Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Rybiński: Zacofanie ratuje nas przed kryzysem

Rybiński: Zacofanie ratuje nas przed kryzysem

Money.pl / 2009-08-20 08:14
Wyświetlaj:
JX / 91.193.160.* / 2009-08-20 20:44
Rybiński głosi tezę: "Konkluzja jest taka. Trzeba jak najszybciej wejść do strefy euro". Są i inne opinie:
"J.R.: Z pana wypowiedzi wynika, że pozostawanie poza strefą euro jest dla Polski korzystne. Zatem czy w naszej sytuacji warto tam w ogóle wchodzić?
D.K.: Uważam, że nie powinniście wstępować do strefy euro. Państwa powiązane ze strefą euro będą miały przed sobą wiele problemów do pokonania, w zasadzie już mają. Państwa bałtyckie, Włochy, Irlandia, Grecja i Hiszpania mają ogromne problemy. Wszystkie te państwa chciałyby osłabić swoją walutę, co byłoby dla nich korzystne. Ale nie mogą z powodu euro. Gospodarki europejskie nie są tak jednorodne i zsynchronizowane, aby mieć wspólną walutę na wzór Stanów Zjednoczonych.
J.R.: W zasadzie wejście Polski do strefy euro zostało już przesądzone wraz z podpisaniem Traktatu Akcesyjnego. Pod dyskusję może zostać poddana tylko data zmiany waluty.
D.K.: Macie jeszcze kilka lat na zastanowienie. W ciągu tego okresu wydarzy się dużo rzeczy, które całkowicie zmienią wszystkie dotychczasowe kalkulacje. Dopiero wtedy zdecydujecie czy wejście do strefy euro jest dla was opłacalne.
Z Davidem Karsbøl, głównym ekonomistą Saxo Banku, w czasie konferencji WallStreet13, rozmawiał Jarosław Ryba".
http://www.bankier.pl/wiadomosc/David-Karsb-l-nie-ma-powodow-do-optymizmu-1970045.html

Czy to nie dziwne, że nasi dawni, wysocy urzędnicy pracują dla instytucji, których interesy niekoniecznie muszą być zbieżne z naszym interesem narodowym? Np.:
Marcinkiewicz dla Goldmana,
Rybiński dla Ernst & Young
Balcerowicz dla Sorosa
Rozłucki dla Rotschilda
W tym świetle ich wypowiedzi wymagają sporej dozy nieufności (bardziej delikatnie nie udało mi się). :-)))
MN4 / 217.96.42.* / 2009-08-21 06:53
Osłabianie waluty. Genialny pomysł nieudaczników-socjalistów jak poprawić ekonomię, gdy rozdawnictwo pieniędzy, dług publiczny, dziura budżetowa i inne osiągnięcia etatyzmu sięgają szczytów.
wyborca_PO:D / 149.254.218.* / 2009-08-20 17:08
jakie zacofanie ? W Polsce nie ma zacofania, nawet tego intelektualnego . Przodującej gospodarki świata kryzys nie dotyka. Jesteśmy najlepsi, bo mamy silną walutę, zdrowe społeczeństwo i bezrobocie 0, 1%, nie pracują tylko lenie i obiboki! Analiltyków finansowych mamy nie omylnych, dlatego wszyscy się u nas bogacą, a korupcji poprostu nie ma, a i politycy reprezentują kulturę najwyższego pułapu!
Precz z kłamstwami na temat Polski !!!!
Kim III / 130.60.28.* / 2009-08-20 12:46
Przed kryzysem chroni nas tylko i wylacznie Jego Promieniejace Sloneczko Tusk wraz z ferajna!!! Panie Rybinski, za takie gadanie mozesz Pan pojsc do wiezienia. Za czasow Jasnie Nam Paujacego nie ma zacofania! Czy jest to dla Pana jasne!?
mruk / 2009-08-20 15:36 / Bywalec forum
Uczestnicy tego forum w większości zachowują się jak gimnazjaliści. Ci, o czymkolwiek się mówi, zawsze mają przed oczami gołą babę, tudzież swoje i cudze genitalia. Pisiory cierpią podobnie, tyle że mają obsesję na punkcie Tuska (ich ukochane "Słoneczko").

Jako głosujący na mniejsze zło, czyli na PO, chciałbym mieć taką wiarę w "Premieru Donaldu Tusku", jak Pisiory i wszystko tłumaczyć jego paskudnym istnieniem!
MN4 / 217.96.42.* / 2009-08-20 13:52
Plotki krążą, ze PiS, SO i LPR zwinęły się, bo szedł kryzys. A przecież nie potrafili rządzić nawet w boomie.
Kim III / 84.75.185.* / 2009-08-20 15:30
Nie potrafili rzadzic? A 6.7% przyrostu PKB, to co? Przez caly czas ideolodzy PO zapewniali, ze to wszystko dzieki poprzednikom. To dlaczego Sloneczko nie ma sukcesow dzieki poprzednikom, ktorym szlo dobrze?
mruk / 2009-08-20 15:46 / Bywalec forum
6.7%? Niby tak, ale to była zasługa Belki.

Ciekawe, co Pisiory musiałyby zrobić by wtedy było mniej i żeby okazało się to wcześniej, niż, jak to zwykle w gospodarce, po dwóch latach?
Chyba wypowiedzieć wojnę wolnemu rynkowi, jak zrobił ich brat w wierze w Lenina - Hilary Minc...

Na szczęście głupota Kaczyńskich nie jest aż tak wielka, jak ich wyborców i po prostu starali się nie robić nic w gospodarce. Wystarczyły im paroksyzmy niebiańskiego szczęścia związane z lustracją...
sceptyk / 2009-08-20 16:49 / Tysiącznik na forum
Jak to "zasługa Belki"???
A Kołodko?
A Balcerowicz?
A Bożyk?
A Messner?
A ich mistrzowie w ekonomii politycznej socjalizmu, to ŻADNYCH zasług w budowie socjalizmu nie mieli???
mruk / 2009-08-20 17:59 / Bywalec forum
Fakt,
po Jaruzelskim (Rakowskiego trudno liczyć, to był liberał mimo przynależności do PZPR) była długa przerwa, nim Kaczyńscy objęli władzę i mieli szansę kontynuować linię wytyczoną przez Lenina.

Współczuję im tylko, że mają kłopoty światopoglądowe: nauki Lenina mieszają im się z Biblią... Pewnie się z tego powodu moczą w nocy. Bo jak się zachowują za dnia, każdy widzi.
dasiępojąć / 213.158.199.* / 2009-08-20 18:21
cosik widzę wspomniane linie ci się nieco popie...., ale jest to naturalny odruch u komunisty
mruk / 2009-08-20 19:01 / Bywalec forum
"W XIX wieku uwagę na ten fakt zwrócił Karol Marks ("Praca najemna i kapitał"), wskazując przy tym, że formalno prawna wolność umów stanowi narzędzie dyktatu stosowanego przez kapitał wobec klasy robotniczej."
Lech Kaczyński, praca doktorska str 7.
"Zasada wolności umów stanowiła narzędzie nieograniczonego wyzysku klasy robotniczej (K. Marks, "Kapitał'"') str. 27, idem.

Myślę, że dalej cytować Mistrzów i ich niedorobionego ucznia nie warto. Przegrali, choć uczeń może udawać przez nieco ponad rok, że o tym nie wie.
curioliss / 79.188.238.* / 2009-08-20 13:25
czy czytałeś, dzisiajesze niezależne media podały, że nasz wielki bohater podczas pobytu w Katarze spotkał sie w prywatnej rezydencji premiera Kataru, podobno mamy tez kupić dla Kataru rezydencje na ambasadę za 21 mln zł. w Warszawie ?

ciekawe czy omawiali Plan Grada w tym Katarze ?
man13 / 2009-08-20 11:48 / Tysiącznik na forum

Słowacy właśnie zrobili sobie krzywdę

I dobrze zarabiają.
curioliss / 79.188.238.* / 2009-08-20 13:26
jeszcze domagaj sie wycofania Flagi narodowej, unijna będziemy wieszać podczas obchodów 70 lecia napaści niemców na Polskę.
sceptyk / 2009-08-20 16:51 / Tysiącznik na forum
Jaka napaść Niemców na Polskę??????
Toż przecież polscy bandyci napadli na radiostację w Gliwicach i zmusili Niemcy do obronnej wojny prewencyjnej.
Nie znasz najnowszych badań historyków EUROPEJSKICH??????????
MN4 / 217.96.42.* / 2009-08-20 18:19
Szwedzi również i caryca Katarzyna. Nie wolno im tego wybaczyć. A Anglia i Francja to zdrajcy naszej kochanej ojczyzny i nie możemy siedzieć z nimi przy jednym stole. A Kmicica załatwił Rakoczy - precz z bratankami.
sceptyk / 2009-08-20 22:59 / Tysiącznik na forum
Precz z erefenowskimi rewanżystami spod znaku adenauerowskiego polakożerstwa!
Precz z rewizjonistami spod znaku Hupki i Czai!
Precz z wnukami dziadków z Wehrmachtu!
MN4 / 217.96.42.* / 2009-08-21 06:56
Ra, ta, ta, ta, ta. Przeładować.
przechodzień / 83.143.213.* / 2009-08-20 11:05

A brak euro? Na początku kryzysu mówiło się, że powinniśmy zazdrościć Słowakom. Ale czy teraz nie okazuje się, że fakt, że płacimy i zarabiamy w złotych paradoksalnie nam pomógł?

To sytuacja niejednowymiarowa. Fakt, że Słowacja ma euro pomaga jej walczyć z kryzysem. Bo dług Słowacji jest niżej oprocentowany niż np. dług Polski i za sprawą euro kraj jest bardziej wiarygodny.

Czyż to nie jest typowy przykład dobierania argumentów do swiatopoglądu?

pytanie bzmiało .. Ale czy teraz nie okazuje się, że fakt, że płacimy i zarabiamy w złotych paradoksalnie nam pomógł? , a odpowiedż padła na zupełnie inne pytanie To sytuacja niejednowymiarowa. Fakt, że Słowacja ma euro pomaga jej walczyć z kryzysem. Bo dług Słowacji jest niżej oprocentowany niż np. dług Polski i za sprawą euro kraj jest bardziej wiarygodny.
Czyli interesujaca sprawa, kraj który wpadł w wiekszą recesję jest bardziej wiarygodny bo ma euro, czyz to nie cudowne :)
No i konkluzja, sam miodzik. Konkluzja jest taka. Trzeba jak najszybciej wejść do strefy euro, ale po kursie, który ma sens. Tak, by nie zrobić sobie krzywdy. Słowacy właśnie zrobili sobie krzywdę i to nie pozwoli im się szybko rozwijać przez wiele lat. .
Okazuje sie bowiem ze jednak Słowacy zrobili sobie krzywdę ale nie dlatego ze przyjeli euro, ale ze przyjeli je po "zawyzonym" kursie. Czyz to nie piekne usprawiedliwienie :)
Podobno przez to strasznie jest droga robocizna Słowaków, i nie sa konkurencyjni na miedzynarodowych rynkach? Ciekawe w takim razie jak ma sie robocizna Słowaków do robocizny Niemców, Francuzów, Holendrów, Belgów, Anglików czy Hiszpanów?
Ciekawe gdzie koszty robocizny sa wieksze?

No i to juz wybitnie propagandowe .. w tej konkluzji , "trzeba jak najszybciej wejśc do strefy euro", i znowu czyz to nie urocze?

A może nie jak najszybciej, tylko wtedy kiedy bedzie to najbardziej korzystne dla Polski? Moze dopóki jest to mozliwe , powinno sie kozystac z własnej waluty?
aa2 / 213.77.7.* / 2009-08-20 14:39
Nie dasz rady - nie wytłumaczysz, że Euro jest nam dziś potrzebne jak zającowi dzwonek i tyle. Podważyłbyś propagandę PO
MN4 / 217.96.42.* / 2009-08-20 13:42
Czytanie z niezrozumieniem?
przechodzień / 83.143.213.* / 2009-08-20 14:24
a moze tak komentarz ze zrozumieniem?
MN4 / 217.96.42.* / 2009-08-20 18:23
Białe nigdy nie będzie białe a zielone, zielone.
Jeżeli Słowacy przyjęliby euro po 20 koron a nie po 30 nie byłoby problemu. Elementarne.
przechodzień / 83.143.213.* / 2009-08-20 22:37
Naprawdę nie byłoby problemu?
Skad takie mniemanie?
W takim razie inne kraje które przyjełu euro a maja teraz zapaśc tez zawyzyły wartosc swoich walut?
A może raczej przyczyna jest w samych gospodarkach eurolandu, a dokładniej w braku ich synchronizacji.
Euroland to nie USA , gdzie gospodarka jest o wiele bardziej jednorodna.
Euro tak naprawde jest tworem sztucznym, którego jednym z celów miało byc zsynchronizowanie gospodarek, ale przytrafił sie kryzys, i okazuje sie że , rózne gospodarki , maja rózne potrzeby, szczególnie widac to miedzy starymi rozwinietymi członkami eurolandu, a sredniakami lub tymi dopiero startujacymi z niskiego poziomu.
Ta sama waluta dla tak róznych organizmów i potrzeb? W tak trudnym okresie?
Poza tym, ktos Słowakaom doradzał tzw zawyzenie kursu, miałoo to dac Słowacji okreslone profity, a tu pech kryzys.

Moze dla wyjasnienia, w moim tekscie nie ma nic o nieprzyjmowaniu euro, jest jednie sprzeciw przeciwko doktrynerskiemu podejsciu do tej waluty, i kalkulacjach nie opierających się o interes Polski, ale o jakies inne partykularne interesy i interesiki.
Dla takiego kraju jak Polska, na obecnym etapie rozwoju, lepszym rozwiazaniem jest posiadanie własnej waluty, oczywiscie do momenty kiedy przyjecie wspólnej waluty bedzie dla Polski korzystne.
Inaczej, kraje których gospodarki sa duzo słabsze od gospodarek krajów wiodacych, bedą ponosic wieksze koszty wszelkich kryzysów i zawirowań, co widac obecnie.

Dlatego nawoływania do jak najwczesniejszego przyjecia euro, oraz wyznaczanie dat, jest co najmniej szkodliwe.

Nalezy dazyc do przyjecia wspólnej waluty, i przyjąc ją wtedy kiedy bedzie Polska do tego przygotowana oraz kiedy będzie to dla Polski najkorzystniejsze.
Inne podejscie moim zdaniem, jest typowo propagandowe.
mq / 188.33.26.* / 2009-08-20 20:38
i tu się musze zgodzić. Dziwne że nasi wybitni ekonomiści tego nie wiedzą.
sceptyk / 2009-08-20 16:52 / Tysiącznik na forum
MN4 rozumie tylko egzegezę myśli Michnika wykładaną przez komentatorów KosherZeitung.
wolny umysł / 217.98.12.* / 2009-08-20 10:42

Po kryzysie powinniśmy przystąpić jak najszybciej do budowy polskiej potęgi w handlu zagranicznym.

:)))

płace ich robotników wyrażone w euro - za sprawą przyjętego kursu wymiany - są bardzo wysokie. A w Polsce za sprawą osłabienia złotego, wyrażone w euro one bardzo spadły.

czy oby na pewno jest to złe dla gospodarki? :)
MN4 / 217.96.42.* / 2009-08-20 13:49
A gdyby minimalna pensję w Polce, dzisiaj ustawić na poziomie 4000zł, to byłoby źle dla gospodarki czy dobrze?
Smutny / 194.237.142.* / 2009-08-20 14:43
wiekszosc malych przedsiebiorstw by upadla.
Ale 1600-2000 na reke juz by przeszlo. Tylko co by sie zmienilo? pracowalbys tyle samo a na papierze bys mial 2/3 etatu, 2/3 emerytury itd..
w. / 79.190.209.* / 2009-08-20 10:35
u innych kryzysem nazywają sytuację gdy bezrobocie przekracza np 5 %. W niepodległej RP to stała sytuacja. To znaczy tez że przy braku działania antybezrobociowego,/jak to nazwać/? za jakiś czas popyt krajowy spadnie, spadną wpływy do budzetu i będziemy mieli pełnowymiarowy KRYZYS. W Polsce rosnie aktualnie liczba milionerów i to oni dają złudzenie stystycznego wzrostu sredniej płacy. Przy spadku jej realnej wartośći.Jest przecież 10% wzrost kosztów utrzymania. Milioner nie da popytu na rynku, on wsadzi forsę na konto do banku, /dobrze jak polskiego/ a nie zainwestuje. No.ale w końcu rządzą nami anarcho-kapitaliści.
MN4 / 217.96.42.* / 2009-08-20 13:46
Kryzys i 5% bezrobocie - co ma piernik do wiatraka?
A, historyjka o milionerach - co bank zrobi z pieniędzmi milionerów (jakikolwiek bank)?
Mam nadzieję, że nie studiujesz, jeżeli tak to zrezygnuj.
chłop jag / 84.234.10.* / 2009-08-20 09:24
U nas kryzys trwa od 1939 roku do nadal i wychodzi na to, że to Niemcy zbliżac się będą do poziomu polskiej gospodarki a nie odwrotnie. Budowie globalnego komunizmu, dodano przyspieszenia a warunkiem powodzenia owego planu jest jednakowa bieda na całym globie!!! Nie jest możliwe aby Polska "dogoniła" Niemcy, więc Niemcy zniżą się do poziomu Polski!!! I tyle w temacie!!!
man13 / 2009-08-20 11:50 / Tysiącznik na forum
Typowo polskie podejście do dobrobytu. Powinieneś pisać teksty do kabaretów. To dobre......
Natter / 2009-08-20 12:19 / Tysiącznik na forum
Ale oberwało się Chłopowi Jaglanemu Dalej nie komentuję .ale co ma kryzys do komunizmu .W komuniżmie pojecie kryzysu gospodarczego nie występuje.Pozdrawiam
sceptyk / 2009-08-20 16:54 / Tysiącznik na forum
W komunizmie ŻADNE pojęcie nie występuje.
Za wszystkie pojęcia wystarcza wola WODZA. Np. Adama Michnika.
mruk / 2009-08-20 18:03 / Bywalec forum
Nie pluj na komunizm. Ani na nazizm. To tylko odmiany socjalizmu - oficjalnej doktryny ekonomiczno-społecznej PiS.
sceptyk / 2009-08-20 23:02 / Tysiącznik na forum
Oczywiście, że PiS to partia nazistowska (narodowo-socjalistyczna). Ale PO jest gorsza, bo to partia etatystyczno-syndykalistyczna. A Tusk to najzwyklejszy d.....k.
????? / 213.158.199.* / 2009-08-20 18:24
to co otwiersz usta, jak plują?. To jakaś nowo wymyślona perwersja dla b. TW?
yes / 83.17.96.* / 2009-08-20 08:14
Czy ktaś kiedykolwiek widział kryzys u biedaka?

Najnowsze wpisy