Jerry
/ 86.183.18.* / 2015-07-23 22:50
W Warszawie jest siedziba Związku banderowców w Polsce, zwanym Związkiem Ukraińców. Kieruje nim Petro Tyma - zwolennik Bandery. W redakcji gazety ukraińskiej "Nasze słowo" - z siedziba w Warszawie, siedzą dyżurni historycy i oni wchodzą na wszystkie dyskusje, przedstawiają się jako Polacy i opluwają zarówno Polskę jak i Rosję. Dlatego na forum jest tyle wrogich komentarzy na temat Rosji, bo robią to nacjonaliści ukraińscy z "Naszego słowa", znający dobrze język polski i historię stosunków w Europie.
Nie dyskutujcie z tą banderowską dziczą, a opisujcie znane Wam ich zbrodnie, N I E N A W I D Z Ą tego, i po tym poznacie banderowca, którego przodków nie wykopano podczas „Akcji Wisła”, lecz przeniesiono z lepianek, do murowanych domów. Dzisiaj nie ma oprócz Litwinów bardziej zajadłych wrogów wszystkiego co Polskie niż mniejszość ukraińska w Polsce, marzą o tym, by Polskę wkręcić w wojnę z Rosją, będą wtedy mogli sięgnąć po „etnicznie ukraińskie” ziemie, które są w obecnych granicach Polski, a których się dopomina Prawy Sektor i inni ukraińscy nacjonaliści, co najciekawsze... POPIERANI przez naszych polskojęzycznych polityków, których czas najwyższy W Y M I E N I Ć.
KOPIOWAĆ TEN TEKST I WKLEJAĆ GDZIE SIĘ DA, bo ogłupianie Polaków przez naszych polityków „przyjaźnią” z banderowcami musi się skończyć, bo inaczej będzie powtórka z Wołynia