Zmiłościdogór
/ 83.7.148.* / 2015-02-24 11:55
Bardzo ładny artykulik napisany z kodeksem w ręce, szkoda tylko, że nijak się ma do rzeczywistości. W Zakopanem była głośna sprawa pracownika TPN który został zwolniony dyscyplinarnie po 37 latach pracy, będąc w okresie ochronnym (62 lata)... Na potrzeby zwolnienia wymyślono zarzuty, gdyż tak naprawdę chodziło o to, że ów pracownik przeszkodził dyrektorowi TPN w samowoli budowlanej... Sprawa ciągnęła się dwa lata, po czym sąd oczyścił pracownika z wszystkich zarzutów ale do pracy już go nie przywrócił, nakazując jedynie wypłatę 3-miesięcznych poborów... Apelacja została odrzucona...
Trzeba sobie jasno powiedzieć, że polskie prawo nie chroni pracowników, a okres ochronny NIE ISTNIEJE. Zwolnić dyscyplinarnie można każdego i to pod byle jakim pretekstem. Autorowi artykułu radzę lepiej zapoznać się z tematem, a przynajmniej skontaktować się z Fundacją Batorego...