nadia110
/ 31.61.140.* / 2015-08-14 09:03
Też tak myślę. Ludzie, których znam i którzy brali kredyty we frankach zarabiają dużo powyżej średniej krajowej i mają wyższe wykształcenie (wiedzieli wiec raczej zatem, ze bank to nie instytucja charytatywna i że kurs franka może się zmienić na przestrzeni ćwierćwiecza) Mieszkanie 100 mkw? dla jednego dziecka albo dwójki dzieci? Zarabiam 2, 5 tyś netto. Dwoje dzieci i mieszkania się nie zdążyłam dorobić. Mam za to trochę akcji banku, które odziedziczyłam i za które nikt mi nie zwróci, co więcej, w opłatach bankowych będę pokrywac straty biednych frankowiczów, Nie jestem po stronie banków, nie rozumiem tylko dlaczego mam płacić za fantazje zamożnych ludzi i panikę PO, na która więcej nie zagłosuję.