gdyby rządził PiS to byśmy tej zimy siedzieli bez gazu a te zajoby cieszylyby się że zagrali Rosji na nosie. Tym bardziej w kontekście wydarzeń w Pn. Afryce umowa gazowa z Rosja to zbawienna dla polskiej gospodarki umowa.

Sprawę ropy i gazu trzeba niezwłocznie przedstawić na forum UE. Litwa, Polska, Ukraina, Białoruś, Czechy, Niemcy itp.
1-Ustalić reguły operatorskie: dostepu do rury, jej kierunek, rury rezerwowe lub transpost cysternami.
2-Ustalić umowy pomiędzy ww krajami jeśli kwota przekracza np 1mld zl
3-ustalić rynek paliwowy pomiedzy rafinerie ze względu na niska rentownośc i duze koszty.
4 - jesli po takiej analizie wyjdzie oplacalność importu ropy z Rosji ustalić reguły współpracy UE Rosja, ale łącznie z gazem i ewentualnie rynkiem paliwowym (dopuszczale udzialy bezpieczeństwa w rafinerie i operatorskie na bezwzglednie 51%)
Z Litwą trzeba rozmawiać delikatnie, nie można straszyć jej Rosją, tylko przedstawić wlasną siłę (najlepiej podbudowaną solidarnością UE).
Jesli nie uda się ze wzgledu na sprzeciw Niemców to olać i ustalić na forum nowych czlonków UE (Wyszegrad?)