Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Rynek pracy w Polsce. Umiejętności absolwentów nie przystają do potrzeb gospodarki

Rynek pracy w Polsce. Umiejętności absolwentów nie przystają do potrzeb gospodarki

Wyświetlaj:
oxygen12345 / 188.137.52.* / 2015-03-08 15:04
Pracodawcy oczekują ..... niech oczekują.. albo niech zatrudnią sobie kogoś z za granicy. A co kiedy taki kandydat spełnia już te "Oczekiwania" ... 2-2,5 tyś i tyle. Frajerów szukajcie gdzie indziej. Możecie się spotykać z prezydentem pracodawców ba! z papieżem się spotkajcie. Jaka płaca taka praca.Co gościu ma za motywacje jak dostaje ze 2 tysiące na miesiąc ?? - 8h i ani sekundy dłużej - cała motywacja. Polski przedsiębiorca to przeważnie wieśniak, słoma z butów. Nie dość, że płaci jak płaci to jeszcze myśli, że pracownik to w ogóle powinien go całować po gołej bo w ogóle ma pracę - ot jaśnie państwo pracodawcy. Nie dziwota, że tylu wyjechało za granicę z żonami z dziećmi bo taki ku***s jeden z drugim nie mógł dać 2-3 stówek podwyżki. Niech siedzą w tych swoich pseudobiznesach i szukają klientów na ukrainie albo w afryce. Ja od polaka nic nie kupię - tv, internet, telefon mam od zagranicznej firmy.Na zachodzie jest kultura pracy pracownik jest szanowany nie to co u nas.
KKKKKKKKKKK / 77.253.203.* / 2015-03-08 21:47
To jak to jest że firmę zakłada durny "wieśniak" a Ty wykształcony, pracowity, kreatywny szukasz u Niego pracy zamiast odwrotnie - samemu tworzyć miejsca pracy i samemu zatrudniać innych ???????????????????????
Polak706 / 85.14.116.* / 2015-03-09 07:45
Jaki kraj tacy pracodawcy ! W Polsce spokojny biznes mogą prowadzić tylko komuniści albo ich dzieci !! Całą resztę ściga skarbówka żeby się przypadkiem nie dorobili i nie stanowili konkurencji dla kolesi !!!
POLAK 1 / 178.235.1.* / 2015-03-08 13:26
Takiej sytuacji jest winne PO ponieważ daje grandy na bzdurne i niepotrzebne kierunki studiów zamiast finansować głównie te , po których młodzi studenci będą mieli pracę i jakich oczekuje polski rynek . Ale tu nie chodzi o dobre wykształcenie dla Polaków ale o wyrwanie grosza przez wykładowców uczelni związanych z PO!!! PO jest wrogiem publicznym nr 1 polskiej młodzieży ponieważ woli zatrudniać obcokrajowców z Ukrainy,Wietnamu,Chin itd. a naszą młodzież eksmitować poza granice Polski ,gdyż jako obywatele Polski mogliby głosować i wybrać kogoś lepszego do rządzenia a robotnicy z innych krajów nie maja prawa głosu tylko cicho siedzą i harują na tych rządowych leni!!! Pamietajcie o tym wyborcy podczas głosowań !!!
Bartek19790 / 89.174.80.* / 2015-06-15 13:13
I tutaj nadmienię, że Takiej sytuacji wcale nie jest winne PO, Pan Giertych wprowadził reformę szkolnictwa.
Zenon-K / 89.228.206.* / 2015-03-08 12:57
A jakie przystające do rzeczywistości kierunki pokończyli emerytowani policjanci w wieku 45-50 lat, którzy dorabiają w różnych firmach zabierając miejsca pracy absolwentom? Takie przywileje to nóż w plecy gospodarki! Nie dość, że trzeba płacić wysoką emeryturę przez 30-40 lat (bo nie są to osoby spracowane uczciwą harówką), to jeszcze zajmują etaty, które powinni objąć młodzi! Młodzi po to, żeby płacić składki na swoją emeryturę, zakładać rodziny, decydować się na dziecko i pozostawać w ojczystym kraju! Polityka przywilejów zwiększa emigracje ludzi młodych, a za granicą nikt nie pyta jakie kierunki pokończyli....
Adaś1212 / 89.228.206.* / 2015-03-08 12:59
Pan Brzozowski plecie bzdury! Czas skończyć z przywilejami i zatrudnianiem ludzi którzy z tych przywilejów korzystają! Chcą pracować? Niech otworzą własna firmę i zatrudnią młodych!
DOBRY KIERUNEK ZACHÓD / 89.69.58.* / 2015-03-08 12:29
MŁODZI MAJĄ RACJE ZA 1 500 ZŁOTYCH MA PRACOWAĆ?! LEPIEJ ZA 1 500 FUNTÓW ZA MNIEJSZY WYMIAR GODZIN I LEPSZE WARUNKI PRACY P****... POLSKICH PSEUDO- ŚMIECIO-PRACODAWCÓW. PROSTA RADA UCIEKAĆ Z POLSKI JAK NAJDALEJ TU JEST TYLKO WEGETACJA A NIE ZYCIE!!!
cas / 37.221.162.* / 2015-03-08 11:01
DEBILNA III RP kształci setki tysięcy bezrobotnych mgr i inż a BRAKUJE LEKARZY, PRAWNIKÓW ............
cas / 37.221.162.* / 2015-03-08 10:53
ZA GŁUPI POLACY jesteście na własny przemysł i nawet handel - MIEJSC PRACY NIE MA I NIE BĘDZIE, tylko nieowlnictwo i wyzysk
das / 95.130.9.* / 2015-03-08 10:47
ściąganie, łapówki, znajmości, tak robi w Polsce uczy, potem zatrudnienie po znajomości i MAMY RAJ obcych montowni i marketów, bo Polacy sami nie potrafią nic zrobić porządnie, no bo kto, sopecjaliści za łapówki i poo znajomości ?
stary belfer / 89.79.205.* / 2015-03-08 08:17
Problem z kształceniem nie zaczyna się na wyższych studiach, problem zaczyna się w przedszkolu. Czy ktoś zwrócił uwagę na podstawę programową szkół? Na to czego i jak się uczy? My kształcimy debili z założenia. Jednostki które mają nie myśleć samodzielnie, pójść do hipermarketu, wziąć kredyt i wyjechać za granicę. System tworzy inteligentne jednostki do pracy przy przysłowiowym "zmywaku" na zachodzie.
al157 / 83.31.9.* / 2015-03-08 07:54
Grzeczne pytanie: KTÓRY kraj zatrudni w zawodzie i z wykształceniem wyższym;
1. 75 do 90% humanistów
2. Ludzi w grupie wiekowej24-50 lat gdzie ponad 50 % ma wyższe wykształcenie
3. KTÓRY kraj ma taką strukturę kształcenia?
4. Ile tysięcy mamy ludzi mgr zarządzania i PARKETINGU /nie mój wymysł/.
5. Ile miliardów /bilionów/ złotych zmarnowano na kształcenie rzekomo wyższe.
dhsdzh / 83.242.112.* / 2015-03-08 03:09
"Polska powinna pozostać tak uboga, żeby Polacy sami chcieli pracować w Niemczech..." (Hans Frank)
rekin łolstrit / 83.28.65.* / 2015-03-07 22:04
P*****, p*****. W Polsce zostały już tylko markety zachodnie i produkcja palet. Tu nie potrzeba ani twardych ani miękkich umiejętności, tylko jak mówią niemieccy ekonomiści, niewolników. Wg. nich Polska to świetne miejsce do budowania niemieckich firm, bo w Polsce wolno traktować pracownika jak niewolnika. O jakich kwalifikacjach tu mowa?????
ryt564 / 213.195.179.* / 2015-03-07 23:46
Czyli plan Hitlera się realizuje na drodze pokojowej.
Jowita121L / 93.154.233.* / 2015-03-07 22:00
Szkoły wyższe tak licznie powstały, aby wydrylować kieszenie społeczeństwa. Niegdyś popularne były staże , obecnie zaniechane. Poza tym to na rządzie spoczywa obowiązek ukierunkowania potrzeb w gospodarce i kierunków kształcenia. Lecz nasi "włatcy" nic tylko kasa i kasa , a realia sobie - to są właśnie efekty. Nauczyli się od komuny tylko urzędowania oraz inkasowania wynagrodzeń i nic poza tym sobą nie reprezentują (z wyjątkiem kombinacji różnego rodzaju)
PawełK / 178.36.169.* / 2015-03-07 21:52
To co jest u nas w Polsce to jakaś paranoja. Już niech nie mówią, że wszyscy kończą niepotrzebne kierunki studiów. Ja skończyłem kierunek ścisły i też miałem ciężko ze znalezieniem pracy. Po prostu w Polsce nie ma przemysłu i zapotrzebowania na ludzi myślących. Potrzebni są tylko murzyni do wkręcania śrubek za grosze. A jak już nawet gdzieś potrzebują kogoś mądrzejszego to od razu chcą, żeby miał po studiach doświadczenie i żeby mu zapłacić 1500 no może 2000 zł. Porażka totalna. Kiedyś wysłałem CV na jedno z ogłoszeń z mojej branży (praca w laboratorium). Po jakimś czasie dzwoni jakaś pani z firmy rekrutującej i się mnie pyta czy znam metodę X? Ja jej na to, że słyszałem o niej, ale nie robiłem tego nigdy w praktyce, ale że chętnie się nauczę. Drugie pytanie - ile chciałby pan zarabiać? Powiedziałem, że wiem, że mam małe doświadczenie, więc 3500 zł brutto by było ok, a jakbym się sprawdził to więcej. Na to ona, że skontaktuje się z klientem i przekaże mu informacje na temat mojej kandydatury i że być może się skontaktują jeszcze ze mną. Minęło ponad pół roku i się nie skontaktowali. Gdybym znał wszystkie metody co oni chcą i chciał pracować za 2000 zł brutto to pewnie by mnie od razu przyjęli. Chory kraj.
No to ja / 46.113.211.* / 2015-03-07 20:11
Wcale sie nie dziwię że młodzi myślą o pracy za granicą nie w Polsce. Niech pracodawcy porównają zarobki TAM i TU. Myślę, że większość z tych pracodawców pracowników nie znajdzie.-chociaż nie do końca ze swojej winy.. Bez komentarza.
Druga sprawa - przeglądam ogłoszenia w dziale 'Praca' i co widzę ? 80-90 % ofert to "Przedstawiciel handlowy" czyli osoba do "upychania" wyprodukowanych towarów (często nikomu niepotrzebnych) - taki XXI-wieczny komiwojażer. A i taka "praca" jest na zasadzie prowizji ("nie sprzedasz - nie zarobisz") To efekt chorej gospodarki - podaż rozmija się z popytem.
anonimbis / 217.96.37.* / 2015-03-07 20:08
Bo jeśli na studiach czy w szkole sredniej student/uczeń dostaje złą ilość punktów jest oblewany chociaż dobrze napisał egzamin to czego go mogą nauczyć to paranoja chyba rozstroju nerwowego. I nie ma tu co gdybac państwo w państwie. pozdrawiam wszystkich uczących się

Najnowsze wpisy