Rosja, to największy kraj świata, posiadający największe bogactwa naturalne, do tego mający czym ich bronić. Powrócił do tradycji chrześcijańskich, wspiera rodzinę, tradycje i kulturę, walczy z narkomanią, pijaństwem i nikotynizmem, posiada zdrowe rolnictwo, blokuje GMO i wkrótce stanie się światowym eksporterem zdrowej żywności.

Jak na razie to bankrutują gospodarki zachodnie, na rekordowych długach bez pokrycia i jak je odjąć, to PKB jest mocno ujemny. A trzeba go jeszcze skorygować o realną inflację, bo wg niezależnego instytutu Shadow Government Statistics w Stanach wynosi obecnie 9%.

Cena ropy została sztucznie zdołowana, ale straciły na tym mocno koncerny zachodnie, bo mają wysokie koszty wydobycia, ponoszące coraz większe straty, z których wiele bankrutuje, dzięki czemu ropa od dołka 11 lutego już podrożała o ok. 50%. Dziś w Nowym Jorku o 4,9%.

Podnosi to mocno inflację i stopy % rekordowych długów bez pokrycia będą teraz rosnąć.
Rosja zarabia cały czas, dzięki dewaluacji rubla, za to bankrutują jej konkurenci, w tym lupki w Stanach, a trwa tam rekordowa likwidacja wiertni po ropę.

Rosja ma stale nadwyżkę handlową, uzyskane dolary zamienia natychmiast na złoto, które już dość mocno drożeje, a Stany deficyt 45 mld $ miesięcznie i tak od wielu lat.

W ciągu ostatniego roku inflacja w Rosji spadła o połowę, rubel jest jedną z najszybciej wzmacniających się walut na świecie, podobnie jak indeksy giełdowe, a sankcje pozwoliły na uruchomienie produkcji zastępującej import.

"Rosja to stan umysłu"