Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Rostowski chce likwidacji OFE. A te świetnie sobie radzą

Rostowski chce likwidacji OFE. A te świetnie sobie radzą

Wyświetlaj:
zibi_wl / 2013-10-04 09:00
ten gość w bezczelny sposób ukradł mi znaczną część zgromadzonych przez lata w II filarze. Moim zdanie jest to zwykła kradzież. Nie po to deklarowałem oszczędzanie w OFE, żeby kiedyś banda ignorantów z Rostowskim na czele pozbawiała mnie moich oszczędności.
debos / 95.49.118.* / 2013-10-04 09:17

ten gość w bezczelny sposób ukradł mi znaczną część zgromadzonych przez lata w II filarze.

Nie z twoich zgromadzone a z naszego wspólnego długu. Czas przerwać ten chocholi taniec.
Ale jaja Panie Ferdku / 212.160.172.* / 2013-10-04 09:45
-----Wpis usunięty z powodu złamania regulaminu Forum Money.pl.---------
członek ofe / 83.10.47.* / 2013-10-04 09:44
Nie masz racji. Co miesiąc odprowadzasz żywą gotówkę od swoich dochodów. ZUS przekazuje tę gotówkę do OFE. Gdzie jest dług ? nie ma. Dług wynika z tego że rządzący nie reformują przywilejów i żeby je pokryć drukują obligacje, które kupują OFE, ale to jest inny obieg. Tu powstaje dług. Teraz nasza kasa zostanie zabrana ( pierwsza nacjonalizacja od 1945 roku i to na niespotykaną nawet po wojnie skalę, bo dotyczy 15 mln Polaków )i zaraz zostanie wydana na bieżące wydatki. To tak jakbyś wypłacił swoje oszczędności życia i poszedł kupić sobie auto
debos / 95.49.118.* / 2013-10-04 09:58

ZUS przekazuje tę gotówkę do OFE.

No tak ale uzyskiwane ze składek kwoty nie pokrywają kwoty wypłacanych świadczeń. A mimo to część składek przekazywana jest do OFE. Następnie budżet od OFE pożycza pieniądze które już wtedy są oprocentowane na pokrycie niedoborów na wypłaty świadczeń emerytalnych. I to jest ten dług o który pytasz. Nie uważasz, że dziwne to trochę? O jakim oszczędzaniu może być mowa jeśli z jednej strony odkłada się jakieś pieniądze a z drugiej strony narasta zadłużenie?
członek ofe / 83.10.47.* / 2013-10-04 13:56
Masz rację nie starcza, pytanie dlaczego nie starcza. Rządy od 1989 zamiast zadać sobie to pytanie, i podjąć wysiłek zbilansowania systemu poprzez cięcie przywilejów, wydłużenie wieku emerytalnego, przekazywanie środków z prywatyzacji na uzupełnienie funduszu emerytalnego dzisiejszych emerytów, być może nawet obniżenia dzisiejszych emerytur, poszli na skróty, czyli zadłużyli państwo. Zarzut, że ofe kupowały obligacje i brały wysokie prowizje jest śmieszny, bo to ustawowo kazano im kupować minimum 60 % obligacji, prowizje też zapisano w ustawach uchwalonych przez sejm. Zobaczysz jak wzrosną nam koszty obsługi długu jeśli będzie w większości kupowany przez zagranicę. Mówią nam, że np. Niemcy są bardziej zadłużone, ale nie mówią, że a) u swoich obywateli, b) że koszty obsługi ich długu to około 1 %, a naszego już teraz 4-5 %, niestety Balcerowicz ma rację rządy duetu Tusk Rostwowski prowadzą nas w prostej drodze do bankructwa
bsf / 83.29.123.* / 2013-10-04 08:54
Izba Gospodarcza Towarzystw Emerytalnych (IGTE), która - niezależnie od pochodzenia kapitału - zrzesza działające w Polsce Powszechne Towarzystwa Emerytalne, poskarżyła się do Komisji Europejskiej na nasz rząd w sprawie OFE.
1999 / 78.29.249.* / 2013-10-04 08:48
Oczywiscie, ze OFE wczesniej czy pozniej nalezy zlikwidowac, nie ma co do tego najmniejszej watpliwosci.

Przy utrzymaniu emerytury ZUS naliczanej wg zdefiniowanej skladki /ile odlozysz tyle masz/ nalezy wprowadzic dodatkowo emeryture zwana obywatelska/rzadowa/socjalna platna z budzetu panstwa.
Mielibysmy wowczas dwa filary publiczne na wzor kanadyjski plus trzeci IKE- indywidualne konto emerytalne, platny z wlasnej kieszeni.
---
Od solidaryzmu spolecznego nie da sie uciec.
A ponadto uwazam, ze kazdemu rzadowi jest latwiej rzadzic przy progresywnym podatku PIT.
1999 / 78.29.249.* / 2013-10-04 09:51
Rownolegle z reformowaniem systemu emerytalnego powinna isc reforma zdrowotnego systemu ubezpieczoniowego i rozliczeniowego za uslugi medyczne.
Obecny system ubezpieczeniowy i rozliczeniowy jest nie do utrzymania.
Polska obecnie przeznacza lacznie z wplatnosciami prywatnymi za swiadczenia medyczne okolo 7%PKB.
Mozna jeszcze wycisnac lub wyludzic 1% PKB na zdrowie presja lub obiecankami poprzez wprowadzenie dodatkowych ubezpieczen prowadzonych przez prywatne firmy. Wiecej sie nie da.

Platnosci z prywatnej kieszeni na zdrowie dochodza/doszly 'do sciany'ze wzgledu na relatywnie niskie place i wchodzacy system swiadczen emerytalnych oparty na zdefiniowanej skladce.
---
Naklady publiczne na zdrowie powinny wzrosnac do 7% PKB , czyli 4% PKB ze skladki, 3% PKB z budzetu panstwa.
W systemie zdrowotnym powinnismy odejsc od systemu kontraktow i systemu kapitacyjnego na rzecz rozliczania sie ubezpieczalni z pacjentem przy usrednionych cenach rynkowych za uslugi medyczne i opracowanym koszyku uslug gwarantowanych.
Kazdy ubezpieczony powinien miec dostep do lekarza, a to moze tylko zagwarantowac zasada rozliczania sie ubezpieczalni z pacjentem, przy czym zwrot poniesionych kosztow przez pacjenta powinien wynosic 75-80%.
debos / 95.49.118.* / 2013-10-04 10:16

przy czym zwrot poniesionych kosztow przez pacjenta powinien wynosic 75-80%.

Zgodziłbym się z tak chytrym pomysłem pod jednym warunkiem. Pod takim mianowicie, że musiałoby nas być tyle co Chińczyków przetrzebiając tysiące rodaków robić miejsce dla następnych. Biorąc pod uwagę jak drogie są nowoczesne procedury medyczne oraz nowoczesne leki to, to co proponujesz jest dla zdrowych a nie chorych. No chyba, że założymy, że ludzie będą od dzisiaj chorować tylko na grypę albo koklusz.
Naklady publiczne na zdrowie powinny wzrosnac do 7% PKB

Głowy nie dam ale chyba wszystkie środki wydawane na " zdrowie" są daleko wyższe niż 7%PKB
1999 / 78.29.249.* / 2013-10-04 11:28
Przy nakladach publicznych w wysokosci 7% PKB, pacjent na poziomie uslug ambulatoryjnych placi 100% ceny i na podstawie rachunku otrzymuje zwrot poniesionych kosztow z NFZ w wysokosci 75-80%.
Przy leczeniu szpitalnym pacjent otrzymuje rachunek, na podstawie ktorego NFZ placi 75-80% poniesionych kosztow przez pacjenta na konto szpitala, reszte doplaca pacjent z wlasnej kieszeni.
System rozliczeniowany opisywany przeze mnie opiera sie na zasadach stosowanych w Belgii, ktora zajmuje pierwsze miejsce w dostepnosci do lekarza na swiecie.

Synteza systemu zdrowotnego przedstawiona jest w krotkim artykule Marty Domagaly
"Belgia, kraj skomplikowany, dobrze poukladany", Gazeta Lekarska.

Mam nadzieje, ze przeczytasz ten artykul.Milej lektury.
Pozdrawiam -1999 -.
debos / 95.49.118.* / 2013-10-04 12:13

Mam nadzieje, ze przeczytasz ten artykul.Milej lektury

Buntuję się zawsze jak czytam porównania Polski do rozwiniętych, bogatszych o nieporównanie większych PKB i dochodach ich mieszkańców. Buntuję się jak się porównuje lecznictwo bogatszych krajów do lecznictwa naszego biednego kraju. Bo już pomijając same koszty leczenia to zapominamy, że tam mają gotową infrastrukturę, nasycone nowoczesną techniką wyposażenie szpitali. My to wszystko jeszcze mamy przed sobą. Chociaż coś się zmieniło, a nawet dużo się zmieniło to do tego co tam, dużo nam brakuje. Są w Polsce, a nawet w Warszawie szpitale gdzie tynk ze ścian odpada. Więc i takie koszty musimy ponieść. Oni tylko muszą wymieniać czasem sprzęt. A do tego przecież oni ponieważ więcej zarabiają to i nieporównanie większe pieniądze odprowadzają w formie składek. Ale też mają oszczędności i zarabiają tyle, że mogą uczestniczyć w części kosztów leczenia. Porównujmy ale kompleksowo i z zastrzeżeniami. Wtedy to będzie bardziej realne.
Wyobraź sobie człowieka którego leczenie kosztuje kilkadziesiąt tysięcy zł a tyle dzisiaj kosztuje leczenie chorób serca albo kilkaset tysięcy a tyle kosztuje leczenie chorób nowotworowych żeby podać pierwsze z brzegu przykłady który musi partycypować w kosztach w wysokości 20-25%. Przecież to wyrok dla wielu z nas.
Ja również pozdrawiam Tym bardziej,że z dyskusji z Tobą ( jak rzadko z kim na tym forum ) można odnieść korzyść.
debos / 95.49.118.* / 2013-10-04 09:02
Dla mnie też to co piszesz jest oczywiste. Do tego stopnia oczywiste, że nie rozumiem, szczególnie po tych kilkunastu latach doświadczeń, tej całej awantury wokół OFE.
bsf / 83.29.123.* / 2013-10-04 08:40
Polska wypada dramatycznie słabo w prestiżowych rankingach badających jakość życia osób powyżej 60. roku życia (ranking Global Age Watch przygotowany przez ONZ) oraz zaangażowanie rządów w zapewnianie obywatelom dostępu do edukacji, wymiaru sprawiedliwości, infrastruktury i służby zdrowia (ranking Human Capital Index przygotowany przez World Economic Forum).

Drogi jak w Mozambiku, koleje jak w Zimbabwe

Polska, jako kraj o naprawdę sporym potencjale gospodarczym i rozwojowym, staje się światowym skansenem. Obecna władza - prawdopodobnie celowo i z premedytacją - nie wykorzystuje możliwości jakie posiadamy, a jeżeli już coś robi, to tak, aby przy okazji rozwalić połowę firm, które uczestniczą w danym przedsięwzięciu modernizacyjnym (przykład budowy autostrad). Niestety, póki rządzi układ, którego spoiwem są ludzie wywodzący się z PRL, a obecnie reprezentowani przez ekipę powiązaną z Tuskiem, nic nie wskazuje na to, aby sytuacja miała ulec zmianie na lepsze.
Quasimodoxxl / 83.8.159.* / 2013-10-04 08:38
Osobiście nie za bardzo wierzę w OFE. W ZUSie jest mnóstwo ludzi, których trzeba utrzymać, a czy w OFE ich nie ma?. Czyli masz dodatkowo jeszcze utrzymać ze swoich składek OFE-urzędników.
sisley / 213.77.28.* / 2013-10-04 07:57
-----Wpis usunięty z powodu złamania regulaminu Forum Money.pl.---------
sisley / 213.77.28.* / 2013-10-04 09:14
Jeżeli ktoś zabiera moją własnośc to jest złodziejem.Bez względu na to kim jest. Mam gdzieś wswzaą cenzurę!!!
tniemyemerytury / 83.27.66.* / 2013-10-04 07:44
trzeba natychmiast zlikwidowac przywileje emerytalne, i wprowadzic emeryture obywatelska zalezna od ilosci przepracowanych lat i sredniej krajowej maksymalnie 0,7-0,8 sredniej i uproscic ten chory system. OFE szkodza gospodarce a nie jej pomagają wyprowadzając kapitał do uprzywilejowanych firm. Inaczej w 2020 deficyt w ZUS bedzie 100mld i nikt juz tego pod dywan nie schowa.
1 2 3
na koniec starsze

Najnowsze wpisy