edeq
/ 164.126.105.* / 2014-06-02 09:28
Brakuje znacznie więcej mieszkań. Co z milionów mieszkań na wsiach albo miastach, w których nikt już nie chce mieszkać? Za PRL ludzie mieszkali tam gdzie był przemysł. Przemysł upadł, wiec po co komu teraz mieszkania np. w Kielcach, Skarżysku Kamiennej, Olecku, Suwałkach, Bytomiu, czy nawet w Łodzi. Zupełnie inną kategorią są wsie oddalone od miast. Stoi tam mnóstwo tak zwanych klocków wybudowanych w latach 70 i 80-tych, w których mieszkają co najwyżej jacyś dziadkowie. To właśnie podbija statystykę.