Przyznam, że jestem pozytywnie zaskoczony faktem wystąpienia Rosji do nas w kwestii postępowania transgranicznego. Bo normy międzynarodowe normami, a mocarstwowość Rosji wielokrotnie stawała ponad nimi.
Swoją drogą robi nam się na północnym- wschodzie bliski atomówkowy trójkąt Ignalina- el. rosyjska-el. białoruska. Naszej nie potrafię jeszcze poważnie wziąć pod uwagę :-).