heh a wiecie co jest najlepsze ..ze takie oartykuły przynosą odwrotny skutek od zamierzonego .....przecież wszyscy wiedzą że banki nie dawały waluty ze nie będą nic musiały oddawać ....że frankowicze chcą spłacać tak jak złotówkowicze ......a ewentualny zarobek oddać ......!!!!! przecież to wszytko ludzie wiedzą wiec po co te klamstwa i dziwne wyliczenia .......adam jedno fundamentalne pytanie .....obecna propzucja powinna dotyczyć wszytkich frnakowiczów ...bez wyjatku .....mało tego ....banki powinny odpowiedzieć odszkodowawczo za ten przekręt .......i jeszcze jedno jak frank spadnie do 2 zł ...to co ...? załamie się system bankowy ???? przecie teoretycznie tak moze być ......czujecie przekret ....

Banki boją się więc robią wszystko co tylko można. Ogarnęła ich panika. WYSTAARCZY SPOJRZEĆ NA ICH OSTATNIE ROCZNE ZYSKI , ABY MÓC OTWARCIE POWIEDZIEC ,ŻE NIC IM NIE GROZI ,JEŚLI DOJDZIE DO PRZEWALUTOWANIA. To tylko propaganda ,bo banki boja się o przyszłe tak olbrzymie zyski jak dotychczas . W dobie niskich stóp procentowych banki najwięcej zarabiały na kredytach frankowych ( wzrosty kursów , spreedy ) . Teraz jak maja w perspektywie odcięcie złotego źródełka zysków trzęsą portkami ile się da. Mam nadzieję ,że Prezydent Duda nie da się im omamić.

Dlaczego po prostu nie można sumy w obcej walucie przeliczyć na zł, policzyć jakie by musieli w tym wypadku frankowcy płacili raty gdyby brali na warunkach kredytów złotowych, odliczyć ile już spłacili i w wypadku gdy mają (a na pewno tak jest)niedopłatę niech to dopłacą i zrównają się z warunkami tych co brali w złotówkach. Dlaczego w tym państwie wszystkim i do wszystkiego trzeba dopłacać. Kredyt bierze się na własną odpowiedzialność, dzieci też się ma dla siebie a nie dla państwa, buduje się na terenach zalewowych czy szkodach górniczych też na własną odpowiedzialność. Jeśli stać kogoś na willę to i powinno go stać być na jego ubezpieczenie od powodzi i innych anomalii pogodowych.

Ja mam gdzieś tych frankowiczów. Podpisywali umowy i wtedy wszystko było ok., a dzisiaj jest be. Żadnej pomocy, a jeśli już tak, to wszystkim, za np.akcje upadłych spółek lub tych, które poleciały na łeb na szyję.

mam kredyt we frankach i nie mam zamiaru go przewalutować na pln. Wiem, że część ludzi łykała te kredyty gdy frank kosztował 2,00 pln. Współczuję im ale dla mnie ważniejsza jest ustawa o emeryturach i kwocie wolnej od podatku. Z kredytem sobie poradzę.

No i gitara, ja się bardzo ciesze ze polski rząd uchwali ustawę dzięki której wielu Polaków będzie mogło odzyskać swoje pieniądze...i nie chodzi tu o "Frankowiczów"!!!!
Bo prawo jest równe dla wszystkich, wiec skoro "Frankowicze" bezmyślnie brali kredyty, a teraz chcą uniknąć odpowiedzialności,to my osoby które zainwestowały na giełdach w papiery wartościowe,waluty itd.,i na tym straciliśmy ..to my po równo tez żądamy od rządu ustawy która pozwoli nam sprzedać nasze udziały po cenie zakupu,..w końcu my też możemy powiedzieć ze przecież nie wiedzieliśmy ze można do interesu dopłacić...
Taka ustawa była by bezprecedensowa i otworzyła by drogę do rozpraw sądowych, nie tylko dla grupy inwestorów, ale dla całej rzeszy osób które straciły pieniądze przez zawirowania na giełdach światowy...z bankami włącznie!!!(sic!)
Wiec do boju rządzie polski, rozdaj nam wszystkim po równo..a jak nie to się spotkamy....wiecie u kogo....

To jest niesprawiedliwa ustawa! Powinna być pomoc ustanowiona w określonej kwocie. Ja mam dom budowany oszczędnie - systemem gospodarczym i za 300 tys. udało mi się wybudować 180m2, a kto inny ma 140m2 za 1 milion, bo jest super wykończony i wyposażony. I gdzie tu logika???? Ustawa do Trybunału!