Money.pl
/ 2008-12-02 12:15
kaziu2
/ 83.29.15.* / 2008-12-02 21:29
Może oto p. Kasia rozpropaguje nowe zjawisko antykryzysowe: zamiast zwolnien obciąc pobory np o 1/2 a kadrze o polowe i stwoprzyc nowe stanowiska pracy,np w bankach nowe okienka byśmy mniej stali w kolejkach,i td itd.
Niknejm
/ 192.229.17.* / 2008-12-02 14:55
...i że coś tanio dokupię. A tu figa... No nic, trza poczekać, zobaczyć co się będzie działo...
sympatyyk
/ 85.221.216.* / 2008-12-02 14:10
ta kobieta ma kąpleksy na spadki. nie wiem czy jest zamężna ale to może oznaczać iż mąż jeszcze w tym roku nie miał "zwodu".
Szkoda, że zamiast wydumanych "kąpleksów" nie zauważyłeś, że w zdecydowanej większości przypadków prognozy p. Katarzyny sprawdzają się. Poza tym forum nie jest miejscem na "osobiste wycieczki".
Prostak68
/ 80.53.35.* / 2008-12-02 16:54
ciekawe jaki jest twoj wzwod(wzrost)? od...dol sie od P Kasi.
...a niektórzy przy braku Wzwodów intelektu kOMpleksów nie miewają...
Kiedyś poseł Palikot pokazywał takie rekwizyty. Może by nasza malkontentka coś z tego skorzystała, to być może optymizm by jej wrócił.
lezdrub
/ 79.185.86.* / 2008-12-03 00:47
Optymizm musi wrócić inwestorom.
Aby tak sie stalo to musi poprawić sie makro,albo choć przstać się pogarszać.
Chociaż to drugie.
Bo jak mówią kijem Wisły nie zawrócisz, a co dopiero sztucznem czlonkiem Palikota.
brixton
/ 84.38.21.* / 2008-12-02 16:10
troché 'kiultiury'. co wlasciwie chcesz nam przekazac?
Obserwator1
/ 83.10.182.* / 2008-12-02 12:36
Witam
Na jakiej krawędzi, kontrakty całkowicie kontrolują GPW i robią co im się podoba. Dziś np. liczą na odbicie w Stanach i mamy wzrosty. Nie ma tu żadnych przesłanek fundamentalnych, jest jedynie wielka spekulacja. Wszystkie analizy można sobie włożyć do kieszeni. Dlatego analitycy sami nie wiedzą co mają pisać a jeżeli wiedzą to wciskają ciemnotę.
"Wysokość tej formacji zapowiada zniżkę przynajmniej do 22,5 tys. pkt. "
Zniżkę to tego poziomu p. Siwek zapowiada już od dłuższego czasu... No pewnie, KIEDYŚ może spaść do tego poziomu. Tak samo jak to że KIEDYŚ wzrośnie do np 40000. Wtedy ci którzy zapowiadali spadki czy wzrosty napiszą: " A nie mówiłem". Jeśli dostatecznie długo się coś przepowiada to na zasadzie rachunku prawdopodobieństwa kiedyś się sprawdzi. Tymczasem jednak ja lepiej przepowiadam przyszłość rzucając kością do gry ;-)
lezdrub
/ 79.185.110.* / 2008-12-03 00:53
Cierpiwości. Doczekasz sie tego co Pani Kasia pisze.
Radzę posłuchać pani Kasi to już nie długo.
Po mikołaju.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.