Witam,
Ja to dalej ja ;-)))
ale zgadzam sie z Bigiem co do naszej Pytii . . .cos tu nie tak
A co do korekty, to wlasnie mamy korekte spadku, mimo longtermowego nastawienia optymistycznego, nie chce mi sie wierzyc, ze nas jeszcze nie szarpnie w dol. Pytanie czy do 3150, podwojne dno i na tym koniec, czy nizej do 2900 . . .
To wazne pytanie, mozna albo sie mocno pospieszyc i kupic drogo ( ten drugi przypadek), mozna tez przeczekac z gotowka, a potem trzeba bedzie drozej wejsc (1-szy).
Nie ulegalbym panice, ale jak to sie mowi "damage is done" i nie sadze, ze tak szybko wrocimy do szczytow.
Co nie zmienia mojego przekonania ze zrobimy 3900 na W20 w roku panskim 2007.
Pytalem w tyg, ale bez reakcji, pozwole sobie powtorzyc pytanko, jako,ze wlasnie zostalem zdolowany PITem (na szczescie wyliczyli mniej wiecej tyle co ja. . . )
Czy ktos moze probowal (skutecznie :-) odliczyc - jako koszt uzyskania przychodu - koszt kredytu wzietego na zakup akcji na pierwotnym (prowizja plus odsetki) zakladajac, ze sprzedalem te
akcje w ubieglym roku . . .
Jarg, widziales, Supernova i Radziwill zagwarantowali objecie nowej emisji, to dobrze wrozy . .
A dzisiaj - uznalem cene proponowana przez Ciebie jako przyzwoita, i po 5.1 oddalem, ale potem przemyslalem sprawe i odkupilem ponizej ;-))
Takie male DT