Ja na miejscu Bronka, spotkał bym się z prezydentami Słowacji, Czech, Węgier, Rumunii i Bułgarii i ustawił wojska na wschodnich granicach tych Państw (oprócz Czechów :)) i ruszył z portów na Morzu Czarnym statki pod banderą NATO.

A może warto uzsykac zgodę Ukrainy na wjazd wojsk tych Państw na ich terytorium aby nieco zrównoważyć to krymskie biczowanie.

Kto jeszcze wierzy, że w razie ataku na Polskę, ktokolwiek na zachód od Odry wystawi łeb z okopu?

Rosjanie prowadzą bardzo oszczędne, finansowo, działania. - ???
Szczególnie propozycja kapitulacji.