Jacek M.
/ 195.116.120.* / 2007-02-23 12:29
Co jakiś czas pojawiają się takie opinie na temat dyskryminacji kobiet, bo przecież mniej zarabiają. Natomiast mało kto zastanawia się dlaczego tak jest. Wynika to oczywiście częściowo z macierzyństwa (nawet potencjalnego) ale nie tylko. Po prostu my – pracownicy - na rynku pracy jesteśmy tylko towarem, podlegającym prawu popytu i podaży. Im nas więcej to cena spada. Kobiet szukających pracę jest więcej na rynku, bo ktoś kiedyś wymyślił coś takiego jak „ochrona pracy kobiet”. Oznacza to, że nie można zatrudnić kobiet pod ziemią, przy pewnych pracach niebezpiecznych, nie mogą nosić tak ciężkich ładunków jak mężczyźni, są ograniczenia przy pracy nocnej przy małych dzieciach, itp. Te prace muszą wykonywać mężczyźni. Co zrobić jednak aby je wykonywać chcieli? Trzeba dać wyższe płace, bo nikt o zdrowych zmysłach tam nie przyjdzie, jeżeli dostanie tyle samo co gdzie indziej. Już to musi spowodować, że średnio mężczyźni będą zarabiać więcej i nic się na to nie poradzi. Co więcej, te branże, gdzie kobiet zatrudniać nie wolno, wysysają mężczyzn z rynku, powodując mniejszą ich podaż, a zatem wyższą cenę na rynku. Sytuację dodatkowo psują same kobiety, bo pewnych prac wykonywać nie chcą, jak np. mechaników samochodowych, a pewne lubią bardzo. Zobaczcie jak dużo jest dziewcząt w szkołach na kierunkach humanistycznych, ekonomii, chemii a jak mało na elektronice. W związku z tym, który pracodawca będzie dawał większą płacę tam, gdzie nie musi?
Dodatkowo, w ostatnim szczególnie okresie modne stało się dyskutowanie na temat „molestowania seksualnego”, które oczywiście prawie wyłącznie dotyczy kobiet. Proszę pomyśleć: ktoś, kto potrzebuje pracownika – kobiety lub mężczyzny – bardzo często wybierze mężczyznę, bo przynajmniej ten problem będzie miał z głowy. Pracodawca ma do wykonania określone zadania i każdy problem, który mu w tym przeszkadza będzie starał się eliminować. Po co mu więc kobieta, która może potencjalnie może być molestowana i jakie kłopoty trzeba będzie potem rozwiązywać?
Pozdrawiam.