Rośnie opór Rosjan w sprawie Smoleńska
Money.pl
/ 2010-08-02 10:53
ździcho
/ 213.238.70.* / 2010-08-02 13:35
Nie widzę związku pomiędzy tytułem artykułu, a jego treścią. Artykuł jest o tym, że Edmund Klich wystosował ostry list do Tatiany Anodiny. Gdzie tu ten "wzrost oporu" Rosjan?
speedylelek
/ 85.222.86.* / 2010-08-02 14:32
O tym, że parę dni temu Klich wysłał ostry list do Tatiany Anodinej, szefowej Komitetu, pisze Gazeta Wyborcza, powołując się na dwa źródła - w Rosji i Polsce. Według gazety, powodem jest fakt, że Rosja opóźnia przekazywanie polskiej prokuraturze i komisji badania wypadków lotniczych informacji na temat przyczyn katastrofy
nie umiesz czytać, czy jak?
ździcho
/ 87.205.197.* / 2010-08-02 17:56
Rosja opóźnia
To fakt. Nie da się tego podważyć. Jednak jak ma się on do "WZROSTU oporu"? Czytać umiem - to co jest napisane. Natomiast nie umiem czytać tego, czego nie ma, a co się wpycha do głów na zasadzie "poszukaj między wierszami, jeżeli jesteś JEDNYM Z NAS, to znajdziesz".
prosty chłop
/ 83.24.115.* / 2010-08-02 11:31
"Nic nie wskazuje na usterkę" hm, hm,
a czy są już dowody na to, że maszyna została celowo zniszczona?
Czy potwierdziła się teoria o rozpyleniu pyłu grafitowego, który doprowadził do unieruchomienia silników w ostatniej fazie lotu?
ździcho
/ 213.238.70.* / 2010-08-02 13:39
Czy potwierdziła się teoria o rozpyleniu pyłu grafitowego, który doprowadził do unieruchomienia
silników w ostatniej fazie lotu?
Czy masz może na myśli INTELIGENTNY pył grafitowy, który po usłyszanym komunikacie TAWS: "PULL UP" podjął decyzję o unieruchomieniu silników tupolewa z taką precyzją czasową?
dgen
/ 2010-08-02 10:53
/
Tysiącznik na forum
Tylko idiota mógł wierzyć w to, ze rosjanie wyjaśnia w tej sprawie cokolwiek.
W rosji nigdy nie było demokracji a tzw. MAK (jak podają rosyjskie niezależne portale) to jedna z najbardziej skorumpowanych instytucji w dodatku obsadzona poplecznikami putina. Wszystkie śledztwa prowadzone przez MAK kończyły się z reguły wnioskiem , że katastrofa była błędem pilota.
Mać...Arewicz
/ 62.122.115.* / 2010-08-02 22:11
. Wszystkie śledztwa
prowadzone przez MAK kończyły się z reguły wnioskiem , że katastrofa była błędem pilota.
Bo i była błędem pilota. Może nie tyle błędem, co spowodowana naciskiem generalicji znajdującej się na pokładzie ( pod wpływem ex prezydenta Kaczyńskiego), a tym samym braku stanowczości w działaniu kapitana statku powietrznego, odpowiedzialnego za bezpieczeństwo powierzonych mu ludzi.
zbigniew1953
/ 83.22.7.* / 2010-08-03 10:38
Czyli śledztwo już zakończone?? O ile pamiętam taką informację źródła zbliżone do PO i GW podawały już w 1 godzinę po katastrofie.
ździcho
/ 87.205.34.* / 2010-08-02 23:52
Bo i była błędem pilota. Może nie tyle błędem, co spowodowana naciskiem generalicji
znajdującej się na pokładzie
No to błędem, czy nie błędem w końcu? To ważne.
braku stanowczości w działaniu kapitana statku powietrznego
Czyli w takiej sytuacji naciskać wolno, a wahać się w obliczu nacisku nie wolno, tak? Było kiedyś takie powiedzenie: "Co wolno wojewodzie, to nie tobie, smrodzie!" Czy w takiej sytuacji można coś takiego zastosować?!
ździcho
/ 213.238.70.* / 2010-08-02 13:43
Wszystkie śledztwa
prowadzone przez MAK kończyły się z reguły wnioskiem , że katastrofa była błędem pilota.
I tego najprawdopodobniej będą się trzymali. Sprawę mogą wyjaśnić TYLKO czarne skrzynki, nic innego.