jack475
/ 89.231.48.* / 2015-10-07 09:51
pir,,,,,,,olisz chlopie,przyklad z zycia ,polak zostal zatrudniony w fabryce samochodow w niemczech,radosc polaka,pierwszydzien w pracy praca na tokarce ,czas na wykonanie jednego elementu 10 min ,polak podkreca obroty maszyny i wykonuje ten sam element w 5 min,koniec zmiany polak wykonal dwa razy wiecej ALE WLASNIE TO ALE ,przychodzi majster sprawdza normyelementu utrzymane bardzo ladnie ,ALE zwraca polakowi uwage ze jesli bedzie podkrecal maszyne to zostanie zwolniony ,polak zdziwiony a majster tlumaczy ze maszyna kosztuje 1 milion euro podkrecajac obroty niszcze maszyne ,noze tokarskie i takie tam,w takim tepie maszyna zostanie zniszczona w ciagu 5 lat a przestrzegajac procedur bedzie sluzyc przez 30,chcesz sprawdzic czy historia prawdziwa zapraszam do fabryki samochodow z gwizdka na masce,pracuje tam troche polakow popytaj tych starszych wiekiem