Forum Forum inwestycyjneForex

Rynek forex. Jak gracze w trzy minuty stracili oszczędności, a dziś walczą w sądzie o skasowanie długów

Rynek forex. Jak gracze w trzy minuty stracili oszczędności, a dziś walczą w sądzie o skasowanie długów

Wyświetlaj:
sdfsdfs / 81.150.200.* / 2015-12-09 14:02
a wy nadal zachecajcie ludzi do "grania" na gieldzie.
Ewa2323 / 5.172.247.* / 2015-12-09 14:00
Analitycy doskonale wszystko wiedzieli :)
qweq / 192.198.151.* / 2015-12-09 13:59
Pytanie do tych "inwestorów" (w cudzysłowie, bo Forex to nie inwestowania a hazard dokładnie taki sam jak obstawianie wyników piłkarskich) .
Czy gdyby tego dnia zdarzył się wam numer życia i postawilibyście swoje uciułane tysiące odwrotnie, z lewarem 200:1.
Wygrana życia?
Czy może uznalibyście to za niesprawiedliwość dziejową i pieniądze oddali?

Bo niestety na rynku tak już jest że czyiś zysk jest czyjąś stratą.
Jeżeli uważacie swoją stratę za nieuczciwą, to czy zysk z przeciwnej strony też uważacie za nieuczciwy?

Widzę ze pussification społeczeństwa osiąga już jakieś poziomy absurdu.
Ludzie potrafią producenta rowerów pozwać o miliony odszkodowania za to że się na rowerze przewrócili.
Tu jacyś idioci (którzy jeszcze chwilę temu twierdzili że profesjonalnymi finansistami) płaczą przed sądem ze oni stracili pieniądze bo im kurs franka się zmienił nie tak jak planowali.
ubek1041 / 188.146.71.* / 2015-12-09 14:23
Nie ma jak żółć wylac co
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
koms / 200.199.50.* / 2015-12-09 14:16
tu nie chodzi o to ze ,,hazardzisci'' zainwestowali w zla strone i domagaja sie kasy. Chodzi o to ze Ci ,,hazardzisci'' zabezpieczyli sie stop lossami na odpowiednim poziomie ( w razie jak rynek pojdzie nie w ta strone co trzeba) a one nie zadzialaly na tych poziomach co trzeba. Powstala luka cenowa . No i jest problem kto ma placic.
jakolina / 94.18.230.* / 2015-12-09 14:08
CALKOWICIE POPIERAM!!!!!!
jak ktos Kalemu ukrasc krowe, to straszny grzech, ale jak Kali komus ukrasc krowe, to brawo!
akol / 193.163.235.* / 2015-12-09 13:54
To jest tworzenie sztucznych pieniedzy - inwestowali(dzwignia finansowa) 1000 x wiecej niz mieli
czyli SF w realu niec nie mieli nic nie zainwestowali to i nic nie stracili
jak masz 100 dolcow to ci nikt nie pozwoli obstawic za 1000 zanim cie nie sprawdzi czy jestes tyle wart i koniec to granie na gieldach jest sterowane przez ????
Latwo obalic rzady i z niczego stworzyc fortuny wystarczy wiedziec -
ostrożny pewniak / 85.254.159.* / 2015-12-09 13:54
Postawiłem na "25" , Czarne , bez ryzyka , bo moja pani ma 25 lat i jest brunetką . Czy mam sie udać do Duda pomoc ?
ARCZI309 / 83.238.183.* / 2015-12-09 13:47
JAK SIE MA TO I GA AJAK WPADNIE TO I NA DNIE I TAK DALEJ DALE CICHO CICHOSZA GROSZ DO GROSZA
karbon / 83.21.242.* / 2015-12-09 13:46
Zawsze uważałem : HAZARD to uprawiaj za swoje ...!!!! Za czasów tzw. " złej komuny " tego typu sposoby zdobywania pieniędzy to była PATOLOGIA i niech to wróci !!!!
kolo701 / 185.29.13.* / 2015-12-09 13:46
chcieli milionów to macie do łopaty
mnm / 89.229.235.* / 2015-12-09 13:45
Idą we franki , forexy , amber goold , opcje i inne dla kasy a później płacz . Dla mnie są hazardzistami i to bez rozumu i wiedzy i za to płacą .
roo / 195.94.215.* / 2015-12-09 13:43
dobrze im "gra" była prosta :"W 2014 roku większość drobnych inwestorów "obstawiała" je przy kursie 1,20"...Dlaczego? Zgodnie z obietnicami banku centralnego Szwajcarii była to "broniona" granica. Oznaczało to, że za chwile nastąpi interwencyjna akcja Szwajcarii a kurs zmieni się w "pożądaną" bo "gwarantowaną" przez szwajcarów stronę dającą zysk... Cwaniaki myślały, że obietnica 1.2 jest jak gwarancja zysku ... a teraz "oszukani..."
andrzej945 / 158.75.35.* / 2015-12-09 13:43

pan Adam (dane osobowe do wiadomości redakcji), który na rynku forex pojawił się kilka miesięcy wcześniej, skuszony - jak wielu innych - obietnicą łatwych zysków. pretensje do siebie. to że ktoś dał się skusić na ryzyko i przegrał to jego sprawa. DOTYCZY FRANKOWICZÓW TEŻ
AdamTM12 / 89.231.99.* / 2015-12-09 13:42
Lokaty dają śmieszny procent, banki upadają, na forexie 95% ludzie traci, dziwne to wszystko. Są ryzykowne (choć dużo mniej niż Forex) formy zarabiania, które ludzie omijają szerokim łukiem (niektórzy słusznie powinni omijać, szczególnie Ci z żyłką hazardzisty), a mogliby przy relatywnie małych nakładach zarobić dodatkowe - często duże pieniądze. www.itrafficmonsoon.pl
wegan / 178.37.135.* / 2015-12-09 13:41
GRA NA GIEŁDZIE TO RYZYKO O CZYM PRZEKONAŁY SIĘ OFE JAK PRZEGRAŁY 19 MLD nieswoich pieniedzy
polka1 / 91.225.189.* / 2015-12-09 13:40
Tak to jest jak ktos ma dużo a chce wiecej -zachłanność nie popłaca ,zawsze znajdzie się cwaniak co wykoleguje cwaniaka.
prawdomówca / 159.205.78.* / 2015-12-09 13:40
Ciekawe czy by skarżył do sądu jakby miał zysk. Giełda to niestety ryzyko i każdy niech sie liczy z tym że może starcić. Podobna sytuacja z kredytem we frankach. Niejednokrotnie słyszałem ile to ono zyskali biorac taki kredyt i ze jestem głupi biorc złotówkowy. A teraz beczenie i wzywnie do pomocy. A kto mi pomoże spłacić mój kredyt?
Grzenia / 91.192.205.* / 2015-12-09 13:53
Święta prawda, podpisuje się pod tym postem obiema rękami.
anon / 185.32.157.* / 2015-12-09 13:43
nie wiesz o czym piszesz. Tu nie chodzi o zysk czy stratę tylko, że rachunek wszedł na debet co nie powinno mieć miejsca. Inwestuje 1000 zł i moge go pomnożyć albo stracić i być na 0 ale nie na -1000.
Brembrant / 62.108.181.* / 2015-12-09 14:18
Ale tu mowa o lewarach, czyli mam 1000 a dyspozycję daję na 100000, broker za mnie te pieniądze "zakłada" (i liczy prowizję np. 1%), potem zamykam pozycję oddaję brokerowi to co założył 99000 + 990 prowizji, Jeśli zamknąłem i mam 120000 to netto zostaje mi 21100 z zainwestowanego 1000, jeżeli zamknąłem za 60000 to mam 39990 jeszcze do oddania.
Swego czasu na giełdzie tez ludzi kupowali akcje na pierwotnym z lewarem licząc że po debiucie będzie zysk - no a potem trzeba było spłacać
Grzenia / 91.192.205.* / 2015-12-09 13:50
Jak ktoś w to gra to powinien wiedzieć, że istnieje taka możliwość jak debet i strata.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy