Wobec sprzecznych opinii co do fedu - czy obnizka czy podwyzka, i o ile, to sprawa jest dwojaka - wiadomo ze w piatek po fedzie wygasaja kontrakty. co robia cwani gracze? podciagaja
akcje do gory i kupuja krotkie nowej serii lub doluja
akcje i kupuja długie nowej serii, a po wygasnieciu mamy nowy trend z max. zyskiem. jednak problemem jest to kto posiada długie a kto krotkie starej serii.Zeby zarobic trzeba miec przeciwstawne starej i nowej serii i pokierowac tak rynkiem. Mysle ze decyzja fedu jest juz ustawiona przez "wielkich", tylko nie wiadomo, w ktore oni sie pakują nowej serii i ktore maja starej serii. Sytuacja ekonomiczna nie ma tu nic do rzeczy. Liczy sie to kto ma zarobic. Jesli wielcy maja długie teraz, fed im obnizy o 50pb, wywola euforie do piatku, a ci sie zapakuja w krotkie nowej serii, a w pn.lub wt. krach. jesli maja krotkie, fed. pozostawi stopy lub tylko o 25 pb, wywola rozczarowanie i do piatku lanie, a w miedzyczasie branie długich, w pn-wt., fed sie "przestraszy" i obnizy stopy i jazda do gory...i tak sie to kreci...