Taxi-gsm
/ 213.17.182.* / 2011-03-14 10:06
Świat i gospodarka była, jest i będzie sumą błędów. Doskonałość byłaby zabójcza, tak jak zatrzymanie płyt kontynentalnych. Jest Pan bezradny panie profesorze i stąd miałkość i płycizna Pana wypowiedzi. Panie Prof. toż w USA kilkadziesiąt firm i banków ma na swym osobistym koncie więcej strat niż gospodarka japońska. A może, tak popatrzeć, że Japończycy chcąc, nie chcąc zrobili UE sporo miejsca na rynku. Nie martwmy się nimi i tak nie wiele kupowali (nie licząc surowców) a zalewali świat swoimi towarami i dobrami inwestycyjnymi. Czas na UE! Mleko się rozlało, a mnie boli jedynie śmierć tych tysięcy ludzi.