Ano właśnie. BEŁKOT! Wiadomo rzad zlecił to trzeba przełknąć żabę i pisać pod zamówienie. Weźcie się może za coś co potraficie...hmmm tylko co Wy potraficie właściwie??? Ludzie po 50tce to właściwie gatunek do odstrzału. Pracę, mam na myśli pracę a nie "prace" znaleźć to prawie graniczy z cudem. Pracodawcy obrastają w przywileje - pracownicy niedługo zejdą do poziomu feudalnego. Na "rynku" rządzą umowa-zlecenie i totalny wyzysk!!! Ktoś wielce dowcipny wyliczył średnią krajową na poziomie 3700!!! Totalny idiotyzm! I co to ma niby odzwierciedlać? Coraz większą przepaść pomiędzy szarym człowiekiem a establishmentem? Ubożenie społeczeństwa? Coraz wyższe "kominy płacowe"? Bo nic innego w niej się nie zawiera. Ludzie, którzy przepracowali w tym k********* po 30 lat - zarabiają mniej niż w dniu gdy podjęli swoją pierwszą pracę. Zarobek na poziomie 1500 netto to powinien figurować w materiałach historycznych z czasów PRL-u - a tymczasem nadal ma się dobrze! A przecież są tacy co zarabiają jeszcze mniej. Gdzie powód do radości i wspomnianego optymizmu?... Doprawdy, Polacy to naród idiotów - Piłsudski miał rację! Każdy inny tak upodlony naród złapał by za kamienie i powywieszał na latarniach - każdy inny, ale nie my! Nawet Arab potrafi złapać za gardło gdy mu się "przeleje"...