Forum Forum inwestycyjneForex

Rynek forex. Jak gracze w trzy minuty stracili oszczędności, a dziś walczą w sądzie o skasowanie długów

Rynek forex. Jak gracze w trzy minuty stracili oszczędności, a dziś walczą w sądzie o skasowanie długów

Wyświetlaj:
petru r / 193.34.52.* / 2015-12-09 13:20
Wtedy żydy mocno przesadzili z pazernością i oszustwem, bo całe te kredyty CHF to jedna wielka manipulacja i hochsztaplerka !!!!
hans 666 / 178.36.26.* / 2015-12-09 13:20
w polsce jak się coś zaczyna lub kończy na X to już wiadomo że klienci będą ostro skrojeni
tomek 74 / 2.124.86.* / 2015-12-09 13:14
LUDZIE!!!!!! Nie dajcie się naciągać na te wszystkie giełdy. Tam nic nie da się przewidzieć. To jest czysty hazard. To nie ma nic wspólnego z jakąkolwiek logiką. Czasami komuś się uda zarobić i potem chodzi taki głąb i opowiada wszystkim, że przewidział. Niczego nie przewidział. Wstrzelił się i miał akurat szczęście. Stara, żydowska maksyma mówi, że: "tam gdzie jeden się bogaci to stu musi zbiednieć". Lata temu zainwestowałem 3 tyś. na forex-ie. Chyba przez XTB. Straciłem je szybciutko w 3 dni. Na tym szajsie zarabiają tylko twórcy tej giełdy i domy maklerskie. "Inwestorzy" jak oni was nazywają są tylko po to żeby na nich zarabiać czyli na was. Jesteście im potrzebni żeby mogli was golić z kasy i naopowiadają wam wszystkie głupoty tego świata tylko żeby nałapać frajerów z kasą. Po tych moich straconych 3 tyś. p*********** tym h******* i zapomniałem o temacie. Mój brat niestety stracił 50 tyś. zł zanim się otrząsnął. Do dzisiaj spłaca długi. NIE BĄDŹCIE NAIWNI !!!!!!!!!!
Przemek! / 94.254.145.* / 2015-12-09 13:52
Jak się czegoś nie uymie to się za to nie łapie... Oni stracili przez zwykla luke cenowa- to normalne zjawisko. Sam jej doswiadczylem po trzesieniu ziemi w Japoni. Rynek otworzyl sie z duza "luka cenowa" a wtedy stopy nie dzialaja- normalne i naturalne. Wystarczy zainwestowac taki kapital, ktory ewentualnie mozesz stracic, a jezeli ktos kto ma 3 klocki w portfelu otworzy sie na duzej dzwigni finansowej to logiczne ze szybko straci duze pieniadze... Forex jest dla odpowiedzialnych osob i tylko tyle... Po drugiej stronie transakcji jest inna osoba- jak ktos bedzie od Ciebie sprytniejszy to stracisz. Ty bedziesz sprytniejszy i bedziesz wiedzial "kiedy ze sceny zejsc" zarobisz! Ludzie wycofali oferty sprzedazy chf, wiec ich zlecenia nie mogly zostac zrealizowane, co w tym nadzwyczajnego? Wystarczylo zagrac tylko za 1000 zl jak ich nie stac na ponoszenie strat i przy walnieciu nawet o 40 procent traca 400 zl, bez dramatu, ale jak ktos chcial zostac wilkiem z wall street to prosze bardzo:)
obserwator801 / 94.254.133.* / 2015-12-09 13:23
Głupszy jesteś niż ustawa przewiduje. Jak nie potrafisz zarządzać ryzykiem i kopiesz się z koniem czyaj trendem to masz problem
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Wladek_11 / 198.208.159.* / 2015-12-09 13:12
Tak jak slusznie okresla sie dzisiejsze tranzakcje na gieldzie "gra" nie "inwestycja" kazdy indywidualny klient jest w sytuacji, w ktorej zmierza sie z "Wielkim Szu". Wiadomo jak taka gra sie skonczy - mozna to zobaczyc w tym wlasnie filmie. W dzisiejszych czasach giganty finansowe takie jak Goldman Sachs czy tez George Soros moga zamieszac kursem kazdej waluty - Soros ztrobil to kiedys miedzy innymi z funtem - nie mowiac o tym ze kazdy ban narodowy moze nagle zmienic polityke. Tak, banki sa sterowane przez politykow, wiec nie ma co sie spodziewac stabilnosci. Inwestycja natomiast jest dlugoterminowa, ktora powina dac zyski satbilne i ponadprzecietne, ale tu trzeba dobrze rozumiec firme, jej strategie i mozliwosci rozwoju w najblizszych kilku latach lub tez zadowolic sie mniejszym zyzkiem inwestujac w Index i nie panikowac z kazdym zachwianiem gieldy. A od Opcji lepiej trzymac sie z daleka, bo to nie dla zwyklych smiertelnikow bez rezerw gotowkowych. Dla tych, ktorzy wieza ze mozna ograc zawodowcow zycze milej zabawy.
Goscrr / 37.47.13.* / 2015-12-09 13:10
Zaznaczam pan Adam wygrał nie przegrał
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
dkw2002 / 217.17.32.* / 2015-12-09 13:10
Jak ja gram w pokerka na kasę to nikt mi nigdy nie zwraca jak wtopię,przecierz mogłem nie siadac.tak samo i gracze giełdowi tylko chęc zysku i pazernośc na łatwą kasę ich zgubiła.więc każdy płaci sam za swoje błędy.
Fox479 / 88.199.43.* / 2015-12-09 13:08
Forex to jedna wielka ściema.... zazwyczaj przegrywasz a jak wygrasz to raczej mało...
patriota_lok / 217.170.163.* / 2015-12-09 13:07
Jeżeli chcecie bezpiecznie i skutecznie mnożyć swoje pieniądze to polecam informacje na stronie Inedukacjo. Jako jedyni mówią oni prawdę o całym systemie finansowym i pokazują jak na prawdę się zarabia.
Arek 1973 / 93.105.179.* / 2015-12-09 13:04
Kiedyś ktoś mądry powiedział - giełda to taka instytucja, gdzie pracownik przyjeżdża do niej metrem a inwestor - Rolls-Roycem, WIĘC INWESTORZY NIE MIEJCIE ZŁUDZEŃ ŻE TRACICIE OSZCZĘDNOŚCI SWOJEGO ŻYCIA
polak500 / 62.87.227.* / 2015-12-09 13:03
zapamiętajcie sobie w tym wszystkim działają żydzi bo banki są ich.
Rob Ertos / 88.156.136.* / 2015-12-09 13:03
Ja nikogo z FOREXU nie żałuję bo sprawa wygląda tak, że jak wygrywaja po kilkaset zl czy kilka tys. to wszytko jest OK. Nagle jak przegrają to trzeba im pomagać spłacać długi.
A niby dlaczego?
Zyskiem przecież się nie chcieli podzielić...
Piotrek sądny dzień / 89.64.43.* / 2015-12-09 13:02
Jakub Stolarczyk z TMS Brokers, tak twiedrdzi ? Jezeli klient składa oświadzczenie stop losses na 19 zł to znaczy, że chce cenę nie niższą niższą 19 zł . Z większego na mniejsze skoro: nie chcę nawet za 19 ti tym bardziej po 18zł. Opcja sto..p losses pełni taka właśnie rolę w polskim prawie. Tak nalezy tłumaczyć oświadczenie woli klienta forex. W przeciwnym wypadku opcja stop losses nie miła by najmniejszego sensu.
A jakiekol;wiek inne zapisy regulaminu , inaczej dokonujace interpretacji - przyznając ją wyłacznie domowi maklerskiemu - lub inne zapisy w stosunku do konsumenta * (bez czytania regulaminu w ciemno obstawiam) są post. niewaznymi.Klauzalami abuzywnymi. Nie ulea przy tym wątpliwości ,że w powszecnym odczuciu konsumentów i również co ważniejsze składu sądu opcja S.Losses miała nie dopuścić do straty , którą spowodował zapewne dom maklerski XXXXX - nie zachowując nalezytej starannośći , przyjętej przecież jako miernik, zawinienia i odpowiedzialności kontraktowej. NAWIASEM MÓWIĄC JA BYM POPROSTU SIĘ NIEŹLE WK..........GDYBY W TEN SPOSÓB MAKLER MNIE POTRAKTOWAŁ I MOJE MIENIE. Biura Maklerskie mają przekichane w sądzie z konsumentami i żaden prawnik ich z tego nie wyciągnie. BAJ BAJ.
Maklerzy nie odpowiedzą bo działali pod nadzorem i wedle wskazówek biura.
crahorfx / 184.151.37.* / 2016-01-15 16:16
Stop loss to punk aktywacji zlecenia sprzedazy ktore staje sie zleceniem sprzedazy po cenie rynkowej - i dopoki nie spotka zlecenia kupna to nie zostanie zrealizowane. Poniewaz w tym dniu bylo od groma aktywowanych zlecen stop loss ( a w efekcie zlecen sprzedazy po cenie rynkowej) a nie bylo wystarczajacej ilosci zlecen kupna to ceny szybowaly jak szalone. Ot cala tajemnica. Prawo podazy i popytu. Niestety w takich momentach olbrzymia dysproporcja w ilosci zlecen powoduje niekontrolowane i nieprzewidywalne ruchy.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
MarioTrade / 94.254.128.* / 2015-12-09 13:30
Stop Loss potrzebuje po drugiej stronie przeciwnego zlecenia. Jak go nie ma to co? Giełdy, rynki to tylko pośrednicy w transakcjach. Jak chcesz kupić pomidora po 5 złoty a na targowisku a jest po 10 to kupisz czy nie? To była ekstremalna sytuacja i wielu brokerów zbankrutowało bo musieli przejąć dług klientów. Nie ma tutaj dobrego rozwiązania.
anon / 185.32.157.* / 2015-12-09 13:34
Chwila. A czy to nie jest przypadkiem tak, że w momencie otwarcia pozycji, powinna ona być zabezpieczona kontr-pozycją przez brokera?
eerreess / 37.249.19.* / 2015-12-09 13:02
Gra na kursach jak nazwa wskazuje może się skończyć wygraną lub przegraną. Gdzie tu jest niejasność? Nasi fantastyczni inwestorzy nie powinni się śmiać ze średniowiecznego handlu relikwiami świętych. Przychodził koleś i mówił, że ma palec świętego no to zróbmy deal. Teraz przychodzi do nich krawaciarz i mówi mam maszynkę do robienia kasy... Idąc tym tropem za chwilę pójdą do sądu Ci, którzy nie wygrali w totka i zażądają zwrotu kasy za kupony plus rekompensata. Każda inwestycja to ryzyko, im większe zyski tym większe ryzyko i nie ma co płakać jak nie wyjdzie :)
anon / 185.32.157.* / 2015-12-09 13:41
Tu nie chodzi o wygraną czy przegraną, tylko, że ktoś kto inwestuje 1000 zł możę zarobić 2000zł albo stracić 1000zł i być na zero ale nie na minusie, od takich brokeró trzymać się trzeba z daleka.
Beata 73 / 164.126.173.* / 2015-12-09 13:02
w skarpete bedzie bezpieczniej zbierać przez całe zycie a nie dawać do domu maklerskiego
pudelek / 89.75.73.* / 2015-12-09 12:59
żadnego hazardu,do kogo mają pretensje,ja jak obstawiałem konie to taxi stało pod wyścigami a z powrotem nie miałem nawet na mzk,było,przepadło i nie ma i nie będzie zwrotu,na tym polega twoje ryzyko,a lekarstwo jest proste, nie graj.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy