie dawał gwarancji że wszyscy zginą i że potem trzeba będzie dobijać. A Ty do jakich wniosków doszedłeś?
buuu / 149.254.234.* / 2011-02-19 14:35
ruskich stać było na rozbicie samolotu drobnymi kosztami - wystawili na wieży ludków z byłego KGB, czyli obenego FSB, powiedzieli im róbcie swoje, może samolot wyląduje a może nie. czy tak trudno odtworzyc ze piloci jednak trzymali sie blednych komunikatow z wiezy, i ze to wlasnie tam tkwi przyczyna.
Tornado+ / 79.162.149.* / 2011-02-19 13:50
Sprowadzić Tupolewa za wszelką cenę na wysokość 100m. To mówił ten na K, Krasnokucki, czy jak mu tam. A potem wystarczyło na kilka sekund zablokować ster wysokości. Tupolew nie miał najmniejszych szans.
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-19 14:43

A potem wystarczyło na kilka sekund zablokować ster wysokości.

W jaki sposób zablokowano ten ster?
Tornado+ / 79.162.149.* / 2011-02-19 15:10
Wmontowanie w hydraulikę steru wysokości sterowanego drogą radiową serwozaworu.
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-19 15:14
OK, ale jakie znaczenie ma przy tym wysokość 100 metrów?
em96 / 151.80.162.* / 2011-02-19 16:29
Poczytaj coś o zasięgu. Nie wiadomo jakiego systemu mogli użyć. Jest wiele możliwości. A przede wszystkim na wyższym pułapie piloci mieli większe prawdopodobieństwo ucieczki...
Rusz wreszcie mózgownicą małolacie i przestań się kompromitować przy każdym wpisie...
W samolocie "padła" cała elektronika 80m nad ziemią, co wynika z analiz wątpliwych ruskich odczytów, więc jeśli to prawda to też byli już skazani.
Teraz należy oczekiwać korekty tych parametrów by "się uwiarygodnić", widać nie spodziewali się, że ludzie tutaj są wykształceni i tak dociekliwi, że im wynajdą wszystkie błędy... - Stosują własne kryteria...
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-19 17:15

Poczytaj coś o zasięgu.

Własnie o to zapytałem Tornado+ by móc o tym poczytać.
A przede wszystkim na wyższym pułapie piloci mieli większe
prawdopodobieństwo ucieczki...

Gdyby oczywiście się zorientowali. Poza tym, gdyby jednak Krasnouckiemu nie udało się "namówić" pilotów tutki na zejście do 100m, to cały ten plan spaliłby na panewce. Czy w obliczu takich watpliwości ktoś uprzednio montowałby coś podejrzanego w tutce ryzykując, ze zostanie to zdemaskowane? Wątpię. Taki mplan nie dawał zamachowcowi gwarancji na sukces.
małolacie

Skąd wiesz ile mam lat?
przestań się kompromitować

Mnie kompromitacja w niczym nie przeszkadza. Nikt mnie tu nie zna.
W samolocie "padła" cała elektronika 80m nad ziemią

Tego czy CAŁA raczej nie dowiemy się. Z pewnością padł ciąg odpowiedzialny za odejście oraz stery.
Teraz należy oczekiwać korekty tych parametrów by "się
uwiarygodnić"

Przecież ja cały czas twierdzę, ze Ruscy mają nieczyste sumienie. Mamy w tej kwestii to samo zdanie, po co mnie prostujesz?
em96 / 151.80.162.* / 2011-02-19 18:51
Skoro dotychczas nie został wykryty, to skąd pewność, że akurat teraz zostałby. Ponadto skąd wiesz, że nie było planu awaryjnego, skąd wiesz, że ten właśnie nie był tym awaryjnym...? Oczywiście wszystko to przy Twoim założeniu, że coś tak idiotycznego i ryzykownego ktoś by instalował, przy dzisiejszych możliwościach technologicznych...
W "necie" znajdziesz wiele innych, trudniejszych do wykrycia hipotez , a przede wszystkim mniej ryzykownych - pozostawiających mniej i trudniej wykrywalnych śladów; cyt. z

http://www.prawdawoczykole.republika.pl/impulselektromagnetyczny.htm

"swego czasu Rosjanie
przeprowadzali na terenie lotniska w Smoleńsku
eksperymenty przy użyciu broni elektromagnetycznej
EMP (elektromagnetyczny impuls) - najsilniejszej
broni, jaka kiedykolwiek istniała. O tym, że przed
dwoma laty stworzono w Moskwie tę broń, pisał już
także rosyjski dziennik "Prawda". "Ogromna moc
miliardów watów jest generowana z urządzenia
małych rozmiarów. Innowacją tej broni jest to, że
impulsy elektromagnetyczne emitowane przez nią są
znacznie krótsze, ale o niezwykle potężnej mocy" -
podkreślał w rozmowie z gazetą Giennadij Mesyats,
wicedyrektor Rosyjskiej Akademii Nauki i dyrektor
Instytutu Fizyki im. Lebiediewa. Inny naukowiec
specjalizujący się w elektromagnetycznej
superbroni Mikhail Yaladin podkreślił, że przed
Rosją jeszcze nikomu nie udało się stworzyć równie
małego urządzenia o takiej sile. "Takiej małej
broni i z taką potężną siłą jeszcze nigdy nie
stworzono. Co prawda były podobne urządzenia,
wykonane w okresie zimnej wojny, ale ich rozmiary
były ogromne" - podkreślił Yaladin..."

Z zamieszczonych w rosyjskim raporcie wykresów FDR wynika, że zamrożenie pamięci systemu zarządzania lotem (FMS) nastąpiło 60 metrów nad ziemią, na długo przed kolizją z drzewami...
Link: http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20110214&id=main
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-19 19:11

skąd pewność, że akurat teraz
zostałby.

Oczywiście, ze takiej pewności nie ma, ale jest ryzyko. Czy Rosjanie podejmowali by takie ryzyko, że jednak zostanie wykryty, gdy samolot pechowo "nie dorozbije się" na tyle, by to zamaskować i nie na tyle, żeby nie budzić podejrzeń, czy aby nie za bardzo?
Ponadto skąd wiesz, że nie było planu awaryjnego, skąd
wiesz, że ten właśnie nie był tym awaryjnym...?

Oczywiście, ze nie wiem, ale ten plan awaryjny (jeżeli rzeczywiście nim był) to teraz zadał im strupa na dupie w postaci natrętów różnej maści co im nie dadzą spokojnie popijać samogonka. Po co by był im taki plan?


"swego czasu Rosjanie
przeprowadzali na terenie lotniska w Smoleńsku
eksperymenty przy użyciu broni elektromagnetycznej
EMP

Która po pierwsze kosztuje miliardy rubli a po drugie trzeba ja taszczyć wte i nazad tak, żeby nikt nie widział. Czy nie łatwiej wrzucić do kawy jakąś maleńką kapsułkę co po zrobieniu "roboty" błyskawicznie zmetabolizuje się w organizmie schorowanego i otyłego 60 latka? Zmarłby na jakiś "zawał" lub "wylew" we własnym mieszkaniu przy śniadaniu i rozwiązałoby to błyskawicznie wszystkie ruskie problemy bez zwrócenia najmniejszej uwagi na samych zainteresowanych.
em96 / 151.80.162.* / 2011-02-19 20:24
"Która po pierwsze kosztuje miliardy rubli a po drugie trzeba ja taszczyć wte i nazad tak, żeby nikt nie widział. .."
Kto Ci "wcisnął" takie idiotyzmy...? Masz dane z czasów II wojny... Już Ci pisałem, że technologia nie stoi pod budką z piwem...
cyt. "kanadyjska firma pracująca nad działkiem demo EMP (elektromagnetycznych impulsów, które skutecznie pozbawi samochód wszystkich elektronicznych systemów. Eureka Aerospace System składa się ze skrzynki wielkości walizki i anteny, całość waży ok 25kg i rzekomo pozwala na zatrzymanie samochodów z odległości około 200m..."
Link: http://www.elektroonline.pl/news/1136,Impuls_elektromagnetyczny_zatrzyma_pierwsze_samochody_juz_w_przyszlym_miesiacu

"Czy nie łatwiej wrzucić do kawy jakąś maleńką kapsułkę..."

Weź pod uwagę co pisałem już wcześniej. Była nadzwyczajna okazja pozbycia się większości opozycji, która im przeszkadza w przejęciu kontroli. Miał lecieć brat. Ponadto wszystko wskazuje na to, że przygotowywano się do tego od dłuższego czasu...
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-19 21:36

Była nadzwyczajna
okazja

Przy takiej technologii, która nie stoi pod budka z piwem czy trzeba oczekiwać nadzwyczajnej okazji? Przecież można ją sobie stworzyć w dogodnym czasie. Ta okoliczność nie dawała zamachowcowi żadnej pewności, ze uda się cokolwiek. Piloci dali by dyla po 10:30 do Mińska lub Witebska i tyle by ich zamachowiec widział.
Następna rzecz: PO chce sprzatnąć obu Kaczyńskich i prosi Rosjan o "wypożyczenie" swojego terytorium na tę operację a potem jeszcze przekazuje jej śledztwo? A na cholerę Rosji taki strup, żeby miała się na to zgodzić?
Poza tym weź pod uwagę coś, co pisałem wcześniej: Nie lepiej zawadę zgładzić po cichu w jej własnym domu? Wtedy nawet już brat byłby niegroźny dla PO a już Rosji tym bardziej. Przecież nie był już premierem tylko prezesem partii politycznej.
Ponadto wszystko wskazuje
na to, że przygotowywano się do tego od dłuższego czasu...

Po co? Przecież kadencja Kaczyńskiego dobiegała końca.
em96 / 164.132.18.* / 2011-02-20 00:05
Interesujące: "PO chce sprzatnąć obu Kaczyńskich i prosi Rosjan o "wypożyczenie" swojego terytorium na tę operację a potem jeszcze przekazuje jej śledztwo?"

No. Kogoś po takim wpisie, to już trudno "poważnie" traktować...
A nie brałeś pod uwagę, że zlecając takie zadanie, zlecający dobrowolnie uzależnia się całkowicie...?
Na resztę masz już odpowiedź - czytaj ze zrozumieniem...
Masz nikłą wiedzę, zwłaszcza o zależnościach energetycznych nie tylko w Europie...
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-20 00:44

"PO chce sprzatnąć obu Kaczyńskich i
prosi Rosjan o "wypożyczenie" swojego terytorium
na tę operację a potem jeszcze przekazuje jej
śledztwo?"

Nie rozumiemy się. Ja właśnie piszę, że taki tok działań jest absurdalnie niedorzeczny, ze względu na to, ze nie opłacałby się w żaden sposób "tandemowi zamachowczemu"

A nie brałeś pod uwagę, że zlecając takie zadanie,
zlecający dobrowolnie uzależnia się całkowicie...?

No właśnie. Nie dość, że dobrowolnie to jeszcze nie dostając nic w zamian. Dlatego to zakwestionowałem. W efekcie zleceniobiorca ma niechciany szum wokół siebie i mataczy, bo musi a zleceniodawca tylko trupy i nic więcej. Co do tej pory ugrał? Nic, nawet niedługo wyleci przez to z premierskiego stołka. Dlaczego się nie rozumiemy? Przecież w tej sprawie mamy identyczne zdanie.
em96 / 151.80.162.* / 2011-02-19 19:08
"...Skąd wiesz ile mam lat?"

- z naiwnych wpisów...

"Mnie kompromitacja w niczym nie przeszkadza. Nikt mnie tu nie zna."

- i także takich wpisów...
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-19 19:17

- z naiwnych wpisów...

Ja znam naiwnych 70 latków i to nie przeszkadza mi być naiwnym 37 latkiem.
Mnie kompromitacja w niczym nie przeszkadza.

Bo nie zależy mi na opinii osób innych niż moja najbliższa rodzina. Jestem starym 37 letnim głupcem i jest z tym dobrze mnie i mojej rodzinie.
em96 / 164.132.18.* / 2011-02-20 00:37
A rodzina o tym wie...?
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-20 00:46

A rodzina o tym wie...?

Tym pytaniem wkraczasz w moją sferę prywatną. Nie odpowiem Ci na nie.
em96 / 164.132.18.* / 2011-02-20 01:22
Już Ci pisałem co to pytanie retoryczne...
Ale skoro tak odpowiadasz, to wnioskuję, że im nie powiesz... - czuliby się zażenowani taką głową rodziny...
ździcho / 77.254.240.* / 2011-02-20 17:48

Już Ci pisałem co to pytanie retoryczne...

Coż z tego, ze retoryczne? To jest moja sfera prywatna. Wara.
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-19 15:32
Mam jeszcze pewne watpliwości co do OKOLICZNOŚCI wmontowania tego serwozaworu. Jeżeli rzeczywiście to zrobiono, to zapewne w Samarze podczas remontu, no bo kiedy by indziej? Jednakże wówczas jeszcze nie wiedziano, że Tusk i Kaczyński polecą osobno. Wtedy po pierwszym locie ktoś mógłby się zorientować, ze w hydraulikę steru coś jest wmontowane, no chyba, ze Tuska też poświęciliby, gdyby polecieli razem. Po drugie - musieliby być PEWNI, że delegacja zdecyduje się wylądować mimo wszystko i nie podejmie decyzji o odejsciu na zapasowe. Takiej pewności mieć nie mogli. Stąd moje pytanie o te 100m.
Tornado+ / 79.162.149.* / 2011-02-19 16:22
Zamach na Kaczyńskiego planowano o wielu miesięcy. Tusk nie był na celowniku KGB(FSB). Lot Kaczyńskego i polskich generałów był wymarzoną okazją pozbycia się tak Kaczyńskiego (Kaczyńskich), jak i Naczelnego Dowództwa Armii Polskiej. A co do pewności, to Ruskie robili wszystko, żeby nie zniechęcić polskich pilotów po probnego podejścia na wysokość decyzji (100m). Miedzy innymi kontrolerzy podali falszywy komunikat "PAS WOLNY". Co oznacza ten komunikat? Że widoczność pasa wynosi 1250 metrów. Buda zwana wieżą kontrolną znajduje się pośrodku pasa o długości 2500 metrów. A faktyczna widoczność nie przekraczała 400 metrów.
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-19 17:31

Zamach na Kaczyńskiego planowano o wielu miesięcy.

Przecież jego kadencja kończyła się. Po co tak się było narażać?
wymarzoną
okazją pozbycia się

Czy ruscy żeby kogoś sprzątnąć muszą "marzyć o okazji"? Ile to roboty w dzisiejszych czasach załatwić kogoś już w momencie, gdy się o tym pomyśli? Co jest lepsze na mysz? Pułapka, do której może ona nie podejść czy raczej łowny kot, który dopadnie ją na pewniaka? Stworzyłeś ciekawe sformułowanie - "ZAMACH OKAZJONALNY". Przecież najwygodniej było go sprzatnąć po cichu w Polsce, po co mieliby robić zamach z "wielką pompą"? Po to, żeby teraz się wić jak piskorze?
Naczelnego
Dowództwa Armii Polskiej.

A w czym Dowództwo Armii Polskiej mogło zagrażać armii uzbrojonej najlepiej na świecie? Groźnymi wyrazami twarzy? Przestań.
Ruskie robili wszystko,
żeby nie zniechęcić polskich pilotów

Ale piloci to nie przedszkolaki, oni też umieją podejmować decyzje czy podchodzić do 100 czy nie podchodzić. To też nie dawało ruskim zadnej gwarancji.
Miedzy innymi kontrolerzy podali falszywy komunikat
"PAS WOLNY".

Wcześniej podali, że nie ma warunków do lądowania. Oznacza to, ze raczej chcieli przepędzić won polską delegację, a nie zabić.

A faktyczna widoczność nie przekraczała 400 metrów.

Z perspektywy samolotu tak, bo pionowo. Jednakże z perspektywy wieży mogło to wyglądac inaczej (bo poziomo). Zauważ, że JAK usiadł, a zatem nie siadał na ślepo.
Tornado+ / 79.162.149.* / 2011-02-19 18:27
"...armii uzbrojonej najlepiej na świecie?"...Rosja, to nie Związek Sowiecki na którego tyrało prawie pół świata. To jest państwo, ktore ma mniejszy PKB niż Niemcy, czy Wielka Brytania. A co do rzekomo "najlepiej uzbrojonej armii świata", to zamieszam jej "uzbrojenie" w kontekście uzbrojenia krajów zrzeszonych w Pakcie Północnoatlantyckim.

ROSJA
1 200 000 żołnierzy (fatalnie wyszkolonych)
16 000 czołgów ( 70% to maszyny 30 letnie oraz nie sprawne)
4 000 samolotów ( 80% to samoloty przestarzałe oraz z archaiczną elektroniką)
1400 helikopterów ( większość nie sprawna)
56 dużych okrętów ( szkoda nawet mówić, to złom)
450 mniejszych okrętów i statków wojennych ( dobre technicznie, ale niesprawne w 40%)
6 300 dział większych niż 75 mm. ( nowoczesne oraz o dobre donośności)
98 000 pojazdów (połowa jest niesprawna)
5400 głowic jądrowych ( w dużym stopniu już poza okresem przydatności)
440 rakiet ICBM ( W większości przestarzałe, topole-M to na razie tylko 76 sztuk)
Budżet wojskowy: 31 mld. dolarów
Rezerwiści: 13 000 000

NATO
4 250 000 (4,3 miliona) żołnierzy (dobrze wyszkolonych)
26000 czołgów w większości III generacji (nowoczesne i nowe)
19000 samolotów ( nowoczesne i nowe)
490 dużych okrętów wojennych ( w większości bardzo nowoczesnych z najnowszym uzbrojeniem)
8200 mniejszych okrętów i statków wojennych. (nowoczesne oraz z silnym uzbrojeniem)
8590 helikopterów wojskowych ( zaawansowane technologicznie oraz najnowszych typów)
34 000 dział kalibru większego niż 75 mm. ( niektóre o zasięgu strzelania nawet 70 km)
989 000 pojazdów ( w większości sprawne)
11 000 głowic jądrowych ( w dużym stopniu nowe oraz nowoczesne)
700 rakiet ICBM (zaawansowane, wielogłowicowe rakiety)
70 000 000 rezerwistów
50% światowego przemysłu
Budżet wojskowy: 980 mld. dolarów
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-19 18:44
Właściwie to jestem Ci winien szacunek, ze zadałeś sobie dla mnie aż taki trud, żeby wklepywać te wszystkie dane liczbowe. I teraz jak zapytam, po co to wszystko, to mógłbym Cię takim pytaniem urazić. Ja tak napisałem:
armii uzbrojonej
najlepiej na świecie

w kontekscie porównawczym:
A w czym Dowództwo Armii Polskiej mogło zagrażać armii uzbrojonej
najlepiej na świecie?

Równie dobrze mógłbym napisać tak:
A w czym pchła mogłaby zagrażać nosorożcowi? Chodziło mi jedynie o różnicę sił.
Jeszcze pytanko: To zestawienie porównawcze Rosji i NATO miało mi wykazać, ze Rosja BAŁA się Naczelnego Dowództwa Armii Polskiej, bo ono mogłoby sprowadzić na nią cały arsenał NATO? Doceniam i szanuję Twój wysiłek ale bądź poważny choć troszkę...Czy naczelne dowództwo takiego słabego militarnie kraju mogłoby budzić czyjkolwiek respekt? I to aż na tyle, żeby chcieć ich zabić?? Przecież nawet Pigmeje roznieśliby nas na dzidach w razie konfliktu.
Tornado+ / 79.162.149.* / 2011-02-19 20:11
W interesie Rosji jest osłabienie gospodarcze i militarne krajów tak zwanej "bliskiej zagranicy". Koncepcja Jagiellońska Kaczyńskiego sprowadzala się do integracji tych krajów, jako przeciwwagi dominacji w tym regionie Rosji i Niemiec. A sumaryczny potenckał gospodarczy i militarny tych państw Rosja nie mogla i nigdy nie bedzie lekceważyć. PKB tylko Polski, to 1/3 PKB Rosji.
Pozdrawiam
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-19 20:49
Wiem. Tyle, że ja odnosiłem się dość sceptycznie do SKUTECZNOŚCI koncepcji "jagiellońskiej" . Przecież każdy z tych krajów chciałby dominować. W obliczu takiej sytuacji ta integracja jest utopią i Rosjanie dobrze o tym wiedzieli, ze nic takiego im nie zagrozi przez najbliższe 10 lat. Tym bardziej, ze kadencja Kaczyńskiego kończyła się.
em96 / 164.132.18.* / 2011-02-20 01:38
Cóż za skromność...:

"..Tyle, że ja odnosiłem się dość sceptycznie do SKUTECZNOŚCI koncepcji "jagiellońskiej"..."

Rozumiem, że dlatego zakładasz, że oni nie mogli mieć odmiennego zdania...

"...armii uzbrojonej najlepiej na świecie...(..)...Chodziło mi jedynie o różnicę sił..."

- No jak Cię tu traktować poważnie...?
ździcho / 77.254.240.* / 2011-02-20 17:53

"..Tyle, że ja odnosiłem się dość sceptycznie do
SKUTECZNOŚCI koncepcji "jagiellońskiej"..."

Ależ to nie jest kwestia skromności. Przecież koncepcja jagiellońska to utopia. Jak mozna skonsolidować gospodarczo kraje, które rywalizują ze sobą i każdy chce nagarnąć jak najwięcej dla siebie?


"...armii uzbrojonej najlepiej na
świecie...(..)...Chodziło mi jedynie o różnicę
sił..."

Wyrywasz z kontekstu. Przejrzyj cały tamten wpis.
-+ / 79.163.33.* / 2011-02-19 13:19
Proszę nam nie wmawiać ze jesteśmy przegrani. Upłynie kilka lat (może 70) i prawda musi wyjść na jaw. Jedną taką już mamy. A więc "spoko"!
Tornado+ / 79.162.149.* / 2011-02-19 13:45
Ruskie przy ścislej współpracy z "polską" razwiedką zamordowali z zimną krwią 96 polskich obywateli. Mamy do czynienia z nową formą terroryzmu panstwowego.
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-19 14:54
Dlaczego to zrobili? W jaki sposób?
Tornado+ / 79.162.149.* / 2011-02-19 15:13
Patrz wyżej. A dlaczego? Bo Kaczyński sprzeciwiał się umowie gazowej do 2037 roku indeksowanej ceną ropy naftowej. Strata Polski do 2022 roku - conajmniej 15 mld USD.
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-19 15:19

Bo Kaczyński sprzeciwiał się umowie gazowej

Przecież można było mu coś wsypywać do herbaty, co spowodowałoby zgon, a potem szybko zmetabolizowało się? Byłoby prościej. Tak podobno sprzątnięto Michaela Jacksona. Mało to różnych trutek imitujących zawał, zator itp.? Poza tym w czym zawinili komukolwiek pozostali 95ciu?
em96 / 151.80.162.* / 2011-02-19 17:12
Zapytaj lepiej jaką wartość ma dla nich czyjeś życie. 100 w jedną czy w drugą...?
A tutaj za jednym zamachem nadarzyła się okazja "uciszyć" większość przeciwników oddania im strategicznych gospodarczo pozycji. Teraz chcą udziału w wydobyciu gazu łupkowego...
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-19 17:41

Zapytaj lepiej jaką wartość ma dla nich czyjeś życie.


A tutaj za jednym zamachem nadarzyła się okazja "uciszyć"

Czy ktoś, kto nie ma skrupułów co do wartości zycia CZEKA NA OKAZJĘ? Taki ktoś ucisza i już. A najskuteczniejszą metodą jest "uciszanie po cichu". Po co im byłaby taka "pompa"? Po to żeby teraz nie mogli opędzić się od natrętów kwestionujących ich raport?
większość przeciwników oddania im strategicznych gospodarczo pozycji.

A czym ci "przeciwnicy" mogliby im nafikać? Skandowaniem? Przecież ruscy biorą co chcą. Tym bardziej, ze kadencja Kaczyńskiego dobiegła konca, skąd mieliby wiedzieć, czy następny prezydent Polski nie będzie im wycinał większych figli niż Kaczyński?
em96 / 164.132.18.* / 2011-02-20 02:12
Niema to jak życie w błogiej nieświadomości...
Do tych 37 lat, jak pisałeś, dużo Ci brakuje...
zenia2004 / 77.45.34.* / 2011-02-19 13:03
Byliśmy przegrani już w chwili katastrofy, ale wciąż bronimy się przed prawdą!!!!
kaczorek ma motorek / 2011-02-19 13:03 / Tysiącznik na forum
Społecznie nie przegrywamy medialnie tak.
Do puki TVN i POLSAT oraz WYBORCZA będę rozpowszechniać nieprawdziwe i zmanipulowane informacje że mamy niby słabo wyszkolonych pilotów i bałagan w Spec Pułku
że nie powinni piloci lądować w Smoleńsku kiedy to faktycznie nie podjęli próby lądowania a tylko zeszli na wysokość decyzyjną a następnie postanowili odejść na następny krąg ( zapis ze stenogramu)
że MAK jest instytucją kompetentną do badań i wydawania oceny
że działania naszego Rządu w tej sprawie jest wzorowe a nie jak jest faktycznie że opiewa to na zdradę
Tak długo będą Rosjanie wygrywać w klimacie propagandy TVN-u i POLSAT-u oraz WYBORCZEJ
dgen / 2011-02-19 12:21 / Tysiącznik na forum
pośmiertny rechot breżniewa:
polska opinia publiczna używa argumentów postsowieckich kgb-istów a tzw. MAK zarządzany przez generał anodinę (od młodości związaną z KGB) uważany jest nad Wisłą za nieomylny autorytet w sprawie śmierci polskiego prezydenta.
Daremne ofiary Poznania, Wujka, stanu wojennego......?
jack8944 / 178.42.162.* / 2011-02-19 19:01
Dlaczego tak nie lubi się instytucji o tak polskim rodowodzie. Cze-ka stworzyli Polacy, polscy żydzi i Łotysze! Przez pierwsze 17 lat kierowali nim polscy szlachcice: Feliks Dzierżyński i Wacław Mężyński, a potem łódzki aptekarz Henryk Jagoda. A po 2 ,latach Jerzowa - Gruzin Beria.
em96 / 151.80.162.* / 2011-02-19 16:13
Widać ich poziom intelektualny jest daleko poniżej tej, która nimi manipuluje...
wczoraj / 2011-02-19 11:49 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Znów wszechogarniająca histeria. Zdecydowana większość przewinień jest ze strony polskiej, a znaczna jej część po stronie śp. Lecha Kaczyńskiego i jego ludzi. Oczywiście zaniedbania w szkoleniu pilotów to odpowiedzialność rządu Tuska.
Argument 1. śp. L. Kaczyński naciskał wcześniej na lądowanie, był człowiekiem nieodpowiedzialnym: wyjazd na linie frontu z prezydentem Gruzji
Argument 2. L.K. spóźnił się na lotnisku ok. 30 min, w tym czasie warunki pogodowe się pogorszyły
Argument 3. L.K. prawdopodobnie naciskał przez gen. Błasika i przedst. korp. dypl. aby podejść do lądowania
Argument 4. Katastrofa Casy nie doprowadziła do poprawy jakości szkoleń - wina Klicha
Argument 5. Piloci nie wykazali się asertywnością.

Tak część winy po stronie kontrolerów rosyjskich tj złe naprowadzanie, lecz upór naszych postawił ich w sytuacji nadwyraz stresowej

WWD

WWD / 93.105.2.* / 2011-02-19 10:31
W 30. rocznicę rejestracji Niezależnego Zrzeszenia Studentów działacze tej organizacji wydali oświadczenie w sprawie katastrofy smoleńskiej. Domagają się w nim m.in. uczciwego wyjaśnienia przyczyn tragedii, twierdząc, że członkowie NZS są to winni "tragicznie zmarłym przyjaciołom": Aleksandrze Natalii-Świat, Januszowi Kurtyce, Maciejowi Płażyńskiemu, Przemysławowi Gosiewskiemu, Sławomirowi Skrzypkowi, Władysławowi Stasiakowi i Grzegorzowi Dolniakowi.

Niezależna.pl jako pierwsza publikuje w całości oświadczenie działaczy NZS.

Poniżej jego treść:

Trzydziesta rocznica powstania Niezależnego Zrzeszenia Studentów jest dobrą okazją do zabrania głosu w sprawie, która jak żadna inna waży i będzie ważyć na naszej przyszłości.

Opozycja demokratyczna lat osiemdziesiątych, której znaczącym elementem był NZS, pielęgnowała tradycje niepodległościowe, których fundamentem były miedzy innymi takie pojęcia jak bezkompromisowość w walce o prawdę oraz maksymalizacja celów, jakie warto sobie stawiać w odniesieniu do pytania – O jaką Polskę nam chodzi?

Miedzy innymi dlatego NZS zawsze był traktowany jako środowisko jednoznacznie antykomunistyczne, którego nie interesowały żadne substytuty wolności, prawdy czy niepodległości.

Byliśmy i pozostajemy również dzisiaj środowiskiem, które nie ma złudzeń. Niepodległa Polska nie jest nam dana raz na zawsze. W budowie silnej państwowości mamy wielu przeciwników. Zarówno tych w naszym kraju, którzy mimo upływu lat nie są w stanie przyzwyczaić się do faktu naszej suwerenności i do tego, że minęły czasy, kiedy o Polsce decydowano w Moskwie. Nie mamy również złudzeń co do tego, że silna Polska nie leży w interesie wszystkich uczestników gry międzynarodowej. Pozycja Polski będzie zależeć w najbliższych latach przede wszystkim od naszej postawy. Coraz częściej ulegamy jako Polacy złudzeniu, że jesteśmy w stanie coś osiągnąć bez wysiłku czy twardego domagania się o swoje. Wśród ludzi podejmujących decyzje w naszym kraju zaczyna dominować przekonanie, że realia determinują działanie, a przecież działania zmieniające realia stały się podstawą myślenia, które doprowadziło do wybicia się Polski na niepodległość.

Dramat w Smoleńsku staje się pewnym Rubikonem w myśleniu o przyszłości naszej Ojczyzny. W samolocie lecącym do Katynia było wielu naszych przyjaciół zarówno z NZS jak i tych, którzy razem z nami przez wiele lat budowali nasze Państwo. Fakt szoku, jaki przeżywamy do dzisiaj, nie zwalnia nas z obowiązku walki o honor i prawdę w tej sprawie. Znajomość historii oraz doświadczenia ostatnich dwudziestu lat pozwalają stwierdzić ponad wszelką wątpliwość, że liczenie na Rosjan w sprawie wyjaśnienia czegokolwiek w tej katastrofie nie może być traktowane jako objaw naiwności. Niestety trzeba potraktować to znacznie gorzej. Oddanie śledztwa w ręce Rosjan nosi wszelkie znamiona działania na szkodę naszego kraju. Raport Rosjan, który nas tak bulwersuje, nie jest przypadkowym wydarzeniem, lecz logicznym skutkiem decyzji podjętych wcześniej. Przekonanie, że wzbudzimy szacunek na świecie czy w oczach samych Rosjan brakiem zainteresowania okolicznościami śmierci naszego Prezydenta i wielu najważniejszych osób w naszym Państwie, budzi zażenowanie.

Boli nas również sposób traktowania zarówno rodzin poległych kolegów, jak i wszystkich, którzy chcą w różny sposób utrwalić ich pamięć. W naszej narodowej tradycji jest taki zwyczaj że „o umarłych mówi się dobrze albo wcale”. Zarówno elity rządzące naszym krajem, jak i środki
masowego przekazu, łamią nawet ten wielowiekowy zwyczaj.

Najbardziej jednak boli nas fakt, że w tę sprawę czy tez w udział w jej zakłamywaniu zaangażowało się wielu naszych kolegów. Nikt nas nie przekona, że ocena i wola wyjaśnienia Katastrofy Smoleńskiej czy też chęć upamiętnienia ofiar jest wyborem politycznym. Setki tysięcy naszych obywateli na ulicach
miast podczas pierwszych dni żałoby są dowodem na to, że tak nie jest. Najwyższa pora, aby otwarcie i głośno o tym powiedzieć. Jesteśmy winni to naszym tragicznie zmarłym przyjaciołom: Oli, Januszowi, Maćkowi, Przemkowi, Sławkowi, Władkowi i Grzesiowi.

Robert Bitner (NZS PW), Sebastian Bojemski (NZS UW); Grzegorz Bonecki (NZS PW); Jakub Bułat (NZS UW); Eryk Chojnacki (NZS KUL); Michał Drozdek (NZS KUL); Konrad Falęcki (NZS UW); Dariusz Figura (NZS PW); Marek
Głowacki (NZS UW); Piotr Gryza (NZS PW); Witold Grzesik (NZS PW); Krzysztof Gugała (NZS PW); Marek Haliniak (NZS PW); Przemysław Jaśkiewicz (NZS KUL); Jacek Kalinowski (NZS UW); Mariusz Kamiński (NZS UW); Sławomir Kluszczyński (NZS PW); Maciej Kazimierz Komosa (NZS UG); Ryszard Marszałek (NZS SGGW); Krzysztof Sylwester Milewski ( NZS UW); Mateusz Mroz (NZS UW); Ryszard Nachiło (NZS UW); Wojciech Nachiło (NZS UW); Lech Ochnik (NZS PW); Przemysław Omieczyński (NZS KUL); Andrzej Papierz (NZS UW); Adam Pietrasiewicz (NZS UW); Ryszard Pikiewicz (NZS PW); Andrzej Płachecki (NZS UW);Wojciech Polak (NZS UMK Toruń); Jarosław Poznański (NZS P
te bajki to koniowi / 217.153.161.* / 2011-02-19 10:17
te bajki to koniowi , czekmy na głowy odpowiedzialnych za ten wypadek lotniczy !!!!!!
Wawrzyniak / 79.162.123.* / 2011-02-19 09:18
Ile jeszcze dowodów potrzeba, aby "rozgonić" obecny kompromitujący i dewastujący Polskę obecny rząd?! Ile jeszcze prawdziwi Polacy wytrzymają upodlanie i gnębienie? Jak długo jeszcze polska młodzież będzie ślepa na pozbawianie ich godności i chleba?!
-+ / 79.163.33.* / 2011-02-19 13:22
Już niedługo. Aby do wiosny.
Floyd / 2011-02-19 11:36 / Tysiącznik na forum
Jak czytam "prawdziwy Polak" to mnie cholera bierze. Trzeba być bydlakiem by używać takich określeń. Ciekawe co by chcieli zrobić ci "prawdziwi" z tymi "nieprawdziwymi". Wysłać do obozów reedukacyjnych?
em96 / 151.80.162.* / 2011-02-19 16:09
Po co do obozów..? - Wysłać ich tam, gdzie mogą spełnić swoją prawdziwość... Zazwyczaj tam, dla których pracowali lub pracują jako agenci... - Na wschód.
Floyd / 2011-02-19 16:38 / Tysiącznik na forum
Niezły z ciebie szubrawiec co by chciał wysłać 10 milionów głosujących niezgodnie z twoimi życzeniami na wschód. Od, taki mały hitlerek.
em96 / 151.80.162.* / 2011-02-19 18:13
A czy to ja kazałem im dokonywać takich wyborów...? - Sami wybrali a efekty widzimy wszyscy...
Przecież oni są nieszczęśliwi pracując dla kraju, którego nie chcą i muszą się w nim maskować. Tam nie musieliby i lepiej by się czuli między swoimi, nie jako agenci...
A czy tylko moim życzeniem jest życie w normalnym, niezależnym kraju, za uczciwie przez lata wypracowaną emeryturę, bez ryzyka utraty cywilizowanego standardu życia...?
Właśnie szubrawcy nas tego podstępnie pozbawiają, podobnie jak życia wybranych przez nas, naszych Prezydentów widzących nie tylko "własną kieszeń", ale przede wszystkim przyszłość narodu, który mu zaufał i powierzył wszystkie dobra.
Prawdziwy Polak potrafi dostrzec, których hochsztaplerów należy "...Wysłać do obozów reedukacyjnych? "
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-19 18:56

A czy to ja kazałem im dokonywać takich wyborów...? - Sami wybrali a efekty
widzimy wszyscy...

Nie kazałeś, ale byś ich wysłał tam gdzie piszesz. Tylko dla swego spokojnego życia bez ryzyka utraty cywilizowanego standardu...a co oni temu winni ze głupi i głupio głosowali? Ten wpis wiele mi o Tobie powiedział. Ty po prostu jesteś ZŁYM CZŁOWIEKIEM.
em96 / 164.132.18.* / 2011-02-20 00:53
Oczywiście, że złym dla tych, którzy zaprzepaszczają to, za co inni ponosili masę wyrzeczeń i ofiar, a którzy teraz korzystając z owoców tej niezależności, nie potrafią tego docenić, a co gorsza oddają bezmyślnie wszystko to, co zdołaliśmy osiągnąć...
ździcho / 77.254.233.* / 2011-02-20 01:10
No to rzeczywiście jestem naiwny. Miałem nadzieję, że zaprzeczysz. Ale jeżeli Ty w latach 70-89 rzeczywiście byłeś aktywistą opozycji, to staram się rozumieć Twoje rozgoryczenie. Ale głupcy nie są niczemu winni i to nie ich trzeba wysyłać tam gdzie piszesz. Ci, którzy nimi manipulują - są winni i ich miejsce jest w więzieniu.
em96 / 164.132.18.* / 2011-02-20 02:01
Cóż za wygodne usprawiedliwienie błędów, za które muszą płacić wszyscy. I to ma być satysfakcjonujące wytłumaczenie dla tych, którzy dzisiaj na chleb nie maja po 35 latach pracy...?
"Jestem głupi, więc za nic nie odpowiadam"... - powinieneś dobrowolnie i honorowo zrzec się prawa do głosowania dożywotnio, by nie skazywać innych na niebyt...
ździcho / 77.254.240.* / 2011-02-20 17:36

powinieneś dobrowolnie i honorowo zrzec się prawa do głosowania
dożywotnio, by nie skazywać innych na niebyt...

Trafiłeś w samiuteńkie sedno. Ja tak właśnie zrobiłem wiele lat temu - zrzekłem się dożywotnio prawa do głosowania. W roku 1990 chciałem zagłosować na Lecha Wałęsę. Niestety nie mogłem, bo miałem dopiero 16 lat. Gdy w 1992 drugim osiągnąłem pełnoletniość, to pół Polski zostało już "polikwidowane", "posprzedawane" i "zdefraudowane". Wtedy właśnie postanowiłem sobie, ze do końca moich dni moja noga nie postanie nigdy w żadnym lokalu wyborczym, gdyż nie chcę nikogo krzywdzić moją nietrafną decyzją. Po raz pierwszy muszę przyznać Ci stuprocentową rację. Pozdrawiam.
Tornado+ / 79.162.149.* / 2011-02-19 13:52
Nie kłam TROLLU!!!
Hasło PRO PUBLICO BONO to zeszłoroczny śnieg / 217.153.161.* / 2011-02-19 10:22
widzisz alternatywę w Lepperze? Millerze? czy Kaczyńskim? Problem w tym ,że w Polsce nie ma elit poltycznych, nie ma dyplomatów, wszystko od lewa do prawa to partyjniactwo. Nie ma partii pro-państwowej, partii ktora chce i działa na rzecz obywateli.Hasło PRO PUBLICO BONO to zeszłoroczny śnieg
zby79 / 79.163.185.* / 2011-02-19 11:11
Według mnie polskie elity są niestety marne. Jak usłyszałem, jaki poziom kultury osobistej prezentują "wybitni" polscy reżyserzy to mnie zamurowało. W polityce jest tak samo. Nie twierdzę, że Kaczyński jest idealny ale jego rząd uważałem za dużo lepszy (zwłaszcza Zyta Gilowska i prof. Religa). To co prezentuje PO to kompromitacja. Żenujący poziom ministrów. Jak słyszę wypowiedzi niektórych to się zastanawiam, jak oni mogli zostać ministrami. Minister d/s walki z korupcją mówiąca, że nie warto walczyć z korupcją? Jesteśmy krajem UE, a nie afrykańskim. To, jak polski rząd jest robiony w konia przez Rosjan to się nie mieści w głowie.
dgen / 2011-02-19 09:11 / Tysiącznik na forum
Tusk jak dziecko dał się ograć putinowskim kgb-istom - urzeczony medialnym uściskiem putina wyraził zgodę na objęcie sledztwa cywilną konwencją chicagowską. Takie są efekty oddania władzy ludziom, którzy polskośc nazywają "nienormalnością".
Tymczasem fakty są niepodważalne: tu154 był samolotem wojkowego pułku, pilotowanym przez wojskową załogę, która nie miała uprawnień do lotów i lądowań "cywilnych". Lotnisko w smoleńsku to lotnisko wojskowe, nie moga tam lądować samoloty cywilne. Taki certyfikat przyznała temu lotnisku pani anodina z MAKu. Także kontrolerzy nie mają uprawnień do nadzorowania lotów cywilnych..........
Kompromitacja PO prostu.................
Kondziu 1914 / 2011-05-05 14:33
Nie chce nikogo z umarłych obrazić, oczywiście to tragedia- bez 2 zdań. Ale skoro byli to piloci doświadczeni, widzieli jakie są warunki...choćby nie wiem co ktoś nad głową mówił, że mam lądować, to przy takich złych warunkach nikt nie powinien tego zrobić. Nie dość że 'elitę' narodu wsadzili w 1 samolot...powinni połączyć się z bazą, 'tu nie ma warunków, nie lądujemy, lecimy na lotnisko..."choćby do Moskwy, no wszystko jedno! Dla mnie to jest porażka na całej linii..tzn nie dla mnie porażka, ale dla Polski. Nie stać było na hotel w Moskwie, i lot do Smoleńska w lepszych warunkach? no masakra nie ma co mówić. Ci którzy próbują Rosja obwinić o tą katastrofę...to jakieś typy którzy mają kompleks w sprawie Rosji, nasłuchali się od dziadków jaki to rus zły i nie dobry. A że Polacy sieroty to już się nie mówi. Zawsze Polska biedna, poszkodowana, użalać się nad nami trzeba tylko...nie mówię, jako Naród przeszliśmy baaaaardzo dużo, ale może w końcu przestać wracać do wydarzeń z poprzedniego wieku i skupić się na syfie który mamy aktualnie. Bezrobocie, zarobki pożal się Boże, głodujące dzieci to nie tylko problem afryki, u nas też jest takich mnóstwo- OGARNIJCIE SIĘ! zacznijcie żyć teraźniejszością, tym co jest tu i teraz..przeszłość tatuażem, ok, ale no skończcie już.
Co do tego że Polska jest taką'prostytutką'... może i racja, ale z 2 strony, jeśli miałoby dojść do..może nie wojny no ale mocnego konfliktu z Rosją...pozdro, nie mamy szans. USA by się wypieło, Europa dałaby głos dezaprobaty tak jak miało to miejsce gdy Rosja wjechała na Gruzje. Rosja 'rośnie', wszyscy to widzą, siedzą cicho, tylko my myślimy nadal że z szabelką na czołgi damy rade, albo 'przyjaciel' zza morza będzie wiecznie nas popierał. Uczyć się na błędach- ważna sprawa. Nikt nie pomógł w ubiegłym wieku, nikt nie pomoże teraz.
pozdros

Najnowsze wpisy