dziadek_xl
/ 212.96.231.* / 2015-08-09 19:03
Jeżeli w wyniku zdarzenia człowiek straci życie, to najbliżsi mogą domagać się zadośćuczynienia w wysokości kwoty, którą dany człowiek mógłby zarobić w czasie od zdarzenia do emerytury. Np. człowiek ginie w wieku 30 lat. Emerytura od 65 roku życia. Wychodzi zatem 35 lat x 12 miesięcy x średnia pensja i to daje kwotę odszkodowania, której należy się domagać. Dodatkowo dochodzą koszty np. zatrudnienia opieki dla starych i schorowanych rodziców, którą to opiekę mogłoby świadczyć dziecko, gdyby nie stracił życia. Dodatkowo straty w mieniu za zniszczone domy, gospodarstwa itd.
Zamek królewski też trzeba było odbudować - koszty powinni pokryć Niemcy.
No, dalej do roboty...