Rybiński się myli - w ZUS od lat nie ma gotówki lecz "zapis księgowy" (i kredyty na wypłatę obecnych świadczeń) - przyrzeczenie wypłaty emerytury w określonej wysokości w określonym czasie. Po drugie, w myśl wyroku Sądu Najwyższego z 2007 roku emerytura nie jest "prawem" obywatela tylko "przywilejem" , oznacza to, że każdy rząd za pomocą ustawy może te "przywileje" ograniczyć lub nawet znieść. W tym kontekście postulat likwidacji OFE jako podmiotów prywatnych jest emerytalnym samobójstwem.

A reformy najlepiej zrobi ..... . Kto zrobi te reformy bez oglądania się na opinię publiczną?
Jeżeli nie SLD i nie PiS i nie PSL? A właściwie dlaczego te partie nie dostrzegają problemu zadłużenia? Głupie sa jakieś czy co? Może są niepatriotyczne?

W takim układzie OFE należy natychmiast zlikwidować, bo
1. Obligacje to będą kompletne śmiecie
2. Po potrąceniu prowizji OFE i uwzględnieniu inflacji ich wartość będzie leciała na pysk.
3. OFE stanie się instytucją wyłącznie księgową - będą wyłącznie rejestrowali wpływ papierów, swoją prowizję i zapisywali toto coś na kontach klientów.

I w końcu wyobraźmy sobie tą piękną katastrofę w momencie uwolnienia tej góry śmieci.
Bo przecież w końcu zostaną uwolnione i znajdą się na rynku lub zostaną przedstawione rządowi do wykupienia.
Rząd oczywiście ich nie wykupi - bo za co a rynek nie kupi bo po co.
No może w jednym celu - przejęcia lasów państwowych za pół darmo.