Pora na emeryturę. Waszą nieudolność , bo takowa jest na każdym szczeblu tej chorej icstytucji czyli Policji i Prokuratury jest porażająca. Nieudolność , do dupy fachowcy, mieszanina przepisów z epoki socjalizmu i kilka "nowych" na kolanie skleconych poprawek, czyli totalny galimatias, balagan powiem więcej burdel na kołach z kogutem na dachu.
Pojawia się na rynku (wzorem krajów będących na wyższym poziomie demokracji niż Polska) nowa forma czyli firmy detektywistyczne (w których nota bene szefami i pracownikami są nie kto inny tylko : niezweryfikowamni policjani i esbecy oraz "góra" niezweryfikowanych kolesi ze służb specjalnych). Zajmują sie one p********* śledzą niewiernych mężów, żony, niieuczciwych partnerów biznesowych. Jak juz jest coś poważniejszego t glowa w piach. Zjawia się (może i ex zomowiec) Rutkowski, któremu rodziny wiedząc jaka jest zapaść polskiej policji przekazują sprawy , takie np. jak sprawa Madzi. I co Rutkowskiemu udaje sie dojść prawdy, podaje naszej nie udolnej prokuraturze sprawvce na tacy , a indywiduum reprezentujące policję (niejaki Sokolowski) przedstawia opinie policji-trupa, że Rutkowski powinien byc osądzony bo pozwolił sobie przeszkodzic takiej znakomitej formacji. Ludzie gdzie my żyjemy, z kim my żyjemy ???? Nasuwa się pytanie. A co będzie jak teraz odejdą tabuny dowodztwa tej policji, wprawdzie zweryfikowanej ale nadal z epoki socjalizmu. Kto przyjdzie na ich miejsce (patrzac na te tabuny przd komendami chętnych do wczesniejszej emerytury) ? Czy wtedy Taki Rutkowski nie będzie musiał zastąpić jełopów z Policji ? Chore i śmieszne, że Prokuratura dupę sobie zawraca tematem ; czy Rutkowski mógł czy nie, ale na to żeby znaleźć dziewczyne zaginiona w Sopocie, to juz pomysły zabrakło, trzeba bylo umorzyć i dobrac sie wszyskimi siłami do Rutkowskiego , chyba tylko w obronie utraconego autorytretu władzy. Rzygac się chce patrząc na to wszystko tak po prostu z boku.