Forum Polityka, aktualnościŚwiat

Rosjanie coraz bardziej boją się kryzysu, ale wierzą w Putina

Rosjanie coraz bardziej boją się kryzysu, ale wierzą w Putina

Wyświetlaj:
maxymili / 2008-11-20 11:58 / Tysiącznik na forum
Już w grudniu popularność premiera Putina osiągnie 99% a prezydenta Miedwiediewa 101%.
Oficjalne dane badania już zostały zatwierdzone przez federalną służbę bezpieczeństwa ;)
ХОДОРКОВ / 213.158.196.* / 2008-11-20 11:39
КОРОЧЕ - ПИЗДЕЦ ГОСПОДИН ПУТИН
jokerd / 80.55.50.* / 2008-11-20 11:23
Bylem tam 10 lat
zwykly urzedas czy tez but nie schodzi z BMW 7 lub s-klassy.
tam nigdy nie bedzie dobrze
Krzysiek84 / 83.15.98.* / 2008-11-20 01:30
Jeśli ruscy wydali dziesiątki miliardów dolarów, aby zamortyzować uderzenie kryzysu w obywateli, to się nie dziwię, że ludzie ich popierają. Problem w tym, ze nie można ciągle wydawać kasy, bo w końcu się skończy, a i tak nie udało się powstrzymać zwolnień i spadku inwestycji, w miarę jak więcej ludzi będzie traciło prace, a kryzys się jeszcze przeciągnie, ropa nadal będzie poniżej 60$ to za góra pół roku nie zostanie im w ogóle pieniędzy, inflacja oszaleje, a masowe zwolnienia poważnie odbiją się na popularności rządu.
sc / 99.232.235.* / 2008-11-19 17:06
Sprawy Rosji ida w bardzo zlym kierunku. Podobnie narod sowiecki wierzyl w Stalina. Zarobione w ostatnich latach pieniadze na surowcach energetycznych zostaly przebawione w resortach po calym swiecie. Niektorzy eksperci uwazaja, ze budzet rosyjski nie jest zbyt wiarygodny poniewaz czesc funduszy jest przeznaczana prosto dla sektoru militarnego a nie dla innych galezi gospodarki. Posrednim dowodem na to jest brak produkcji i produktow w ilosciach zgodnych z poniesionymi inwestycjami. Praktycznie niewiele inwestowano z wyjatkiem armii. Narod rosyjski tym razem ucierpi w takim samym stopniu jak zawsze w przeszlosci cierpial (z wyjatkiem nowopowstalej klasy bogaczy). Sytuacja staje sie bardzo niebezpieczna poniewaz Putin moze sprobowac cos bardzo glupiego (konflikt militarny) dla odwrocenia uwagi od rzeczywistych problemow. Historia mowi, ze wladza manipulowala masa ludzka podczas kryzysow w ten sposob, ze doprowadzala do wojny. Jest pewne, ze Rosja nie bedzie w stanie wygrac wojny swiatowej. Niewatpliwie NATO nie przegra. Dzisiaj kazdy moze ogladac na google zdjecia satelitarne rosyjskich wyrzutni rakietowych a takze amerykanskie lotniskowce. Amerykanie maja olbrzymia przewage. Pamietajmy, ze na 10 rakiet jedna sie psuje. Tarcza ochrania najwyzej w 90%. Wniosek nasuwa sie sam, ze zwyciezcow nie bedzie. Polska powinna zbroic sie jak tylko moze najszybciej. To tylko moze pomoc. A tak naprawde to najslodszym zwyciestwem jest takie, ktore nie bedzie wymagalo przeprowadzania bitwy.
tornado / 79.163.181.* / 2008-11-20 11:54
Jestem za. PKB Rosji jest tylko 3,5 raza większe od Polski. Polska powinna przeznaczać więcej na obronę, niż wydaje - 1,95% PKB. Izrael, czy USA na obronę przeznaczają ca 5% PKB. Polska powinna przeznaczać na ten cel co najmniej 2,5% PKB. Ruskie nie odważą się użyć broni atomowej, gdyby chcieli uderzyć na Polskę. Dlatego tak ważna dla bezpieczeństwa narodowego jest nowoczesna, zawodowa armia.
Krzysiek84 / 83.15.98.* / 2008-11-20 21:40
Zgadzam się, ze potrzebna jest nowoczesna zawodowa armia, ale wcale nie trzeba zwiększać środków aż do 2,5% PKB, po prostu trzeba zreformować jej struktury, zmniejszyć liczebność i rozsądniej wydawać pieniądze. Za te same pieniądze wydawane dziś na 120tys armię, mogą wystarczyć na 90tys nowoczesna i sprawną armię zawodową.
Ten proces potrwa ładne kilka lat, bo za dużo trzeba zmienić, jak dobrze, pójdzie to 10 lat wystarczy, jak gorzej to 12-15, ale kiedyś trzeba zacząć.
keyser soze / 213.158.196.* / 2008-11-19 16:26
sam josif wisarionowicz nie powstydził by się takich wyników. Ankieterzy z łubianki czuwają ....

Najnowsze wpisy