Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Rostowski wyjaśnia, jak i kiedy euro w Polsce

Rostowski wyjaśnia, jak i kiedy euro w Polsce

Money.pl / 2013-03-02 08:06
Wyświetlaj:
Karol1003 / 151.24.188.* / 2013-03-03 13:53
'cała Europa się coraz mocniej integruje dokoła euro' ? We włoszech najwiecej głosów w wyborach parlamentarnych zebrał Beppe Grillo który opowiada się za wyjściem ze strefy Euro ..... Nam euro do szczescia nie potrzeba, a strefie Euro kłopotów jak na razie wystarczy.
Waniek / 178.252.38.* / 2013-03-03 10:44
nigdy nie wejdziemy do strefy euro nie stać nas na razie na to. Nie tylko finansowo, ale nasze firmy są do tego nie przygotowane pod względem jakości usług. Jak zamierzają oni konkurować jeszcze większym bandytyzmem na ludziach??? Kłopoty widać gołym okiem w firmach odpowiadających za życie polaków.
[...]

### POST EDYTOWANY Z POWODU ZŁAMANIA REGULAMINU FORUM MONEY.PL ###
.

optymail / 87.205.58.* / 2013-03-02 23:11
Przyczyną takich patologicznych działań jest chorobliwa chciwość, posiadanie niebotycznych majątków, chorobliwe i maniakalne gromadzenie pieniędzy itd. Za tą patologią ludzkich umysłów stoją korporacje, kompanie które stworzyły sieci marketów do pobierania pieniędzy od ludzi którzy ciężko na nie zapracowali. Markety to największe zło.Cały przemysł i rolnictwo zostało podporządkowane pod sieci marketów które są ostatnim ogniwem łańcucha pokarmowego człowieka. UE składa się właśnie z takich korporacji jest to system globalny do kontrolowania społeczeństw.
Wystarczy nie kupować w marketach a system ten załamie się w bardzo krótkim czasie ponieważ zostanie przerwany łańcuch przepływu pieniędzy . A są to dziesiątki milionów codziennie. Jest to rzeka pieniędzy potrzebna do utrzymania tych korporacyjnych struktur. To nie jest wolny handel to jest dyktatura najlepszy sposób na gromadzenie potwornych ilości pieniędzy i kontrolowanie świata.Strefa euro to całkowity i końcowy etap zniewolenia każdego państwa.
Oszolomowaty / 79.255.77.* / 2013-03-02 17:47
Tuta co nieco faktów:
"...Mamy rekordowe, najwyższe od sześciu lat bezrobocie. Nie ma pracy w Polsce? To zależy dla kogo! Za rządów Platformy liczba urzędników wzrosła aż o 150 tysięcy. W tym samym czasie aż 600 tysięcy osób straciło pracę, a za granicę za chlebem wyjechały kolejne setki tysięcy!

Kiedy w listopadzie 2007 roku Donald Tusk (56 l.) obejmował fotel szefa rządu, bezrobocie w Polsce wynosiło 11,2 procenta. Bez pracy było wtedy około 1,7 miliona Polaków. Po pięciu latach rządów Platformy Obywatelskiej stopa bezrobocia wzrosła do 14,2 procent, a bez pracy jest teraz około 2,3 miliona Polaków. Gigantyczne zwolnienia zostały przeprowadzone lub co gorsza, są jeszcze zapowiadane w sektorach motoryzacyjnym, farmaceutycznym, budowlanym i wielu innych. Istnieje jednak pewien sektor gospodarki, w którym zamiast zwalniać, zatrudnia się ludzi bez opamiętania. To biurokracja.
Szacuje się, że w czasach rządów koalicji PO-PSL armia urzędników przekładających papierki i zapełniających szafy dokumentami urosła aż o 150 tys osób. Na początku 2008 roku urzędników (wg Eurostatu) było 850 tys., a w 2011 roku już milion. Fundacja Republikańska wyliczyła, że wzrost zatrudniania tylko w administracji rządowej w latach 2007-2012 kosztował podatników 10,5 mld zł. .."
Za WP.pl
optygość / 87.205.58.* / 2013-03-02 23:30
Nieoficjalnie mamy już około 12 mln bezrobotnych razem z policją,wojskiem, strażą miejską i gminną , Wsi, Abw, politykami , fundacjami , byłymi premierami i prezydentami itd itp, mediami TV i radio , aktorów itd ,bo ludzi z tych środowisk nie można nazwać pracującymi tylko żerującymi na ludzkiej krzywdzie i uczciwości . Jest to banda nieudaczników na poziomie intelektualnym o bardzo niskiej wartości społecznej i egzystencjonalnej dla których najważniejsze są wartości materialne czyli pieniądze zdobyte na krzywdzie ludzi uczciwych i biednych.
menda2 / 83.5.173.* / 2013-03-02 14:23
Oczywiście, że euro wzmacnia silne kraje!

Gdybym był Niemcem, Finem czy Holendrem gorliwie popierałbym euro, bo to tylko napędza ich silne gospodarki. Gdyby mieli swoje waluty to dzisiaj ich banki centralne głowiłyby się jak je osłabić, bo spekuła szukałaby w nich tzw. bezpiecznej przystani jak np. w Szwajcarii. Jednak dzięki temu, że mają wspólną walutę ze słabymi gospodarczo krajami południa to euro dołuje i napędza ich export.

Natomiast południowcy dziadują coraz bardziej, stopa bezrobocia, szczególnie wśród młodych jest zatrważająca. To grozi poważnymi konsekwencjami, bo ta ogromna frustracja takiej masy młodych, zdrowych, silnych ludzi może przybrać tragiczny obrót.

Gdyby południowcy mieli swoje waluty to tak samo jak my NIE MIELIBY RECESJI. Po prostu ich waluty poleciałby na łeb tak jak swego czasu złotówka. Ludzie mimowolnie zapłaciliby podatek inflacyjny utratą wartości swych walut/wzrostem cen, ale dalej by się wszystko kręciło jak dotychczas. Jednak nagle ich produkty oraz usługi stałyby się bardzo tanie i to nakręciło by ich gospodarki.

Niestety tkwią w euro i mają znacznie słabiej rozwinięte gospodarki niż kraje północy, czyli są dziadami tyle, że z za mocną dla nich walutą - ich usługi towary są zbyt drogie.

Gdybyśmy weszli do euro przed kryzysem to nie bylibyśmy żadną zieloną wyspą, tylko mieli ostrą recesję. Nawet debile z PO to potwierdzają, ale nie wiem na co liczą - że po tym jak wpakujemy się w to szambo już nigdy więcej nie będzie kryzysu?? Poza tym nasza gospodarka jest jeszcze słabsza niż krajów południa - czy Tusk & Rostowski oraz reszta idiotow z PO myślą, że w ciągu kilku lat dogonimy Niemcy???

To ja się pytam - jak?? Przemysł soliżaruchy r******** w drobny pył. Nie ma już polskich marek, ani technologii, ani oddziałów R&D, itd. Tylko montownie i robota dla białych murzynów. Budowa silnej polskiej gospodarki wymaga czasu. Na chwilę obecną nasz główny atut to tania siła robocza - czy to się komuś podoba czy nie.

Przyjęcie euro zakonserwuje nasze zacofanie na pokolenia - to co jest dobre dla rozwiniętych Niemiec, wcale nie jest dobre dla nas, bo nie da się prowadzić identycznej polityki monetarnej jednocześnie dla Niemiec i Polski - to zupełnie inny etat rozwoju.

Do euro możemy wchodzić gdy dogonimy pod względem rozwoju gospodarczego Niemcy, Holandię czy Finlandię. W przeciwnym wypadku czeka nas to co kraje południa.
ted8404 / 83.11.29.* / 2013-03-02 22:08
Brawo.Oby więcej takich rzeczowych głosów.Ekipa Tuska tkwi myśleniem głęboko w poprzedniej epoce.Najważniejsza dla niej jest ideologia.Tak jak komunistom brak im koncepcji gospodarczych. Stale im ktoś przeszkadza tak jak kiedyś komunistom zawadzali kułacy i kapitaliści. Pogarda dla demokracji i wolności nie może przynieść niczego dobrego.
juju / 178.37.15.* / 2013-03-02 11:49
Cytuję za portalem niezaleznapl
Jak umrze strefa euro? „Nie z powodu banków, ale bunga-bunga” – pisze Paul Krugman, amerykański ekonomista, laureat Nagrody Nobla z ekonomii w roku 2008.

Ekonomista podsumował w ten sposób wyniki ostatnich wyborów we Włoszech, gdzie partia byłego premiera, enfant terrible polityki europejskiej Silvio Berlusconiego, uzyskała świetny rezultat i omal znów nie przejęła władzy. Języczkiem u wagi włoskiej polityki stała się partia komika Beppe Grillo. Z punktu widzenia Brukseli najważniejsza jednak okazała się widowiskowa przegrana premiera Maria Montiego, na którego tak liczyli eurokraci. „Włoskie wybory to sygnał, że eurokraci, którzy nigdy nie przepuszczą okazji, by przepuścić okazję, doprowadzili (Unię Europejską) bardzo blisko na skraj przepaści” – pisze Krugman na swoim blogu w „New York Timesie”. Ekonomista znany jest z ostrej krytyki polityki zaciskania pasa, którą na kryzys zaaplikowano Unii.

„Żaden z krajów, którym Bruksela/Berlin narzuciły srogie plany oszczędnościowe, nie daje nawet znaku odrodzenia gospodarki, a bezrobocie znajduje się na poziomie zagrażającym fundamentom całych społeczeństw” – podsumowuje. Według Krugmana cały berlińsko-brukselski program zaciskania pasa już zakończył się fiaskiem, gdyż nie jest połączony z żadnymi elementami „ekspansywnej polityki gospodarczej”. Polityka zaciskania pasa „dwukrotnie już omal nie doprowadziła do upadku euro – pod koniec 2011 r. i latem ubiegłego roku”. Sytuację uratowała jedynie akcja Europejskiego Banku Centralnego.
katol / 178.181.250.* / 2013-03-02 10:16
jak będzie referendum w sprawie Euro, to okaże się cz naród chce tej waluty !! ja i moja rodzina napewno nie zechcą !! a w szczególności moja babcia , która ma 670 zł., emerytury !
Janusz225 / 80.202.216.* / 2013-03-02 10:09
Zadłurzył kraj gospodarke doprowadził do ruiny i zczym mamy wrjść do tej strefy euro ,powiniśmy być silni gospodarczo a jesteśmy bardzo ciency .
optymail / 87.205.58.* / 2013-03-02 10:00
Przyczyną takich patologicznych działań jest chorobliwa chciwość, posiadanie niebotycznych majątków, chorobliwe i maniakalne gromadzenie pieniędzy itd. Za tą patologią ludzkich umysłów stoją korporacje, kompanie które stworzyły sieci marketów do pobierania pieniędzy od ludzi którzy ciężko na nie zapracowali. Markety to największe zło.Cały przemysł i rolnictwo zostało podporządkowane pod sieci marketów które są ostatnim ogniwem łańcucha pokarmowego człowieka. UE składa się właśnie z takich korporacji jest to system globalny do kontrolowania społeczeństw.
Wystarczy nie kupować w marketach a system ten załamie się w bardzo krótkim czasie ponieważ zostanie przerwany łańcuch przepływu pieniędzy . A są to dziesiątki milionów codziennie. Jest to rzeka pieniędzy potrzebna do utrzymania tych korporacyjnych struktur. To nie jest wolny handel to jest dyktatura najlepszy sposób na gromadzenie potwornych ilości pieniędzy i kontrolowanie świata.Strefa euro to całkowity i końcowy etap zniewolenia każdego państwa.
m54 / 79.186.80.* / 2013-03-02 12:50
Ja juz praktycznie nic w marketach nie kupuję przecież tam jest w zasadzie tylko śmieciowa żywność a z towarów przemysłowych trująca jednorazowa chińszczyzna mam swój ogród i tam się zaopatruję
Szczurołap / 109.243.133.* / 2013-03-02 09:59
Tym fujarom nawet tytułu mistrza europy w piłce nożnej nie będzie trzeba rzucać.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
steelydan / 217.123.93.* / 2013-03-02 09:08
Panie Rostowski popatrz pan na Słowację jak skorzystała!!!! Ceny w górę, teraz Słowacy jeżdżą do nas na zakupy to tam jest drogo. A było tak pięknie - piwko po 1,2 zł I komu to przeszkadzało?
j-agat / 77.253.48.* / 2013-03-02 08:53
Czy pan już całkowicie zatracił rozum,panie Rostowski? Interes Polski sie liczy,a nie Europy !!!
bsf / 87.205.168.* / 2013-03-02 08:51
DYMISJA "żondu" Tuska i jego ferajny pilnie wskazana!!!

Od pierwszego marca 2013 najniższa emerytura wyniesie 831,15 zł brutto. W przeliczeniu na europejską walutę wychodzi jedynie 200 euro!
makaron530 / 37.183.34.* / 2013-03-02 08:42
Zielona wyspa tonie,Rostowski mowi uciekamy.
Tylko gdzie?Bo dom zwany>srefom euro
Legion 33 / 89.79.122.* / 2013-03-02 08:25
„Co nas nie zabije to nas wzmocni”. :) precz z rządem
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy