gvesc
/ 87.205.224.* / 2015-03-12 12:30
i gitara, nie wiem czego się spodziewali, ale powinni już wiedzieć co się dzieje gdy kraj strzela focha i się obraża blokując nasze towary w tym jabłka. Po prostu znajduje się inne rynki, to nierzadko impuls do szybszego rozwoju. To po pierwsze. A po drugie, co mnie bardzo ciekawi to Rosjanie mówili, że to nie sankcje tylko jabłka syfiaste mamy, a tu proszę koleś teraz przyznaje, że jednak to sanckje.