Roszczenia po spisaniu protokołu wynajmowanego mieszkania
Witam!
Wynajmowałam mieszkanie (byłam lokatorką) i po skończeniu umowy nastąpiło spisanie protokołu zdawczo-odbiorczego, w którym właścicielka spisała stan liczników, oraz zaznaczyła, że "Stan techniczny bez zmian." Natomiast teraz zgłasza nowe roszczenia powołując się na to iż niedokładnie sprawdziła mieszkanie.
Stąd moje pytanie: Czy ma prawo do roszczeń po spisaniu protokołu, skoro wcześniej twierdziła że wszystko jest w porządku?
Czy mam w takim razie prawo odmówić zapłaty za jej roszczenia i zażądać zwrotu kaucji (za którą właścicielka chce pokryć te szkody) i czy jest jakiś przepis na który mogę się powołać?
Bardzo dziękuje za pomoc!
spisała protokół, zatwierdziła, nie ma już odwrotu od swojej decyzji, kaucja należy do Ciebie
Dokładnie tak samo ja to rozumiem, jednakże ta właścicielka to typ osoby, do której to dotrze jeśli poprę swoją opinię przepisem. Więc prosiłabym jeśli to można o podanie takiego.
Wiem że w przypadku odbiorów mieszkań od dewelopera sprawa wygląda inaczej, tzn dozwolone jest zgłaszanie usterek po odbiorze mieszkania. Czy do wynajmu odnoszą się te przepisy, czy tylko dotyczą dewelopera?