Fr.Skwarnicki
/ 194.181.106.* / 2009-04-23 17:02
Obejrzałem ten spot i nie mogę się oprzeć wrażeniu, że albo jego autorzy to idioci, albo jest to świadoma zagrywka na wywołanie zakazu publikacji, aby później głosić, że oto mamy zamordyzm a sądy nie są niezawisłe. Bo przecież sąd nie mógł wydać innego wyroku. Spot głosi, że to PO albo wręcz rząd zwalnia, nagradza, załatwia itede itepe. Pełnomocnik PiS naiwnie tłumaczy, że przecież to wszystko, co w spocie to prawda, bo przecież oparte na publikacjach prasowych. No tak, tylko jest różnica pomiędzy informacją, że Misiak ma jakieś udziały w firmie, która dostała jakieś tam pieniądze za usługi związane z przekwalifikowaniem zwalnianych stoczniowców, a wyłożoną w spocie PiS prostą tezą, że PO i Tusk osobiście zwalnia stoczniowców, żeby następnie załatwić Misiakowi zlecenie i niebotyczny zarobek. Dlatego uważam wyrok za słuszny. Propagandziści wszystkich maści muszą się bardziej starać.