Witam,
Opiszę sytuację: od 2010r. jestem zatrudniona u pracodawcy. Umowa była zawarta na okres 5 lat, w 2015r. została przedłużona na kolejne 5 lat. W umowie jest zapis o 2tygodniowym wypowiedzeniu. W świetle zmiany przepisów z dnia dzisiejszego moja umowa staje się umową na czas nieokreślony i mam 3miesięczne wypowiedzenie.
I teraz: do września 2016r. jestem na urlopie macierzyńskim. Pracy nie chcę kontynuować u tego pracodawcy. Pytanie: czy wypowiedzenie o pracę mogę złożyć jeszcze podczas trwania urlopu macierzyńskiego, czy dopiero po jego zakończeniu? Jeżeli we wrześniu złożę wypowiedzenie, wykorzystam zaległy urlop, to i tak jeszcze braknie trochę dni do końca okresu wypowiedzenia. Pracy świadczyć w tym czasie nie zamierzam, pracodawca mnie z tego nie zwolni, jak i nie rozwiąże umowy za porozumieniem stron.
Jak to ugryźć?