nie wiem czy sie cieszyć z tych dobrodziejstw poruszania sie swobodnie po UE. Z jednej strony przyznają nam środki na infrastrukturę a zaraz za ta decyzja idą ułatwienia w podejmowaniu pracy za granicą. I tak się dziwnie skłąda, że głównie dotyczy to tych grup zawodowych, które sa potrzebne do realizacji projektów finansowanych przy wsparciu UE.
Teraz Niemcy wprowadzają ułatwienia i zabiorą nam z rynku dużo fachowców wielu branż. Obawiam się , że będą wielkie problemy z dalsza absorpcja dotacji unijnych. To na czym platforma jeachała propagandowo od 4 lat otwatre granice, mozecie prcować gdzie chcecie w Europie, będzie teraz dla niej jako rządzącej ekipy olbrzymim hamulcem. Z wysp brytyjskich nie powracja tłumnie młodzi Polacy.
Teraz inni beda sypac sól na tuskowe rany , czy było warto Panie Tusk zwolnić z łańcucha muchoprofesora ?