I w ten sposób Orban dotrzyma słowa dane Węgrom, że będą mieć najtańsze w Europie ceny nośników energii. Przy czym nie wyzbywa się majątku. Wygra więc każde następne wybory i będzie już na zawsze bohaterem narodowym. Nasze rządzące elity, mimo dotąd niby przyjaznych stosunków z Rosją, mogą pochwalić się jednymi z najwyższych cen nośników energii w Europie i niemal kompletną wyprzedażą narodowego majątku. Nie mówiąc o zamknięciu stoczni i kopalń wraz z kręceniem lodów. I pewnie Tusk również wygra kolejne wybory i będzie bohaterem narodowym. Ot, taka dziwna układanka.

Orban odzyskał dla Węgier własność sieci przesyłowych i systemy magazynowania gazu ,przejmując je od niemieckiego koncernu EON za 87 mln eu i z pozycji własciciela rozpoczął rozmowy z Putinem uzyskując warunki o jakich my możemy tylko marzyć.W tym samym czasie Polska utraciła de facto kontrole nad Europolgazem na rzecz Gazpromu,wyprzedaje się także Orlen- Niemcom,ci potem odsprzedadzą udziały Rosjanom.Węgry oddały dług zaciągnięty w MFW/z podwyższonych podatków od banków,telekomunikacji i hipermarketów/-"wysoki przedstawiciel" Funduszu-opuścił Węgry.My mamy coraz wyższy dług publiczny,jedne z najwyższych cen surowców energetycznych a zakresie energetyki jądrowej niszczejący Żarnowiec.